
W wężowym cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: W wężowym cz.3
Grażynko, cudaśnie i smerfastycznie u Ciebie. Wszystko takie wyrośnięte i bujnie kwitnące. Pięknie wszystko się prezentuje. Jak zwykle wszystko na celujący
Brawo!!!

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Ale Ci wszystko pięknie rośnie
to lawenda taka duża ? u mnie ledwo małe kikutki ma
ech,nie mam ziemi.....dobrej ziemi.....


ech,nie mam ziemi.....dobrej ziemi.....
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Witam wszystkich miłych gości i dziękuję za odwiedzinki
Zuza do raju mu daleko,ale miło się w nim odpoczywa
Płotek jest jeszcze w dobrym stanie,bo to tegoroczny twór(dorabiałam rabatę z hostami) ale i te starsze tez jeszcze mają się całkiem nie żle.A co z Twoim???........byłam i widziałam że jest ok...
Aniu bardzo się cieszę,że podoba się Ci mój ogrodowy busz
...altanka to najbardziej imprezowa część ogrodu,mimo że zdecydowanie za mała....
Kasiu
a dziękuję,dziękuję.........Jeśli Ci się podobają ceglane rabatki to proszę małpuj,będzie mi miło że Cię zainspirowałam
A z mężem sobie poradzisz,na pewno masz sprawdzone sposoby na przekonanie go,aby Ci cegły nie poskąpił
Powodzenia
Mariolka kochana,Ty to zawsze mi nacukrujesz,aż mi wstyd bo to tylko na fotkach tak w miarę przyzwoicie wygląda,w rzeczywistości to jeszcze tyle jest do zrobienia,a weny brak
Grażka a nie powiem lawęda bujna jak nigdy na nowych różanych rabatkach,ale tam to prawie sam kompost jest to i rosnąć musi....
po za tym też nie mam ziemi,dobrej ziemi....u mnie piach
...........

liliowce-teraz ich czas....
..................

..............

......................................

..........

................

.........................

..............

......................

...................

................

.....................

..............

i jeszcze widoczki...
.........................................

............................

a tu trafiły roślinki z wężowych rabat
............................

Zuza do raju mu daleko,ale miło się w nim odpoczywa

Płotek jest jeszcze w dobrym stanie,bo to tegoroczny twór(dorabiałam rabatę z hostami) ale i te starsze tez jeszcze mają się całkiem nie żle.A co z Twoim???........byłam i widziałam że jest ok...
Aniu bardzo się cieszę,że podoba się Ci mój ogrodowy busz

Kasiu




Mariolka kochana,Ty to zawsze mi nacukrujesz,aż mi wstyd bo to tylko na fotkach tak w miarę przyzwoicie wygląda,w rzeczywistości to jeszcze tyle jest do zrobienia,a weny brak

Grażka a nie powiem lawęda bujna jak nigdy na nowych różanych rabatkach,ale tam to prawie sam kompost jest to i rosnąć musi....
po za tym też nie mam ziemi,dobrej ziemi....u mnie piach
...........


liliowce-teraz ich czas....
..................


..............


......................................


..........


................


.........................


..............


......................


...................


................


.....................


..............


i jeszcze widoczki...
.........................................


............................


a tu trafiły roślinki z wężowych rabat
............................

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.3
Graziu,ale się u Ciebie zmieniło !
Mam w pamięci jeszcze to, co widziałam na żywo kiedyś tam .... Teraz zupełnie inny ogród - dojrzał, wypiękniał a wszystkie zmiany oczywiście na plus.
aha.... jakoś nie kojarzę u Ciebie róż, a tu proszę, cała rabata.


aha.... jakoś nie kojarzę u Ciebie róż, a tu proszę, cała rabata.

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Ale masz tych roślinek
i to jakie śliczności
muszę chyba podjechać i obejrzeć....
a z lawendy zrób coś żeby nie zmarniała.....


a z lawendy zrób coś żeby nie zmarniała.....
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Wiolka i tu masz rację,róż u mnie nie było i zarzekałam się że nie będzie,chociaż u innych mi się podobały np. Twoja fioletowa pnąca...istne cudo...
Ale wcześniej zachwyciła mnie biała okrywówka u mamy,zdrowa,niekłopotliwa i kwitła nieprzerwanie aż do jesieni,a że mamie nie trzeba wiele mówić to i zaraz miałam połowę u siebie.Rosła sobie taka samotna jedna jedyna i stwierdziłam że dokupię jej jakieś towarzystwo i tak powstały kamienne okręgi a w nich 4 okrywówki.W tamtym roku jesienią dostałam chopla i kupiłam 10 rabarowych....Trzeba im było miejsce znależć i tak powstała ceglana podwyższona rabatka.........A teraz myślę o kolejnych,bo te na ceglanej po prostu mnie oczarowały
Grażka zapraszam,a lawędą chętnie się podzielę
Ale wcześniej zachwyciła mnie biała okrywówka u mamy,zdrowa,niekłopotliwa i kwitła nieprzerwanie aż do jesieni,a że mamie nie trzeba wiele mówić to i zaraz miałam połowę u siebie.Rosła sobie taka samotna jedna jedyna i stwierdziłam że dokupię jej jakieś towarzystwo i tak powstały kamienne okręgi a w nich 4 okrywówki.W tamtym roku jesienią dostałam chopla i kupiłam 10 rabarowych....Trzeba im było miejsce znależć i tak powstała ceglana podwyższona rabatka.........A teraz myślę o kolejnych,bo te na ceglanej po prostu mnie oczarowały

