Czosnek zimowy cz.5
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czosnek zimowy cz.5
Błażej mój już się dobrze rozbujał i nie wykazuje żadnych objawów niedoboru wiec nic mu nie daję, ale dawałem jeszcze miesiąc temu azot, magnez i uniwersalny florovit.
Goshia przetrzymanie czosnku nawet kilka dni może spowodować otwieranie główek a taki czosnek nie nadaje się już do przechowywania bo wysycha. Jak zaczynają żółknąć końce liści ok 1/3 ja sprawdzam wyrywając jeden na próbę. Jeżeli główka jest jeszcze otoczona nie przyschniętą mocno wilgotną łuską to czekam tydzień. Lepiej wyrwać czosnek tydzień wcześniej niż dwa dni za późno.
Goshia przetrzymanie czosnku nawet kilka dni może spowodować otwieranie główek a taki czosnek nie nadaje się już do przechowywania bo wysycha. Jak zaczynają żółknąć końce liści ok 1/3 ja sprawdzam wyrywając jeden na próbę. Jeżeli główka jest jeszcze otoczona nie przyschniętą mocno wilgotną łuską to czekam tydzień. Lepiej wyrwać czosnek tydzień wcześniej niż dwa dni za późno.
Pozdrawiam. Jacek 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7445
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.5
Sierpeń to raczej za długo. Ja swój zbieram w lipcu....
Asia
Asia
- rotos
- 1000p
- Posty: 1382
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Czosnek zimowy cz.5
Plantator, u którego kupowałem sadzeniaki powiedział, że rocznica bitwy pod Grunwaldem to najwłaściwszy termin na wykopki.
Pozdrawiam
Adam
Pozdrawiam
Adam
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Czosnek zimowy cz.5
Po co zawija się liście czosnku w supeł? Oczywiście podczas dojrzewania? To ma za zadanie szybsze dojrzewanie główek. Żeby były większe? Ktoś tak robi? Jak tak to kiedy?
Mam tę moc - Sylwek
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13995
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.5
To takie babcine sposoby. Coś w kontekscie ogławiania czosnku z kwiatostanów. Rzadko kto tak robi.
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 11 mar 2013, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodni GOP
Re: Czosnek zimowy cz.5
Pozwólcie że się pochwalę rezultatami zagospodarowania produktów ogławiania z pędów kwiatowych.

-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Czosnek zimowy cz.5
I co z tym w słoiku później robisz? Jakiś oprysk? Ja posiekałem i tak u mnie się kisiło ze 2 tygodnie. Wczoraj podlałem rozrobiony z wodą warzywa.
Mam tę moc - Sylwek
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Czosnek zimowy cz.5
Przecież to kiszony
O tym nie pomyślałam.
Ja zrobiłam coś w style pesto.Utarłam z solą i olejem.W słoiki.Zalałam z wierzchu olejem.Stoi w lodówce.Będę używać do potraw.


O tym nie pomyślałam.
Ja zrobiłam coś w style pesto.Utarłam z solą i olejem.W słoiki.Zalałam z wierzchu olejem.Stoi w lodówce.Będę używać do potraw.
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 11 mar 2013, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodni GOP
Re: Czosnek zimowy cz.5
Muszę przyznać że ostatni to z 2 lata temu "poszedł" w ciągu jednej zimowej posiadówki rodzinnej przy flaszce.SylwesterK6 pisze:I co z tym w słoiku później robisz? Jakiś oprysk? Ja posiekałem i tak u mnie się kisiło ze 2 tygodnie. Wczoraj podlałem rozrobiony z wodą warzywa.
Tyle, że był na drobniej posiekany.
Czy masz to już przetestowane wcześniej czy to taka improwizacja radosna?jola1313 pisze:Ja zrobiłam coś w style pesto.Utarłam z solą i olejem.W słoiki.Zalałam z wierzchu olejem.Stoi w lodówce.Będę używać do potraw.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czosnek zimowy cz.5
Ja z uciętych pędów kwiatostanowych zawsze nastawiam gnojówkę.
O aspekcie spożywczym dla ludzi nie pomyślałam.
O aspekcie spożywczym dla ludzi nie pomyślałam.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Karczownik
- 200p
- Posty: 344
- Od: 1 kwie 2019, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlasie/mazowsze
Re: Czosnek zimowy cz.5
A mój zimowy czosnek właśnie zaczął dosychać. Rósł jak burza całą wiosnę, a teraz mając zdrowe główki, schnie i pokłada się. Miesiąc przed czasem. Nawoziłem, podlewałem i nadszedł koniec wegetacji... 

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13995
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.5
U mnie pęka ziemia wzdłuż rządków czosnku. Ciekawe czy to z powodu wzrostu główek.



Re: Czosnek zimowy cz.5
U mnie znowu jakiś mały czerwony robal składa jaja na liściach czosnku i cebuli po czym larwy wcinają liście,zbieram to i urywam zakażone liście,ale co chwile to samo...
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 11 mar 2013, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodni GOP
Re: Czosnek zimowy cz.5
A jaka strona Polski?Karczownik pisze:A mój zimowy czosnek właśnie zaczął dosychać. Rósł jak burza całą wiosnę, a teraz mając zdrowe główki, schnie i pokłada się. Miesiąc przed czasem. Nawoziłem, podlewałem i nadszedł koniec wegetacji...
Zaczynam podejrzewać, że mój też zaraz zacznie podsychać.
A szkoda bo główki niewielkie.
Szczypior miał bardzo wysoki i zielony (ale nie przenawożony azotem)
Wyglądało że będzie długo jeszcze sobie rósł a tu takie szybkie podejście do podsychania

Czy ktoś jeszcze zaobserwował tak szybki cykl wzrostu w tym sezonie?
Aha! to fotka przed podlaniem po 5 dniauch upałów i suszy totalnej