Siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 14 lut 2011, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła,wlkp
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
forumowicz, do tego trzeba dorosnąć! Pamiętasz, jak ja w zeszłym roku w ziemi z kretowin próbowałem? i jak tłumaczyłeś, ze to lipa? Teraz kupuję dobrą ziemię i sadzonki rosną jak na drożdżach.poza tym zauważyłem jedno, jak się ma dobry materiał to nie masię co srać i szczypać, i tak będzie git.wtedy nie powstają tematy w typie: pomóżcie, jak uratować moje flance.
Krótko mówiąc: dobre podłoże, wilgotność, temperatura i naświetlenie.nic więcej i nic mniej.resztę olać.
Krótko mówiąc: dobre podłoże, wilgotność, temperatura i naświetlenie.nic więcej i nic mniej.resztę olać.
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Pamiętam , pamiętamsebapila pisze:Teraz kupuję dobrą ziemię i sadzonki rosną jak na drożdżach.
Ja doglądam tylko wilgotności i rosną super . Bez magicznych sił

Pozdrawiam
- stachs
- 100p
- Posty: 171
- Od: 26 lut 2012, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie okolice Sochaczewa
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Hej,
Jak kontrolujecie wilgotność w pikowanych pomidorkach? obawiam się zbyt dużego nawodnienia a z drugiej strony przesuszenia i stąd moje pytanie.
Jak kontrolujecie wilgotność w pikowanych pomidorkach? obawiam się zbyt dużego nawodnienia a z drugiej strony przesuszenia i stąd moje pytanie.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 14 lut 2011, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła,wlkp
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Higrometrem
http://www.label.pl/po/rekml2x.html
http://www.label.pl/po/rekml2x.html
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
- stachs
- 100p
- Posty: 171
- Od: 26 lut 2012, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie okolice Sochaczewa
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
higrometrem - ale to chyba wilgotność powietrza w pomieszczeniu a nie ziemi w doniczce..?
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Już tu było pisane nie raz. Nie ma jakiejś instrukcji typu obsługa pralki, lodówki. Ale kilku zasad trzymać się trzeba. I tak :
- ilość ziemi w podłożu musi być dopasowana do wielkości roślin
- podłoże musi być przepuszczalne
- doniczka/pojemnik/ w której rośnie pomidor musi mieć zapewniony odpływ nadmiaru wody
- nie podlewać jeśli wierzch ziemi w doniczce jest wilgotny/ można sprawdzić palcem/
- nie podlewać roślin w słońcu
- temperatury wody i ziemi powinny być zbliżone
Trzeba pamietać, że tak przesuszenie jak i przelanie powoduje zanik włośników korzeni. Tracą one zdolność pobierania tak wody/ paradoks/ jak i składników odżywczych.
Pozdrawiam
- ilość ziemi w podłożu musi być dopasowana do wielkości roślin
- podłoże musi być przepuszczalne
- doniczka/pojemnik/ w której rośnie pomidor musi mieć zapewniony odpływ nadmiaru wody
- nie podlewać jeśli wierzch ziemi w doniczce jest wilgotny/ można sprawdzić palcem/
- nie podlewać roślin w słońcu
- temperatury wody i ziemi powinny być zbliżone
Trzeba pamietać, że tak przesuszenie jak i przelanie powoduje zanik włośników korzeni. Tracą one zdolność pobierania tak wody/ paradoks/ jak i składników odżywczych.
Pozdrawiam
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 14 lut 2011, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła,wlkp
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
No tak, raczej to czujnik wilgotności gleby. Spójrz link,
W twoim wypadku najlepszy będzie palec grzebalec
W twoim wypadku najlepszy będzie palec grzebalec
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
- stachs
- 100p
- Posty: 171
- Od: 26 lut 2012, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie okolice Sochaczewa
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
OK dzięki
moje wątpliwości zostały rozwiane..
pozdrawiam
moje wątpliwości zostały rozwiane..

pozdrawiam
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
sewdaw oprócz tych poparzeń wygląd liści świadczy o przenawożeniu. Nieważne z czego, nawóz jest nawozem 
Nie panikuj, zrób jak radziłem - utrzymuj odpowiednią wilgotność podłoża, wskazane byłoby też cieniowanie, albo przeprowadzka w mniej nasłonecznione miejsce dopóki nie wyjdą na prostą. Są duże, powinny sobie poradzić