Grażka zapraszam,a lawędą chętnie się podzielę

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Grażka....ja mam ,dostałam od Wiolki,zrobiłam wianek i pęczek się suszy,będzie bukiet.
Ale TY coś zrób żeby nie przekwitła....
Ale TY coś zrób żeby nie przekwitła....
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
A weż sobie i zrób,ja to uzdolniona w rękoczynach nie jestem
A tak w ogóle dziewczynki (Wiolka,Grażka,Iwonka i może jeszcze ktoś chętny się znajdzie) może wpadniecie w niedzielę do nas na małego grila czy coś w ten deseń???Zapraszam serdeczniejeśli oczywiście chwastów się nie boicie,bo wypielić to wszystkiego nie zdążę

A tak w ogóle dziewczynki (Wiolka,Grażka,Iwonka i może jeszcze ktoś chętny się znajdzie) może wpadniecie w niedzielę do nas na małego grila czy coś w ten deseń???Zapraszam serdeczniejeśli oczywiście chwastów się nie boicie,bo wypielić to wszystkiego nie zdążę
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Cudne liliowce.
Inne rabatki też niczego sobie.


Inne rabatki też niczego sobie.

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Dziękuje Alu...........szkoda że Cię nie będzie dziś u nas 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: W wężowym cz.3
Grażynko, dlaczego zlikwidowałaś wężowe rabaty ? Nie, żeby mi ich brakowały, ale zawsze kojarzyły mi się z Tobą
Mam pytanie odnośnie żwirowych ścieżek. Czy położyłaś pod nimi folię ? Czy nie wyrastają na nich chwasty ?
Mam zamiar zlikwidować kawałek trawnika (nie mam już siły walczyć z perzem
) i myślałam o tego typu ścieżce.

Mam pytanie odnośnie żwirowych ścieżek. Czy położyłaś pod nimi folię ? Czy nie wyrastają na nich chwasty ?
Mam zamiar zlikwidować kawałek trawnika (nie mam już siły walczyć z perzem

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: W wężowym cz.3
Grażynko ależ zamiany u Ciebie...... znikły wężowe rabaty
??? a to zaskoczenie, to był znak rozpoznawczy Twojego ogrodu...... no ale przecież kochamy zmiany i ciągle je wprowadzamy do ogrodów
Widoki super, bardzo podobają mi się wszystkie kolorowe rabaty.... łącznie z tą ,,powężową,,


Widoki super, bardzo podobają mi się wszystkie kolorowe rabaty.... łącznie z tą ,,powężową,,

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: W wężowym cz.3
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
Dziękuję Grażka
to ja zdj nie wstawię....
nooo....może z jedno.....

a jednak coś jeszcze się znalazło....


Wiolka-zauważ jakie kolory są z mojego i Twojego aparatu

to ja zdj nie wstawię....

nooo....może z jedno.....


a jednak coś jeszcze się znalazło....


Wiolka-zauważ jakie kolory są z mojego i Twojego aparatu

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: W wężowym cz.3
To ja Wam dziękuję dziewczynki kochane za odwiedzinki,mile spędzony czas i pyszności które przytargałyście ze sobą...........
Grażka sałateczka i pigwówka rewelacja
,Wiolka ciacho i sałatka pyszności
............Jeszcze raz dzięki
heliofitka miałam inny pomysł na miejsce gdzie były węże......ale zanim doszło do wykonania przestał mi się podobać
Pod ścieżkami żwirkowymi jest folia,chwasty od spodu nie przerastają,ale sieją się w żwirku-tak że co jakiś czas trzeba przeplewić.
Agness fakt weżowe rabaty to był taki znak rozpoznawczy mojego ogrodu...kiedyś mi się podobały,ale z czasem zbyt duży przesyt kolorystyczny zaczął mnie drażnić.Teraz miejsce po wężach oczekuje na napływ weny twórczej,której mi brak
Grażka sałateczka i pigwówka rewelacja



heliofitka miałam inny pomysł na miejsce gdzie były węże......ale zanim doszło do wykonania przestał mi się podobać

Pod ścieżkami żwirkowymi jest folia,chwasty od spodu nie przerastają,ale sieją się w żwirku-tak że co jakiś czas trzeba przeplewić.
Agness fakt weżowe rabaty to był taki znak rozpoznawczy mojego ogrodu...kiedyś mi się podobały,ale z czasem zbyt duży przesyt kolorystyczny zaczął mnie drażnić.Teraz miejsce po wężach oczekuje na napływ weny twórczej,której mi brak
