A co u mnie?
minimalizm w tym roku
stroik...sztuk jeden, we wiadomym kolorze
choinka jedna....światłowodowa...trza iśc z duchem czasu...
ale czy mój stroik to jeszcze stroik?
czy już bardziej gniazdko wielkanocne?
sami sobie odpowiedzcie
wszak facetów wiele łączy z ptakami....
a tak mnie natchnęło....bo to działa na zasadzie....miłości?
widzisz...i już wszystko wiesz....to jest TO....
i tak powstało moje gniazdko
moja półeczka
Choinka....w drugim pokoju..jest żywa
i miejsce z którego czerpię inspiracje
a jutro ubieram z szefową salę, kościół i dom...na ślub
masakra....trzymajcie za mnie kciuki...żebym przeżył najbliższe dwa dni
i coś dla wielbicieli aniołów
