Majeczka piekne rózyczki przyjechały do Ciebie...co nie dziwota z resztą....przez Ciebie polazłam do tej Flo...i gapię się

ja tez sobie rozrysowałam te róże co maja przyjśc...potem zmieniłam, i z nowu zmieniłam...i mam juz mętlikw głowie...muszę to wszystko przejrzec jeszcze raz
Helenko rozgolaszać..trudne słowo, znam je od zawsze...może ono z Lubelszczyzny
Jeszcze ciagle kolorowo...słyszałam że po poniedziałku idzie ochłodzenie i śnieg na 1-go...ale nic to cieszmy sie póki co
Agunia....jak juz słoneczko zaczeło padać , pojechałam do znajomych...chyba zapomniałam o choróbsku a i one o mnie , czuję sie juz chyba dobrze

mam nadzieje ,ze dzis znowu bedzie tak cudnie

a Ty smigniesz do Poznania

na spotkanie
ślepaczków
Majeczka edulkotku 
dziekuje jak pisałam Aguni, chyba sie pozbierałąm....pisze chyba bo jak w cos wlezę ciekawego i mnie pochłonie,to nie mam czasu zawracac sobie głowy np choroba...i tak z reguły jest dla mnie najlepiej .Wiesz ja tez tak mam ze rozsmieszaja mnie słowa...np cieknacy skazaniec Julki

Ale rozgolaszac...to słówkao znam od dzieciństwa

To chyba ono z Lubelskiego
