A ceropegii będziesz miała więcej - jak tylko moje będą zdrowo rosły, będą też u Ciebie
Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Jak dla mnie to bajeczne klimaty, a oleander stał się niemal "wisienką na torcie" Twoich ślicznych zdjęć. O nowościach się nie wypowiem, bo nie wypada - oby tylko zdrowo rosły. A co do pąka - u mnie po przenosinach się rozwinął, to i u Ciebie pęknie, zobaczysz. Ja mocno mu dopinguję!
A ceropegii będziesz miała więcej - jak tylko moje będą zdrowo rosły, będą też u Ciebie
A ceropegii będziesz miała więcej - jak tylko moje będą zdrowo rosły, będą też u Ciebie
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
O matko !!!Ale piękności !!

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20351
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Ceropegia denticulata ssp. brownii dziś dla mnie z tu pokazanych najbardziej ciekawa i oryginalna. Doskonale pokazałaś jej naturalne piękno.
Nowości bardzo ciekawe i przyszłościowe, widoki ogólne inspirujące natomiast oleander w moim "ulubionym" kolorze wygląda wspaniale.
Nowości bardzo ciekawe i przyszłościowe, widoki ogólne inspirujące natomiast oleander w moim "ulubionym" kolorze wygląda wspaniale.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Mnie Ceropegia przypominają małe latarenki:) ,nie moja bajka ,ale muszę przyznać ładne i ciekawe mają kwiatki.
U mnie Diplocyatha ciliata zasuszyła pączki ,a już myślałam ,że zobaczę tą piękność na własne oczy...może za rok.
Dostałam paczuszkę ze śmierdziuszkami ,muszę ukorzenić .Mam nadzieję ,że dadzą radę.
Oleander ma śliczne kwiatki
Też miałam takiego ,kwiatki pachniały migdałowo ...ślicznie .
Musiałam jednak z żalem go oddać ,rozmiar za duży do mojego mieszkania,ale szkoda mi było go bardzo.
U mnie Diplocyatha ciliata zasuszyła pączki ,a już myślałam ,że zobaczę tą piękność na własne oczy...może za rok.
Dostałam paczuszkę ze śmierdziuszkami ,muszę ukorzenić .Mam nadzieję ,że dadzą radę.
Oleander ma śliczne kwiatki
Musiałam jednak z żalem go oddać ,rozmiar za duży do mojego mieszkania,ale szkoda mi było go bardzo.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
- dlaczego uważasz, że Tavaresia grandiflora jest "dziwna", wydaje mi się, że jest jedynie trochę "wyciągnięta" - szuka najlepszego dostępu do słońca. Moja również bardzo szuka słońca, przekręcałem żeby "równo" rosła, ale teraz nie ruszam, ma drugi pąk kwiatowy i chciałbym, żeby rozkwitł. Pierwszy zrzuciła, prawdopodobna przyczyna, przekręcanie rośliny (?) - chociaż nie jestem tego na 100% pewny.
