Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija cz.2

[deissy]

Śliczości I widzę że imagesherk też się spisuje

Mój miki patrzy na zdjęcia i mówi pociąg pociąg .....i faktycznie jest tam na 4 zdjęciu chyba zabawka Twojego syncia jak pociąg wyglada

[crazydaisy]

Bo to JEST pociag. Z Imageshackiem sie nie bardzo dogaduje, moze wymaga oswojenia. Pomalutku, zobaczymy, ale poki mi sie nie poinstaluja wtyczki, trzeba sobie radzic.

[Kelpie]

Każdy widzi to co chce my kwiaty, nieletni- zabawki

[tesia39]

Całkiem dorodne hojeczki popełniłaś

[crazydaisy]

Noo... W sumie to chyba tylko duza fungii jest wieksza.

Nadrabiam zaleglosci, paczusia od misiaj - hoja i pedy hibiskusow.


Pedy nabite w butelke. Nie ma na zdjeciu jednego, ale on siedzi w doniczce pod kuflem.


A to sie dzieje od kilku dni. I cieszy.

[hen_s]

Ciekawy sposób na ukorzenianie pędów hibiskusów. Możesz bliżej objaśnić ten temat? Czasem zdarzają mi się bowiem porażki...

Moja hoja carnosa compacta variegata w tej chwili zimuje w chłodzie i na sucho w szklarence gdzie temperatura w tym akurat miejscu nie przekracza 5-8 stopni. A u Ciebie rośnie... Bardzo ładny to i budujący widok.

[crazydaisy]

Zimujesz hoje w takim zimnie?? Moja rosnie, bo to kurdupel dopiero ukorzeniony. Wychodze z zalozenia, ze nie będę organizowac spoczynku przedszkolakom.

Butelki... Przecinam butelke w poprzek, w dolnej czesci wycinam od krawedzi male kliny, zeby pozniej moc latwo zmniejszyc obwod i nalozyc gorna czesc. Reszta tradycyjnie - ziemia, ukorzeniacz i czas. Mysle, ze ten sam efekt uzyskuje uzywajac doniczki dopasowanej srednica do plastikowego kufla jednorazowego (Kufel bo wiekszy od kubka.) i na przyszlosc chyba dam sobie spokoj z butelka. Liczylam, ze to zajmuje mniej miejsca, ale nie az tak.

[hen_s]

Większość moich hoji rośnie w mieszkaniu na parapetach, zwisach, stojakach czy gdzie tam jeszcze. Kilka tylko jakoś wylądowały w szklarence i tam pozostały. Min. są to właśnie dwie H. carnosa compacta i H. carnosa compacta variegata.
Tak zimują od lat i jakoś przyrastają, tyle, że nie chcą kwitnąć. Pewnie przez ten chłód zimą i krótką wegetację.

Dziękuję za wyjaśnienia dotyczące ukorzeniania hibiskusów.

[hanka101]

Jak ja lubię Twoje zielone w porcelanie Plantacja w butelkach po mleku też wymiata

[crazydaisy]

Henryku, jak czytalam, to hoje mniej niz te 12 stopni to nie toleruja. I to jeszcze te co wola chlodno, bo sa i takie, co lubia naprawde cieplo. Skoro jednak wytrzymuja Ci zimowanie w kilku stopniach, to widocznie mozna.
Haniu, porcelana poki co - podrosna, pojda w doniczki! Minus takich malutkich pojemniczkow typu filizanki, to wysychanie podloza - trzeba co dzien doslownie smarknac ze spryskiwacza, zeby nie wyschlo na pieprz, ale i zeby nie zalewac "w bagienko".

[hen_s]

Moja hoja sp. Tam Dao jak rosła w szklarence w temperaturach o których wyżej to kwitła obficie co roku. Jak ją przestawiłem do mieszkania to kaprysi... A jej sadzonka, obecnie już dorosła roślina która zajęła miejsce "matki" kwitnie bez problemu... Widocznie można.

Aha, jedna z moich najstarszych i najładniejszych hoja picta wisi od lat w oknie szklarni i wygląda naprawdę nieźle. A z mnóstwa sadzonek które poszły od niej "w świat" niewiele się utrzymało... A obok niej hoja bella, również zimolubna, ogromna, wciąż kwitnąca w sezonie...

[crazydaisy]

Ciekawe odmiany... Z tego mam tylko belle, ale juz sobie notuje, zeby na zime zapewniac jej chlodniejsze warunki. U nas o tyle dobrze dla takich egzemplarzy, ze przy oknie zima jednak temperatura jest nizsza niz ogolnie w pomieszczeniu. Roznica jest odczuwalna.

[crazydaisy]

Przeglad dzisiejszy...

Lacunosa sunrise


Carnosa tricolor


Polyneura broget


Bella variegata


Linearis


"Mala" fungii


Thomsonii


Lacunosa Malaysia


Diversifolia


Panchoi


Krohniana


Polyneura


Mindorensis


Retusa


Incurvula - sama nie wie co by chciala. Paczki po raz pierdylionfofnasty, pewnie znow je zrzuci, ale zaczela produkowac pypcia.


To te, co im sie teraz rosnac zaczelo. Compacte variegatke wrzucilam wczesniej. Reszta albo juz zaczela rosnac wczesniej, albo "kolkuje". Nadal w keramzycie tkwi jedna carnosa exotica i malutka bella variegata. Mam wrazenie, ze one na kompost chca...

[hen_s]

Sporo tych maluchów. I chętne do rośnięcia. Oby tak dalej, do wiosny i przez sezon to będą z nich już ładne rośliny.

[justus27]

To znów spore zaległości nadrobione...
30 letni okaz hibiskusa robi wrażenie. Postanowiłam, że swojego też tyle będę hodować. Ciekawe, czy mnie "przeżyje"

Nowe roślinki jakie piękne.

U Ciebie na hojowym parapecie totalna wiosna. Wszystko rośnie. Czekam na więcej zdjęć...