ANIU i u Ciebie niedługo zakwitną róże ,kiedy nasze będą odpoczywać.U mnie też tylko na razie kwitnie parę róż te które każdego roku otwierają sezon różany .Maigold to mój cudny potworek

a jak pachnie cudnie
DAYSY no cóż kolce są przeokropne zresztą sama masz róże z tej grupy .Naparstnica to rzeczywiście wybryk natury .Bardzo podoba mi się ta jej kryza wygląda dostojnie.Druga zaś naparstnica ma znów łabędzią szyję
BASIU tak to niesamowity egzemplarz zamiast wielu nosków ma wielki kołnierz w kropeczki.No to widzisz na co stać Elżbietkę jednak u mojej koleżanki jest o wiele mniejszych rozmiarów zresztą Doktorki tak samo
JOASIU ewenement z tej naparstnicy czasem zdarzają się takie wybryki natury zresztą nawet u ludzi .Jeśli nie ma sie tego co się lubi to lubi sie to, co się ma .Jednak parę groszy zawsze sie przyda
ELWI i Twój Cartierek zakwitnie mojemu dopiero dwa kwiaty się pokazały, a on to tak z wyczuciem robi, odkrywa powoli swoje wdzięki jak striptizerka

Przetaczniki mają w tym roku przecudny kolor w ubiegłym roku aż tak mnie nie zachwyciły .Ten lazur jest niesamowity

i stoją na baczność to najważniejsze, bo w ubiegłym roku chciało im się spać

Naparstnica to wybryk natury nie chciało jej się widocznie produkować tylu trąbek , więc materiału wystarczyło na kryzę
IWONKO to królowa angielska w swej koronacyjnej szacie albo Agama kołnierzasta

No cóż i takie dziwadła się zdarzają
ELUSIA u mnie tak średnio popadało,chociaż mogło bardziej podlać, bo dzisiaj musiałam podlewać, bo było trochę mało wody w glebie.Elusia nie stresuj się moje oba Doktorki szaleją to samo Elżbietka

One wiedzą ,ze bardzo je kochom i dogadzom ile moga

Wiem ,ze swoim też przychylosz nieba
