Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

[Gabriela]

Gabi, jak moglas sie zastanawiac nad wstwieniem takich zdjec ?
Takie zachowanie to zbrodnia myslowa /Orwell/
Piekne kwiaty, dyplom trafil w dobre rece GRATULACJE ,szkoda ze nie poparty sakiewka dukatow.

Pozdrawiam Markus

Ech... Markus... zawsze się zastanawiam...
Sakiewka by się przydała, ale cóż... będę dalej naciągać M.
Dzisiaj dał się naciągnąć, bo wczoraj trochę przeskrobał.
Miał poczucie winy więc nic nie powiedział na moje zakupy.

Piękne widoki miałaś w Krynicy.
A ta fontanna jest super!!!

Przemku widoki naprawdę piękne...
Popatrz jeszcze na te...

To widok ze spływu Dunajca



A tu w oddali widać nasze piękne Tatry



I przepiękna cerkiew w Krynicy

Gabrysiu, przykro mi z powodu śmierci w rodzinie, dobrze, że na pocieszenie masz tyle piękna wokół siebie...

Monisiu, dziękuję.
Niestety takie jest życie... choć trudno jest się pogodzić z tym, że była to nagła śmierć.

Gabuniu piękne roślinne ziwerzaczki pokazujesz, ciekawe i pomysłowe, jest co podziwiać. Kwiaty masz przepiękne, mam wrażenie, że jesień cię omija.

Irenko, teraz pod koniec lata roślinki były już trochę... jakby to powiedzieć... "zużyte"
Wcześniej to musiało pięknie wyglądać.
Jesień mnie nie omija... niestety...
Mam co prawda jeszcze trochę kwitnących roślin, ale są miejsca zupełnie puste.
Liliowce obsychają, inne też nie najlepiej wyglądają...
Dobrze że mam niezastąpione begonie, i trochę innych jednorocznych.

[gloriadei]

Gabi
rewelacyjne zdjęcia z Krynicy!
jexdzilam tam kiedys dośc często, ale w niczym nie przypominała tego co pokazujesz.
To miłe, że nasze miasta zmieniaja sie na korzyśc .

Różyczki oczywiście zawsze mile widziane!
Podoba mi sie połączenie barbuli z żółta róża.
Pozwolisz, że skopiuje ten duet, własnie zastanawiam się, gdzie posadzić barbulę

[kogra]

Krynica to piękne miasto.
Ale ja wolę oglądać twoje zdjęcia z ogródka.
Zawsze czymś zaskoczysz.
Teraz tym ogromnym hibkiem.
Ciekawe jak przezimuje.

[Gabriela]

Gabi
rewelacyjne zdjęcia z Krynicy!
jexdzilam tam kiedys dośc często, ale w niczym nie przypominała tego co pokazujesz.
To miłe, że nasze miasta zmieniaja sie na korzyśc .

Różyczki oczywiście zawsze mile widziane!
Podoba mi sie połączenie barbuli z żółta róża.
Pozwolisz, że skopiuje ten duet, własnie zastanawiam się, gdzie posadzić barbulę

Ewuś, kopiuj ile chcesz...
Z początku nie byłam pewna tego duetu, ale wygląda nawet dość dobrze.
Choć jeszcze nie wiem czy tak zostanie na zawsze.

Krynica to piękne miasto.
Ale ja wolę oglądać twóje zdjęcia z ogródka.
Zawsze czymś zaskoczysz.
Teraz tym ogromnym hibkiem.
Ciekawe jak przezimuje.

Grażynko, ten hibiskus już u mnie zimował.
Nic się mu nie stało, więc wygląda na to że będzie dobrze.
Grażynko, piszesz że zawsze czymś zaskoczę... chmmm... może masz rację, ale sama jestem zaskoczona,
że nie wszystko jest takie jak w zeszłym roku.
Zimą zrobię podsumowanie jak było wtedy a jak było tego roku.
Ciekawe jak takie podsumowanie wyjdzie...

