Mój ogródek - kogra - 1cz. 2007r

[Elizabetka]

Mam teraz właśnie malinówki i mam zamiar w sobotę coś z nich wykombinować. Na pewno dam znać jak mi poszło.

[kogra]

No to smacznego jabłuszka
I czekam na opinię.Żeby się nie rozleciała skórka możesz część spróbować ponakłuwać widelcem. Ja też będę próbować. Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.

[Grzegorz B]

Grażynko, ominąłem prezentację Twoich owoców . Nie wiem jak to się stało a tam takie smakołyki tylko palce lizać. ;:8

Zazdroszczę Ci własnych pomidorków, bo ostatno, sąsiadka przyniosła z działki więc mogłem odświeżyć smak domowych pomidorów. Naprawdę niebo w gębie, kupne to w porównianu ze swoimi są paskudne.

Widzę, że udało się wkleić parę fotek. Jakie one tam jesienne, te róże to lato w pełnej krasie. Liliowce piękne, ja też się wzbogaciłem o taką roślinkę. Grażynko czy rozchodnik okazały nie kwitnie w tym roku wcześniej , bo mi się jakoś zdaje że tak.

[kogra]

Tak Grzesiu masz rację - o wiele za wcześnie. A w ogóle to ten rok jest taki trochę zakręcony - wiele roślin kwitnie po raz drugi i to dość obficie a przedtem bardzo rzadko to robiły albo wcale. Myślę że będzie długa i przepiękna jesień.

[barbarka]

Barwy pełni lata pokazałaś Grażynko .Ja jesieni na Twoich zdjęciach nie widzę

[Grzegorz B]

Myślę że będzie długa i przepiękna jesień.

Grażynko, oby tylko zima nie chciała sobie zarezerwować dłuższego pobytu, jeżeli wszystko teraz jest dłuższe

[kogra]

A oto kilka widoczków. Chyba już trochę pachną jesienią. A może nie?

[Erazm]

Widoczki naprawdę piękne.

[Ewelina]

Piękne te letnio- jesienne widoczki. Mnie szkoda lata ale z drugiej strony...tyle ślicznych kwiatów teraz właśnie zakwita !Te bujne kępy Rozchodników , Rudbekii tak zdobią rabaty.W Twoim ogrodzie ciągle jeszcze jest kolorowo

[KarolinaL]

Grażynko, to jeszcze nie jesień, to piękne późne lato o prostu! Dla mnie dopóki liście zielone, to jesieni nie ma Chociaż u mnie jabłoń zaczyna liście zrzucać, wczoraj pograbiłam, a dziś po deszczu znów ich pełno
Zdjęcia chmur po prostu boskie! Nie mogę się napatrzeć...

[kogra]

Erazmie - cieszę się że Ci się podoba w moim ogrodzie - zapraszam częściej.

Ewelinko - gdyby nie tyle rudbekii, to pewno byłoby już szaro i jesiennie, ale jeszcze kwitną róże, ketmie i budleje.
Krokosmie już też kwitną słabo. Za to niedługo pokażą się astry jesienne. :P :P :P

Karolinko - u mnie też już papierówkowa jabłonka zaczyna gubić liście, żółkną też liście wiosennych kwiatów i wczesnoletnich.Ale jesień też potrafi być piękna. Jak już nie będzie na co popatrzeć to będę oczy kierować ku górze bo jak sama piszesz czasem nie można się napatrzeć - po prostu boskie widoki.

[kasia176]

Grażynko, ależ Ty masz gąszcz!!! Ta ścieżka wśród roślin, któr wprost wylewają się z rabat Wspaniale, uwielbiam takie klimaty i dlatego jestem częstym, cichym gościem w Twoim ogrodzie.

[Wisienka]

Ale poleciałaś z tymi postami ze swojego ogrodu! Ledwo Cię dogoniłam
Proszę mi tu nie wywoływać wilka z lasu, czyli jesieni Ja chcę mieć dalej LATO!
A tak na poważnie, to dzisiaj przeczytałam, że ... bociany już odleciały!!! I podobno wróży to wczesną i dłuugą zimę ... brrrr....
Na razie jednak cieszmy się kwiatami, kolorami i ciepełkiem!
Piękną sobie kupiłaś tę dwukolorową różę! Co na nią patrzę, to od razu czuję jak pięknie musi pachnieć
A te rudbekie i jeżówka! po prostu fantastyczne połączenie!
Ech... no nie będę wszystkiego wymieniać, bo nie chcę się powtarzać za szanownym gronem forumek i forumowiczów...
Ale przy tym łopatkowaniu to uśmiałam się do łez Nawet teraz - jak sobie o tym przypomnę, to gębusia rozjeżdża mi się w uśmiechu
aha! znasz już może nazwę swojej winorośli? Szukam słodkiej odmiany, która nadawałaby się do jedzenia. Tylko nie wiem, czy w polskich warunkach klimatycznych jest to możliwe?

[kogra]

Witam Kasiu 176 i zapraszam częściej do mojego ogródka.To wspaniale że też lubisz takie gąszcze kwiatowe.Cieszę się że nie jestem sama w takich upodobaniach.

Wisienko - mam też taką nadzieję że jesień będzie długa i piękna. A póki co cieszmy się latem. Historia z łopatkowaniem też mnie bardzo ubawiła ale trzeba było ją zakończyć bo Admin by mnie wykluczył za niezgodność tematową, ale może do tego kiedyś jeszcze wrócę bo mam dużo przygód w tym temacie.
Niestety ten znajomy też nie zna tej odmiany winogrona, więc pozostaną nadal bezimienne.

[Grzegorz B]

Grażynko, w "buszu" dominuje jeszcze tonacja jesienna, więc przyjście jesieni odłóżmy na później, cieszmy się latem, bo dla mnie było go zbyt mało .

Grażynko, może pisałaś wcześniej co to za roślina, ale ja wciąż widzę nowe i wszystko mi się miesza , więc zapytam co to za roślinka po prawej stronie na zdjęciu z oczkiem. Ta fioletowa. Czy ona czasami nie występuje w naturalnym środowisku, bo o takim kolorze coś na mokradłach wcześniej widziałem, ale nie wiem na pewno czy to jest to, jak tak, to chętnie bym to sobie "wyłopatkował"