Nie panikuj, zrób jak radziłem - utrzymuj odpowiednią wilgotność podłoża, wskazane byłoby też cieniowanie, albo przeprowadzka w mniej nasłonecznione miejsce dopóki nie wyjdą na prostą. Są duże, powinny sobie poradzić

Pozdrawiam, Maciek.
- BozenaX
- 200p
- Posty: 267
- Od: 6 lut 2012, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Jakie macie doświadczenia z uprawą rozsady pomidorów w ziemi z Pasłęka?. Kupiłam w Castoramie ziemię w 20 l workach (na opakowaniu są zdjęcia sadzonek pomidorów). Od dwóch tygodni moje pomidory tylko tracą na wyglądzie. Są cienkie z zółtymi środkami i ogólnie wyglądają źle. Dzisiaj postanowiłam przesadzić je do innej ziemi. Nadmieniam że mają wystarczającą ilość podłoża. Wysadziłam do wielodoniczek z 24 otworami z myślą przesadzenia do 0,5l kubków do piwa. Uprawiam pomidory od ponad 10 lat i coś takiego zdarza mi się po raz pierwszy. aha, pomidory stoją w inspekcie w tunelu foliowym w którym postawiliśmy dwie 200l beczki z wodą. Na noc przykrywam grubą kołdrą i folią bąbelkową - mają ciepło. Rano skoro świt odkrywam, a szybę podnoszę około 9-10 w zależności jak mi się uda wyskoczyć z pracy. Namiot foliowy cały dzień jest zamknięty.
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
oki, czas na rehablilitacje... zobaczymy co z tego wyjdzie. a moze przesadzic je w wieksze doniczki w celu rozlozenia tego nawozu ?Suppa pisze:sewdaw oprócz tych poparzeń wygląd liści świadczy o przenawożeniu. Nieważne z czego, nawóz jest nawozem
Nie panikuj, zrób jak radziłem - utrzymuj odpowiednią wilgotność podłoża, wskazane byłoby też cieniowanie, albo przeprowadzka w mniej nasłonecznione miejsce dopóki nie wyjdą na prostą. Są duże, powinny sobie poradzić
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Folia bąbelkowa nie zatrzymuje ciepła, to jest mit. A co do reszty zapytania hm... Uprawiasz te pomidory w ziemi z pasłęka?BozenaX pisze:...folią bąbelkową
- aska73
- 100p
- Posty: 194
- Od: 2 lip 2011, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
BożenaX moje sadzone w ziemi z Pasłęka w początkowej fazie rozwoju wyglądały na trochę przenawożone ( tak jakby za dużo tych nawozów wymieszali z tą ziemią). A w tym rozsadniku to nie masz za gorąco? Ja w zamkniętym namiocie foliowym w słoneczny dzień mam koło 30 stopni.
Pozdrawiam
Asia
Asia
- BozenaX
- 200p
- Posty: 267
- Od: 6 lut 2012, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.2
Do potasko. Tak to "hobbystyczne podłoże do wysiewu i pikowania" Hol Las Pasłęk.
Asiu, namiot jest duży a inspekt pozostawiam całkowicie otwarty od około 10 do 17, okryty białą agrowłókniną przed ostrymi promieniami słońca . Co prawda nie miałam zbyt często okazji przebywać w nim w ostatnich dniach w godzinach południowych gdy jest najcieplej, ale w poprzednich latach robiłam zawsze tak samo i wszystko było dobrze.U mnie jest jeszcze dość chłodno.Chyba gdzieś popełniłam błąd skoro u Was wszystko w porządku.
Asiu, namiot jest duży a inspekt pozostawiam całkowicie otwarty od około 10 do 17, okryty białą agrowłókniną przed ostrymi promieniami słońca . Co prawda nie miałam zbyt często okazji przebywać w nim w ostatnich dniach w godzinach południowych gdy jest najcieplej, ale w poprzednich latach robiłam zawsze tak samo i wszystko było dobrze.U mnie jest jeszcze dość chłodno.Chyba gdzieś popełniłam błąd skoro u Was wszystko w porządku.