[kogra]

Na pewno bombowe.

[oliwka]

Gabrysiu, sprawdziłam w katalogu odmianę Mazowsze i nie przypomina ani z opisu, ani ze zdjęć tej, o której pisałaś.
Jest to polska odmiana z 1962 r. zaliczana do róż wielkokwiatowych.
kwiat jest dwukolorowy: z zewnątrz czerwonawy, w srodku ciemnoróżowy. Ma on płowieć w miarę przekwitania.
Pan Marian z www.roses.webhost.pl podaje, że mu nie chorowała i nigdy jej nie okrywał.

Chyba masz coś innego

[Gabriela]

Oliwko, bardzo Ci dziękuję za wskazówkę.
Powiem Ci że kupiłam ją właśnie ze względu na zdjęcie.
Wydawało mi się ze jest tego warta, a jaka będzie, to się okaże.

[Priam]

Gabi u Ciebie jest tak fajnie że nawet pasikonik spija nektar z róż
Mam pytanie czy wykopujesz krokosimię na zimę?? Słyszałem że można ją zostawić pod przykryciem w ogrodzie.

[Gabriela]

Gabi u Ciebie jest tak fajnie że nawet pasikonik spija nektar z róż
Mam pytanie czy wykopujesz krokosimię na zimę?? Słyszałem że można ją zostawić pod przykryciem w ogrodzie.

Przemku, dziękuję...
Kiedyś wykopywałam krokosmię na zimę, ale od kilku lat zostawiam.
Jak do tej pory nic się nie stało, ale to pewnie zależy od zimy.
Jeśli zginie, to kupię nową... nie chce mi się wykopywać.
Nawet jej niczym nie okrywam.

[JacekP]

Witaj Gabrysiu! Podziwiam kunszt, z jakim zrobiono roślinne rzeźby, bo to naprawdę trzeba się napracować, żeby to zrobić a potem utrzymać.
Twoje zdjęcia równie piękne. Zwłaszcza kolor hibiskusa - bomba Ja zwlekałem z jego kupnem i chyba dobrze, bo muszę porobić miejsce na nowe nasadzenia większych roślin.
Wyobraź sobie, że gaura odżyła Właśnie puściła pączek, choć odkąd ją posadziłem, była cała sucha.

[Priam]

Tak więc i ja zaryzykuję i nie wykopie

[Gabriela]

Witaj Gabrysiu! Podziwiam kunszt, z jakim zrobiono roślinne rzeźby, bo to naprawdę trzeba się napracować, żeby to zrobić a potem utrzymać.
Twoje zdjęcia równie piękne. Zwłaszcza kolor hibiskusa - bomba Ja zwlekałem z jego kupnem i chyba dobrze, bo muszę porobić miejsce na nowe nasadzenia większych roślin.
Wyobraź sobie, że gaura odżyła Właśnie puściła pączek, choć odkąd ją posadziłem, była cała sucha.

To nadzieja jest, chociaż ja zwątpiłam.
Jacku, może Cię zmartwię, ale nie jestem pewna czy Ci przetrzyma zimę.
Moja w zeszłym roku padła i dobrze że zdążyła się wysiać.
Jeśli i w tym roku padnie, to już nie będę sobie nią głowy zawracać.
Zostanie miejsce na inną roślinę.

Tak więc i ja zaryzykuję i nie wykopie

Przemku, możesz poeksperymentować.
Cześć wykop, a część zostaw na zimę.

[kogra]

Ja też nie wykopuję tylko jak liście pożółkną to obcinam i przykrywam płytą ze steropianu.

[jollla500]

Gabrysiu przepiękne fotki pozdrawiam Cię cieplutko

[Gabriela]

Grażynko, dobry sposób na ochronę.
Można go wykorzystać też do innych roślin, które tego potrzebują.

Gabrysiu przepiękne fotki pozdrawiam Cię cieplutko

Joluś, dzięki...