Wreszcie Iza, bezwolna!Rozgorączkowana i poddana.
Jak widać, wszystko co dobre, szybko się kończy i Słonko już lata z motyką.
aha, bo bym zapomniała.
W sprawie poszukiwania domu przez sąsiada, któremu przeszkadza Twoje oczko,
tak jak prosiłaś, znalazłam mu ciekawą ofertę, w klimatycznym miejscu, za grosze!.







