Krysiu moje drzewko też jeszcze nie kwitło , ponoć trzeba trochę latek zanim to nastąpi ale warto czekać , widziałam na zdjęciach jakie ma piękne kwiaty .Kochanie moje duże psy to wiedzą ,że nie mogą chodzić po rabatach , ale małe pieski są wychowywane bezstresowo , więc robią co chcą
Mój kotek Roki jak posadziłam swojego nowego rojnika to zaraz wskoczył na niego sprawdzić czy da się poleżeć na nim No cóż za bardzo je kocham aby krzyczeć
Cieszę się bardzo, że jeszcze ktoś ty zagląda, chociaż ja sama nie często tu bywam. Mariolu następne hebe posadzisz juz w kwaśnej ziemi i na pewno będzie Ci pięknie rosło. Gabrysiu dziękuję. Grażynko ten zakątek widzę z okna kuchennego jak "garuję" ale zaraz pokażę, że jakaś "ławeczka" też jest w pobliżu i miejsce na ognisko. Jadziu moje obie suki są wychowywane bezstresowo. Ta starsza i większa jakoś za wiele nie wchodzi na rabaty ale ta mniejsza łazi wszędzie. Ostatnio spacerowała sobie po moim skalniako-kaskadzie. Nie wiem co jej złego zrobiły juki, że wchodzi na nie i podskakuje sobie a ostatnio widziałam jak się na nie wysikała.
Teraz pokażę jak wygląda ten "iglakowy" zakątek.Zdjęcia pokazuje w takiej kolejności jak widać to od wejścia na posesje.
A teraz trochę wszechobecnych tulipanów. Nie mam specjalnie wyszukanych odmian i od trzech lat rozsadzam cebulki po całej działce, nie przejmując się nimi zupełnie. W myśl zasady - będą chciały - będą rosły.
"Królowa Śniegu" w pełnym rozkwicie.
Serduszka.
Tak wygląda teraz północno-zachodnia strona skalniako-kaskady.
Trochę perspektywy.
Już kilka dni porządkuję rabatę widoczna na ostatnim zdjęciu, tę na środku w tle. Dwa dni temu dostałam coś takiego w prezencie od M z pewnej zbliżającej się okazji. Co prawda dla mnie nie jest to powód do swiętowania ale do przyjmowania ogrodowych prezentów jak najbardziej.
Karolku, Ty u mnie a ja w tym czasie u Ciebie. A wiesz, że moje iglaki żadne nie są formowane? Z tego co widać na zdjęciach to tylko bukszpan jest cięty dla zagęszczenia i po to by nie zasłaniał róż.
Odbyłam kolejną wycieczkę po Twoim bajecznym ogrodzie i jestem pełna podziwu dla Twoich dokonań. :o To naprawdę nie lada sztuka opanować taki teren. Moje gratulacje Krysiu.
Wiesiu mój teren obszarowo jest dużo mniejszy niż Twoje Siedlisko / piękna okolica/. Jednak teren na którym uparłam się mieć dom i ogród jest bardzo trudny w uprawie. Gliniasto i mokro. Ciągle odrastają różnego rodzaju rośliny lubiące takie warunki. Te nieszczęsne jaskry. Dziękuję za gratulacje. Izo cieszę się, że podoba Ci się ta część mojego ogrodu. Mam nadzieję, że będzie tu jeszcze ładniej bo dosadziłam kilka powojników i następne już czekają w doniczkach do posadzenia w tym właśnie miejscu. Moim sukom też tu się podoba bo wytyczyły sobie między iglakami ścieżki, których nie planowałam. Tu mogą bawić się w chowanego. Można się nieźle ubawić pacząc jak chyłkiem wygląda któraś zza drzewka.
Krysiu ja też pospacerowałam po tym pięknym zakątku Twego ogrodu W tak pięknym miejscu to siły człowiekowi szybko wracają , Krysiu czy na 12 zdjęciu to kwitnąca Magnolia taka duża
Królowa śniegu piękna , moja jeszcze nie kwitnie a serduszka dopiero nie dawno wyszła z ziemi
Więc jest tam ławeczka...
W tym cudnym zakątku można nawet posiedzieć sobie .. pięknie Krysiu to zrobiłaś!Cudownie!
Podziwiam Cię Krysiu ...
Śpieszę donieść przy okazji,że moja figa odbija od dołu przyciętych pędów :P
Jest więc powód do radości.
Podobnie ma się sprawa z hebe,obcięłam i odbijają.
Jest nadzieja...
Pozdrawiam
Jeszcze do Izy. Pytałaś jako to tawuła. No przecież Królowa Śniegu. A tak naprawdę to nie wiem. Jadziu na 12 to magnolia. Nie jest taka duża. Chyba nie większa ode mnie. Krysiu nazwać to coś ławeczką to lekka przesada ale przysiąść można. Bardzo ale to bardzo się cieszę, że Ci się tak podoba ta część ogrodu. Za kilka dni zakwitnie tu powojnik alpejski a trochę później JP II, który pięknie sie rozrósł w tym roku.
Krysiu, ja swoją - Twoja figę wsadziłam do dużej donicy i czekam cierpliwie. Niektóre hebe tęż mi przemarzło ale odbija na dolnych częściach łodyg. Gorzej z białą glicynią. Tylko gdzie niegdzie pokazują się zielone listki. Chyba w tym roku kwiatów nie będzie.
Pytam o te tawuły, bo u mnie właśnie teraz kwitnie jedna, prawdopodobnie szara. Druga zidentyfikowana w ubiegłym roku jako wczesna, ma dopiero pączki... Nie znalazłam nigdzie dość dokładnego opisu ze zdjęciem, dlatego wciąż mam pewne wątpliwości, czy identyfikacja tych tawuł jest prawidłowa ...
Zakątek iglakowy z powojnikami ... bardzo jestem ciekawa, jak to będzie wyglądać
Krysiu- moje siedlisko ma również ziemię ciężką, gliniastą i mało przepuszczalną, dlatego tak skwapliwie podglądam co u Ciebie rośnie by stworzyć równie piękny zakątek
A zakątek iglakowy z powojnikami- już ciekawość mnie zżera