Działka na Kaszubach 2011

[amba19]

Grażynko - dzięki za info!
Ło matko 150 kopców - to u mnie pewnie tyle samo

[Sure]

Piękne krokusy. Mam nadzieję wiosną tez się jakimiś pochwalić, posadziłam w tym roku cebulki! ;)

[amba19]

Agato to za 3-4 miesiące będziemy je podziwiać!

Ja się wybieram dzisiaj na poszukiwanie cebulek krokusów. Mam zaplanowane OBI na pierwszy ogień, zobaczymy z jakim skutkiem hi hi hi

[Lusia 57]

Marysiu jak coś znajdziesz, to daj znać. Swoje krokusy musiałam szukać głęboko w ziemi gdy jesienią próbowałam je przesadzić. A w tej chwili w miejscach gdzie zostawiłam oznaczniki(patyczki w miejscach sadzenia krokusów) widziałam tuneliki nornicy. Chyba do wiosny cebulek krokusów nie będzie.

[Bufo-bufo]

Marysiu, widzę że nie odpuszczasz krokusów słusznie, na razie ziemia jest jeszcze nie przemarznięta, wiec można spokojnie kopać dołki pod rośliny i cebulki. Ja ostatnio przesadzałam klematisa i jałowca (obie małe). Łaskawa ta jesień (a raczej Stwórca) dla nas.

[Siberia]

Podobno jak się posadzi w czasie styczniowej odwilży to też zakwitną ;-)

Ambuś, wiesz za co!

[oster]

Dzięki Marysiu za te wiosenne wspominki
Tak zrobiło się optymistycznie. Boję się o moje cebulowe, bo tuż po posadzeniu ich również
zauważyłam kopczyki łudząc się, że to tylko kret I zastanawiam się, czy najzwyczajniej
nie rozkopać tego wszystkiego i nie zabezpieczyć koszyczkami. A może już za późno?
Nie pochlastam się, gdy zeżre mi małpiszon, ale zła będę na siebie

[amba19]

Kochani - upolowałam krokusy! W sumie 60 cebulek
20 sztuk (białe i fioletowe) kupiłam we Wrzeszczu w ulubionym sklepiku ogrodniczym Magdali.
Ale w sobotę jadąc na działkę wstąpiłam jeszcze do Auchan - i tam były paczkowane (po 20 szt) jasnoniebieskie krokusy Blue Pearl
Po niecałe 7 zł - no to sobie pozwoliłam na dwie paczki
Oczywiście wszystko to już posadzone. Gorzej, że wylazły na powierzchnię lilie posadzone w październiku. Chyba jakieś niepoważne są!

Lusiu - jak pisałam wyżej, resztki cebul są jeszcze w Auchan. W OBI - przecenione storczyki po 9,90. Ja trafiłam całkiem rześki egzemplarz - z dużą ilością pączków, ale cebulek nie ma już żadnych. Tak samo w Liroy-Merlin. Trzeba patrzeć w małych sklepach ogrodniczych. Ja jeszcze przejadę się na Obrońców Wybrzeża - i zobaczę co im jeszcze pozostało.
Olu - nie mogłam odpuścić bo by mnie chyba wiosną skręciło! Bardzo się cieszę, że mi się udało
Siberio - bardzo się cieszę! Żeby tylko wykiełkowały. Trzymam kciuki z całej siły
Osterku - ja myślę że jeśli delikatnie wykopiesz cebulki - to nic im się nie stanie, jeśli nie uszkodzisz mechanicznie cebulek i nie poobrywasz korzonków. Pewnie że szkoda, żeby je zeżarły potwory jedne!

[imer]

Łaskawa jesień daje nadzieję, że spokojnie wyrosną jeszcze. A i spójrz na PW proszę/

[amba19]

Też mam taką nadzieję Remiku!

Jeszcze krokusowe, pierwiosnkowe oraz puszkiniowe wspomnienia...

[Steasi]

Mi krokusy zamiast się rozrastać to giną A puszkinie uwielbiam, kupiłam w zeszłym roku kilka z ciekawości, na tej jesieni wysiałam nasionka. Zapomniałam do kupić gotowych cebulek

[X_r-o]

Marysiu to już powoli nie są wspomnienia, tylko rzeczywistość Krokusy u mnie już powyłaziły z ziemi. Miejscami nawet tulipany pokazały czubki
A pierwiosnki to kwitną cały czas.

[tu.ja]

Wzięłam z Ciebie przykład i pojechałam do swojego ulubionego sklepu ogrodniczego ( najbardziej wypasionego w E-gu ). Wizyta zaowocowała czosnkowymi cebulami. Kupiłam 4 odmiany. O rabaty upomniałam się sama i opłaciło się.

Marysiu Ty wiesz...jak ja lubię te wiosenne maluchy i Twoje zdjęcia.
W tym roku nie wyszło nam z Twoim przyjazdem, ale jest nadzieja na przyszłoroczny ( pogadaj z Grażynką-księgową )

[Ignis05]

Marysiu, super zakupy. Będzie co oglądać wiosną.

[imer]

Marysiu, mam identyczne pierwiosnki jak na 2. zdjęciu, tej jesieni tak zgłupiały że zaczęły kwitnąć pod koniec października. Ciekawe co z nimi będzie wiosną...