Bardzo ładnie prezentuje się trzykrotka. Kwiaty w dwóch odcieniach, a do tego bardzo zdrowe liście. Moja już straciła urodę.
Wężowy ogród FRAGOLI
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Fajne roślinki do Ciebie przybyły
Przy okazji pozdrawiam Krysię, jeśli tu zagląda
Bardzo ładnie prezentuje się trzykrotka. Kwiaty w dwóch odcieniach, a do tego bardzo zdrowe liście. Moja już straciła urodę.
Bardzo ładnie prezentuje się trzykrotka. Kwiaty w dwóch odcieniach, a do tego bardzo zdrowe liście. Moja już straciła urodę.
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Witajcie
jeszcze wczoraj zrobiłam fotki żywych roślinek,a dziś wszystko wygląda tak


Żadna z moich chryzantem jeszcze nie zdążyła rozkwitnąc...a po dzisiejszym -4 już raczej nie rozkwitnie

Alu,Jacku z roślinek od Krysi jestem bardzo zadowolona...znaczna częśc listy chciejstw została zaspokojona.Roślinki na razie poszły do przechowalni,a na wiosnę znajdę im odpowiednie miejsce
Jeszcze kilka roślinek kwitło(astry,pensdemony,tojady,nasturcje,nagietki,słoneczniczki,rudbekie,pełnik,rozchodniki i kilka innych)...jescze było kolorowo...a teraz...A chryzantemy i marcinki jeszcze nie zdążyły rozkwitnąc...a tak je lubię bo to ostatnie kwitnące przed zimą...niestety nie w tym roku
Teraz zobaczę co będzie jak przyświeci słońce...czy coś się uratowało czy zostały tylko zmarznięte badyle które trzeba będzie posprzątac...i pustka...szaro,buro i....zima



Żadna z moich chryzantem jeszcze nie zdążyła rozkwitnąc...a po dzisiejszym -4 już raczej nie rozkwitnie

Alu,Jacku z roślinek od Krysi jestem bardzo zadowolona...znaczna częśc listy chciejstw została zaspokojona.Roślinki na razie poszły do przechowalni,a na wiosnę znajdę im odpowiednie miejsce
Jeszcze kilka roślinek kwitło(astry,pensdemony,tojady,nasturcje,nagietki,słoneczniczki,rudbekie,pełnik,rozchodniki i kilka innych)...jescze było kolorowo...a teraz...A chryzantemy i marcinki jeszcze nie zdążyły rozkwitnąc...a tak je lubię bo to ostatnie kwitnące przed zimą...niestety nie w tym roku
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Grażynko to paczuchą znowu nowe rabatki napełnisz czy węża będziesz dokarmiać
ale Ty na pewno znów coś fajnego wymyślisz.Życzę powodzenia w pewnej sprawie Grażynko
ale Ty na pewno znów coś fajnego wymyślisz.Życzę powodzenia w pewnej sprawie Grażynko
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
U mnie dziś to samo. Zmrożone wszystko ma kość
Dobrze, że wczoraj wieczorem pownosiłam doniczkowce ....
Dobrze, że wczoraj wieczorem pownosiłam doniczkowce ....
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
O,mrozik u WAS?
u mnie też...ale jeszcze nie byłam sprawdzać...czy coś padło i nie wstanie.....
u mnie też...ale jeszcze nie byłam sprawdzać...czy coś padło i nie wstanie.....
-
Ann-ka72
- 1000p

- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Grażynko, ja już zdążyłam sie przyzwyczaić do takiego widoku...od 3 czy 4 dni mam to samo za oknem. Wczoraj padły jako ostatnie szałwie ogrodowe czerwone- dawały troszkę koloru, dzisiaj mam zamiar je powyrywać. Inne rośliny zimujące jeszcze jakoś sie trzymają, liście nie opadają z róż, niektóre magnolie już całkowicie łyse....Doprawdy, nie ma po co wychodzić już do ogrodu, chyba że grabić liście....
Grażynko, nie martw się, wiosną będzie znowu pięknie u Ciebie. A za kilka godzin kiedy słońce troszkę przygrzeje będzie lepiej, ten szron zniknie, jednoroczne tylko będą całkowicie zniszczone a reszta dojdzie do siebie.
To już niestety definitywna oznaka zbliżającej sie zimy....
Pozdrawiam.
Grażynko, nie martw się, wiosną będzie znowu pięknie u Ciebie. A za kilka godzin kiedy słońce troszkę przygrzeje będzie lepiej, ten szron zniknie, jednoroczne tylko będą całkowicie zniszczone a reszta dojdzie do siebie.
To już niestety definitywna oznaka zbliżającej sie zimy....
Pozdrawiam.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- szyszunia
- 1000p

- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Cześć Grażynko szkoda że to mrozisko tak powaliło ci roślinki. U mnie tez był przymrozek ale nie zrobiło wielkiej szody kwitnącym roślinkom.Marcinki pięknie kwitna jest ich wielka kopa.Jeszcze tam sie coś znajdzie.Pozdrawiam i czekam na wieści o małym forumku bo chyba juz blisko 
- idea
- 500p

- Posty: 702
- Od: 15 kwie 2010, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Jakie piękne widoczki
A zima chyba tuż tuż, choć marzy mi się jeszcze taka cieplutka jesień, ale to tylko chyba marzeniem zostanie
Graziu, u mnie też mrozik dał popalić... masiakra
Ale co tam, damy rade, pomyśl o wiośnie
Szczęśliwego rozwiązania i duuuuużo zdrówka dla "Was"

Szczęśliwego rozwiązania i duuuuużo zdrówka dla "Was"
Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!
http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą!
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Miła Graziu nie płacz,otrzyj łzy .Na pocieszenie nas wszystkich to czeka ,Forum na zimę nie zamyka ogrodów. Byle do wiosny .
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
U mnie Graziu podobnie wyglądają rabatki, choć aż takiego mrozu nie było. Smutne to ale cóż taka kolej rzeczy. Ale od stycznia zapowiadają koniec zimy. 
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Ach te przymrozki
tyle jeszcze pięknie kwitnących ...było, a tu nie ma szans na pocieszenie - idzie ochłodzenie i musimy chyba zacząć się cieszyć z widoczków roślinek pokrytych szronem- one też są piękne
Pozdrawiam Jola
Pozdrawiam Jola
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
WITAJCIE KOCHANI
wiem że taka jest kolej rzeczy...jest lato musi byc jesień i przymrozki i zima,ale takie widoki są bardzo dołujące...jednak pomału trzeba będzie do nich przywyknąc
Wczoraj zrobiłam porządek z jednorocznymi i tymi które już padły na amen.Marcinki,chryzantemy,tojady i jeszcze niektóre bylinki odżyły,ale dziś podobny widok za oknem...więc hmmmmm
STASIU nowe nabytki są na nowe rabatki...wąż jest zapasiony i już więcej nic nie przyjmie
Dziękuję za życzenia
WIOLU ja doniczkowce też zdążyłam wnieśc,powykopywałam też te które rosły w gruncie a które by nie przezimowały(np.hebe,granat itd...)a reszta...hmmm na okrywanie krzewów i mniej odpornych bylin to jeszcze za wcześno,bo w dzień jest ciepło i chyba bym im krzywdę zrobiła już ich okrywając...tak mi się wydaje
GRAŻYNKO a dziś znów mrozik...wczoraj co nieco się podniosło,ale co nie padło wczoraj padnie dziś ,jutro czy pojutrze...no cóż poradzimy
ANIU tak teraz to tylko zostaje czekac do wiosny...bo już nie bardzo jest co w ogrodzie podziwiac...chociaż...jeszcze pozostały kolorowe liście na dzewach i krzewach
IWONKO u mnie jeszcze kolorowo na krzewach,a i bylinki się podniosły wczoraj...zobaczymy co po dzisiejszym mrożnym poranku zostanie
A mały forumek...już tuż tuż
MAJECZKO mnie się też marzy słoneczna jesień,cieplutka zima...słoneczko aż do wiosny...hi hi hi marzenia.Dziękuję za życzonka
ALEKSANDRZE otarłam łzy....a dziś znów ten sam widok za oknem...cóż damy radę...oby do wiosny
LUCYNKO oj chciała bym żeby te prownozy się spełniły...ale to niestety od nas nie zależy
JOLU a ja nie lubię roślinek pokrytych szronem...chyba że chodzi o iglaki bo im on krzywdy nie robi.No cóż jesień,zima
........i WIOSNA
A to kolorowe listki krzewów...żeby nie było że już mrozy,zima i nic na pocieszenie nie ma...
klon palmowy...ale jaki???