- trzymam kciuki, bardzo chętnie zobaczę ten piękny kwiat. Moja w tym roku, mimo że nie jest małą rośliną, pauzuje z kwitnieniem.Przez ostatnie chłodne noce stanął pąk u Diplocyatha ciliata, ale jest taki solidny, że wciąż jeszcze liczę, że teraz ruszy w te cieplejsze dni
Pokazujesz wiele wspaniałych różnorodnych roślin
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Mieczysławie - Tavaresia grandiflora dziwna jak na tę grupę roślin, nawet bardzo - bo ma ciernie!!!
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Beatko tak już bywa, że nie każda roślina chce się z nami przyjaźnić i mieszkać pod jednym dachem, wiem coś o tym
moje storczyki nie zamierzają się do mnie przyzwyczaić
Dlatego czasem trzeba odpuścić, jest tyle pięknych roślin, które możemy uprawiać.....
Twoje serducho należy do haworsji, coropegii, aloesów, gasterii i wielu innych których nie wymieniłam, a które czują się u ciebie doskonale i wyglądają bajecznie.
Co do śmierdziuszków, po kilku latach stwierdzam, że nie są takie straszne w uprawie, zwyczajnie trzeba dać im spokój.
Moja Diplocyatha ciliata przez 3 lata zasuszała pączki a miała ich za każdym razem kilka. W tym roku zwyczajnie przestałam się nią interesować, gdzieś ją tam upchnęłam
, jak lalo to była podlana jak był upal to opalała się w temperaturze ponad 30 st i obdarowała mnie pięknym kwiatem, czyli nie ma co się z nimi cackać. Oczywiście nie jest tak z wszystkimi.
Twoje śmierdziuszki wyglądają bardzo dobrze, na kwiatuszki czasem trzeba poczekać dlużej
Twoje serducho należy do haworsji, coropegii, aloesów, gasterii i wielu innych których nie wymieniłam, a które czują się u ciebie doskonale i wyglądają bajecznie.
Co do śmierdziuszków, po kilku latach stwierdzam, że nie są takie straszne w uprawie, zwyczajnie trzeba dać im spokój.
Moja Diplocyatha ciliata przez 3 lata zasuszała pączki a miała ich za każdym razem kilka. W tym roku zwyczajnie przestałam się nią interesować, gdzieś ją tam upchnęłam
Twoje śmierdziuszki wyglądają bardzo dobrze, na kwiatuszki czasem trzeba poczekać dlużej
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Aga - solennie sobie obiecuję zostawić śmierdziuszki w spokoju w następnym sezonie! Zostawię je na słonecznym parapecie w pracy. W tym roku po przeniesieniu z balkonu - zarządziły zbiorowy odwrót i pozrzucały większość pąków, ale kilka zostało...no i klują się nowe...czy zdąża rozkwitnąć przy coraz krótszych dniach - to inna sprawa. Coś musze z tym zrobić...może jeśli nie zafunduję im wiosenno-jesiennych przeprowadzek, zaczną kwitnąć wcześniej
Huernia pillansii

