Moje storczyki - Anna

AnnaL · Post » 12 kwie 2009, o 19:51

Dobrze Cie rozumiem. Ja część kupiłam jako sadzonki i udało mi się utrzymać je na parapecie.

AnnaL · Post » 12 kwie 2009, o 19:53

Dzięki Jolu wychodzi na to , że myślimy podobnie - sadzonki da się doprowadzić przy odpowiedniej uwadze i pielęgnacji do dorosłości.

Jolusia · Post » 12 kwie 2009, o 19:53

AnnaL za naszych przedszkolaköw

Storczykowa · Post » 12 kwie 2009, o 19:54

ja storczykom zawsze poświęcam bardzo dużo czasu, ale sadzonkom mogłoby na parapetach nie pasować, bo pewnie wilgotność byłaby za mała itd., zwłaszcza, jakby to były takie maleństwa prosto ze słoika. jedyne sadzonki, jakie mam, to te maleńkie Vandzie. długie lata poczekam na kwiaty, ale mam nadzieję, że przeżyją.

AnnaL · Post » 12 kwie 2009, o 19:54

Chętnie

oby im się dobrze u nas wiodło.

AnnaL · Post » 12 kwie 2009, o 19:57

Dusiu w 2007 roku pokusiłam się o storczyki w słoiku in vitro i przeżyły oczywiście przy odpowiedniej opiece, stworzonych warunkach - dziś mam je w 12 cm doniczkach i super rosną. Więc czasami warto pokusić się i spróbować.

Storczykowa · Post » 12 kwie 2009, o 20:00

to już spore są... ja zawsze chciałam spróbować własnego zasiewu (mam na jednym torebkę nasienną, za kilka miesięcy dojrzeje), ale pewnie i tak by nic nie wyrosło. bardzo jestem ciekawa, co będzie na wystawie. mam nadzieję, że nie będę rozczarowana. to jedyna okazja by kupić coś ciekawego i mam nadzieję, że się nie zawiodę.

AnnaL · Post » 12 kwie 2009, o 20:05

Spore i mają się dobrze- listki dość duże, korzonki są grube i zielone takie jak powinny być. Cieszę się , że podołałam zadaniu i mam nadzieję, że za około 1-2 lata zobaczę ich kwiaty.

Storczykowa · Post » 12 kwie 2009, o 20:06

jak do tej pory żyją, to może kiedyś zakwitną... to są hybrydy czy gatunkowe?

AnnaL · Post » 12 kwie 2009, o 20:08

Dusiu to doritaenopsisy tylko nie wiem czy wszystkie jednakowo zakwitną, bo nie były oznaczone.

AnnaL · Post » 13 kwie 2009, o 11:46

Stuartiana wylądowała w wiklinowym koszyku uwieszona pod sufitem, pędziki skierowałam do okna od którego wisi jakieś 30 cm, oczywiście okno cieniowane bo południowe. Doritaenopsis rozwinął 7 paków i widok jest niesamowity, podobają mi się jego kwiaty. Dziś mimo święta podlewam swoje maluchy i mniejsze storczyki, aby nie zapeszyć napisze cichutko, że MM nieśmiało wypuszcza coś na kształt pędziku. Nie jest to korzonek, bo ten wychodzi obok i jest grubszy.

Będę obserwować z niecierpliwością .

Ania

Storczykowa · Post » 13 kwie 2009, o 17:09

masz Mini Marka? mój już 2 razy puszczał pędziki, ale za każdym razem szybko mu więdły. ale listki i korzonki ma raczej ładne. jakiś czas temu przesadzałam go do przeźroczystej doniczki (miał brązową) i może dlatego zrzucił pędzik... a stuartianę bardzo bym chciała mieć. czy można je spotkać (kwitnące) na wystawie?

AnnaL · Post » 13 kwie 2009, o 17:18

Dusiu Mini Marka kupiła mi Jolusia w Niemczech , u mnie jest niedługo a już zaczyna mnie cieszyć, jest w przezroczystej doniczce, w tym samym podłożu w którym go otrzymałam. Zrobiłam tylko jedno - dziurki naokoło doniczki dla lepszego wysychania podłoża.
Pytasz czy stuartianę można dostać na wystawie kwitnącą - proponuje zajrzeć na stronki polskich sklepów internetowych , gdyż oni mają listę storczyków dostępnych i można sobie zarezerwować. Ja tak zrobiłam z eqestris i tym sposobem go mam.

AnnaL · Post » 13 kwie 2009, o 17:24

Dusiu tak wygląda mój Mini Mark

Storczykowa · Post » 13 kwie 2009, o 17:26

a są już listy storczyków? equestrisy to raczej będą na wystawie, ale ze stuartianą i lueddemanianą może być problem. chciałabym kwitnące, żeby się móc cieszyć kwiatami, bo jak kupię przekwitnięty i nigdy nie ujrzę jego kwiatów, to będę smutna, a tak przynajmniej będę widzieć jego kwiaty. bardzo się cieszę na tą wystawę i obym się nie zawiodła. wy to macie fajnie, bo możecie zamówić z internetu, a ja nie, mi pozostaje tylko czekać na wystawy, ale one są niestety bardzo rzadko.