Metasekwoja

fortegilla

Callicarpa

MIŁEJ NIEDZIELI
Wczoraj zrobiłam porządek z jednorocznymi i tymi które już padły na amen.Marcinki,chryzantemy,tojady i jeszcze niektóre bylinki odżyły,ale dziś podobny widok za oknem...więc hmmmmm
STASIU nowe nabytki są na nowe rabatki...wąż jest zapasiony i już więcej nic nie przyjmie
Dziękuję za życzenia
WIOLU ja doniczkowce też zdążyłam wnieśc,powykopywałam też te które rosły w gruncie a które by nie przezimowały(np.hebe,granat itd...)a reszta...hmmm na okrywanie krzewów i mniej odpornych bylin to jeszcze za wcześno,bo w dzień jest ciepło i chyba bym im krzywdę zrobiła już ich okrywając...tak mi się wydaje
GRAŻYNKO a dziś znów mrozik...wczoraj co nieco się podniosło,ale co nie padło wczoraj padnie dziś ,jutro czy pojutrze...no cóż poradzimy
ANIU tak teraz to tylko zostaje czekac do wiosny...bo już nie bardzo jest co w ogrodzie podziwiac...chociaż...jeszcze pozostały kolorowe liście na dzewach i krzewach
IWONKO u mnie jeszcze kolorowo na krzewach,a i bylinki się podniosły wczoraj...zobaczymy co po dzisiejszym mrożnym poranku zostanie
MAJECZKO mnie się też marzy słoneczna jesień,cieplutka zima...słoneczko aż do wiosny...hi hi hi marzenia.Dziękuję za życzonka
ALEKSANDRZE otarłam łzy....a dziś znów ten sam widok za oknem...cóż damy radę...oby do wiosny
LUCYNKO oj chciała bym żeby te prownozy się spełniły...ale to niestety od nas nie zależy
JOLU a ja nie lubię roślinek pokrytych szronem...chyba że chodzi o iglaki bo im on krzywdy nie robi.No cóż jesień,zima
A to kolorowe listki krzewów...żeby nie było że już mrozy,zima i nic na pocieszenie nie ma...
klon palmowy...ale jaki???

Metasekwoja

fortegilla

Callicarpa

MIŁEJ NIEDZIELI
-
maryla73ab
- 1000p

- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Ale wypasione krzewy...taki krajobraz jak opisujesz to chyba w większości ogrodów...smutne to ale trzeba mieć nadzieje ze do wiosny tylko kilka miesięcy... 
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
Grazynko piękne rośliny zakupiłaś .
RÓWNIEŻ ŻYCZĘ
NIEDZIELI 
RÓWNIEŻ ŻYCZĘ
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Wężowy ogród FRAGOLI
No, no zakupy imponujące. Klonik dość duży ciekawe do jakich rozmiarów dorasta? I moja wymarzona Metasekwoja! Niech ci Grazynko zdrowo rosną i bezpiecznie przezimują. 