Ceropegia aristolochioides

Aloe aristata w słońcu i we mgle...

Haworcje jakoś tak zeszły chwilowo na dalszy plan w moim wątku...wczoraj na kiermaszu wypatrzyłam wśród masówki fajną hybrydkę H. truncata za grosze
,to i jest okazja przypomnieć co u mnie z tej grupy rośnie - raz lepiej, raz gorzej... (H. truncata, H. maughanii, H. x 'Rose Green' i 'Lime Green' i trzy inne hybrydy, nowa - na końcu x2)

Huernia pillansii

Ceropegia aristolochioides

Aloe aristata w słońcu i we mgle...

Haworcje jakoś tak zeszły chwilowo na dalszy plan w moim wątku...wczoraj na kiermaszu wypatrzyłam wśród masówki fajną hybrydkę H. truncata za grosze

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Ale tu pięknie - jak zawsze, zdjęcia bardzo urokliwe! A czytam, że byłaś na kiermaszu?
Ja niestety - tym razem wczesnojesienne przeziębienie u Malucha i dyżur eMa usadowił mnie w domu. Ale odbijemy, odbijemy! Pooglądam u Ciebie nowości 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20351
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Piękne i ciekawe haworcje dziś znów pokazałaś. Takie jakie lubię! Takie... wypasione.
Największe wrażenie jednak zrobiła na mnie Huernia pillansii a właściwie jej nietypowy i pięknie tu pokazany kwiat. Brawo!
Największe wrażenie jednak zrobiła na mnie Huernia pillansii a właściwie jej nietypowy i pięknie tu pokazany kwiat. Brawo!
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Hawortia piękne jak zawsze ,ale kwiat Huerni czadowy i pięknie pokazany.
Kwiat Aloe we mgle ...fajne ujęcie .
Kwiat Aloe we mgle ...fajne ujęcie .
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Żaneta - wrześniowy kiermasz nad Odrą miałam sobie już odpuścić, ale było tak pięknie, że umówiłam się tam na spacer...oczywiście NIC nie planowałam kupić...ale oprócz tego co zwykle stoiska z baaardzo różnorodnymi sukulentami, było drugie - z kaudeksowymi i asklepiadakami...WOW! - rozrośnięte Edithcolea grandis - liczne okazy, KWITNĄCE...niedrogie, ale byłam twarda - niemal zerowa szansa, że powtórzy u mnie kwitnienie; obok cudne, wielgaśnie, obsypane kwieciem w różnych barwach Adenium, grubaśne-poskręcane Focea, kopulaste skorupy Dioscorea i wiele, wiele innych - mam nadzieję, że na wiosnę też będą, a ja się lepiej psychicznie na to przygotuję...nawet nie wzięłam aparatu
A kilku nowości nie pokażę, bo się wstydzę, że je kupiłam
Gosia - dzięki! Już tylko taka zwykła mi została...miałam też Huernia pillansii o ciemnobordowych kwiatach i ciemniejszych pędach ...świetnie rosła, kwitła w zeszłym roku... i z niewiadomych dla mnie przyczyn przestała pobierać wodę i uschła - myślałam, że straciła korzenie, więc szybko spróbowałam ukorzenić kilka jeszcze zdrowo wyglądających członów, ale one też szybko zamieniły się w skorupki - chyba jakaś choroba
Henryku - czy zauważyłeś to co ja? - przesadzałam Haworthia graminifolia - uderzył mnie bardzo intensywny zapach bulw - jak krowi obornik! - myślałam, że któraś gnije, ale nie - "pachną" tak same z siebie

Dzisiaj zabrałam już niemal wszystkie sukulenty z balkonu - i tak długo stały w porównaniu z zeszłym rokiem! Straszliwie tłoczno zrobiło się w mieszkaniu
Gosia - dzięki! Już tylko taka zwykła mi została...miałam też Huernia pillansii o ciemnobordowych kwiatach i ciemniejszych pędach ...świetnie rosła, kwitła w zeszłym roku... i z niewiadomych dla mnie przyczyn przestała pobierać wodę i uschła - myślałam, że straciła korzenie, więc szybko spróbowałam ukorzenić kilka jeszcze zdrowo wyglądających członów, ale one też szybko zamieniły się w skorupki - chyba jakaś choroba
Henryku - czy zauważyłeś to co ja? - przesadzałam Haworthia graminifolia - uderzył mnie bardzo intensywny zapach bulw - jak krowi obornik! - myślałam, że któraś gnije, ale nie - "pachną" tak same z siebie

Dzisiaj zabrałam już niemal wszystkie sukulenty z balkonu - i tak długo stały w porównaniu z zeszłym rokiem! Straszliwie tłoczno zrobiło się w mieszkaniu
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Nowe nabytki haworsji = bardzo udany i
zakup.
Kwiat - Huernia pillansii - bardzo ładny, taki inny.
Kwiat - Huernia pillansii - bardzo ładny, taki inny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Bogsaf
- 500p

- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Kwiat śmierdziuszka
, a haworsje swoimi kształtami wymiatają, najbardziej podoba mi się truncata 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20351
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos
Nie zauważyłem: raz, że nie zwracam na takie niuanse jak zapachy przy przesadzaniu roślin a dwa, że jeszcze tej konkretnej nie przesadzałem (przybyła w 2011 roku). Ona jakoś nie rośnie szybko a ja haworcje przesadzam tylko wtedy kiedy muszę czyli jak już z doniczki wychodząbebos napisał(a):
czy zauważyłeś to co ja? - przesadzałam Haworthia graminifolia - uderzył mnie bardzo intensywny zapach bulw - jak krowi obornik! - myślałam, że któraś gnije, ale nie - "pachną" tak same z siebie![]()
Ale zjawisko ciekawe, jeszcze o tym nie słyszałem ani nie czytałem o tym w literaturze. Jeśli będę przesadzał swoją roślinę i pamiętał o tym to tym razem postaram się zwrócić uwagę.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.


