Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Ja dzisiaj ogarnąłem wstępnie swoje maliny. Ten rok to głównie dalszy ciąg testowania:
- żółtej Sugany - wiążę z nią największe nadzieje
- żółtej Goden Everest - w poprzednim sezonie nie zrobiła na mnie wrażenia, owoce się sypią przy zrywaniu
- żółtej Fall Gold - w poprzednim sezonie nie doczekałem się owoców, więc jestem jej bardzo ciekawy
- żółtej Poranna Rosa - zasłużyła na stałe miejsce w ogrodzie, to jej 4 sezon
- morelowej Valentina - w poprzednim sezonie nie doczekałem się owoców, jej również jestem bardzo ciekawy.
- czerwonej NN - prosto ze skaju lasu, zdziczała w 100%, owoce niewielkie ale baaardzo słodkie.
- żółtej Sugany - wiążę z nią największe nadzieje
- żółtej Goden Everest - w poprzednim sezonie nie zrobiła na mnie wrażenia, owoce się sypią przy zrywaniu
- żółtej Fall Gold - w poprzednim sezonie nie doczekałem się owoców, więc jestem jej bardzo ciekawy
- żółtej Poranna Rosa - zasłużyła na stałe miejsce w ogrodzie, to jej 4 sezon
- morelowej Valentina - w poprzednim sezonie nie doczekałem się owoców, jej również jestem bardzo ciekawy.
- czerwonej NN - prosto ze skaju lasu, zdziczała w 100%, owoce niewielkie ale baaardzo słodkie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Robiłem dwa podejścia do Fall Gold i Fall Red, przynajmniej teoretycznie z dwóch różnych źródeł.
Pierwsze podejście - szkółka z pogranicza Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Nigdy nie zaowocowały na tegorocznych pędach, bardzo kolczaste. Czerwone - drobne, b. szybko zaliczyły ognisko. Żółte - też małe, drobne dostały więcej szans ale skończyły tak samo. W zeszłym roku kupiłem ponownie te odmiany w kapersach w markecie budowlanym. Czerwona nie podjęła wyzwania i nie ruszyła, żółta ruszyła, też strasznie kolczasta i nie zaowocowała na tegorocznych pędach -jesienią zaliczyła ognisko.
Yellow Sugana b. fajna, podobnie jak Poranna Rosa.
Golden Everest rzeczywiście rozpada się, drobny ale b. słodki.
Valentina - b. ciekawa, smaczna i owocuje na zeszłorocznych pędach, dlatego w pierwszym roku nie ma owoców.
Pierwsze podejście - szkółka z pogranicza Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Nigdy nie zaowocowały na tegorocznych pędach, bardzo kolczaste. Czerwone - drobne, b. szybko zaliczyły ognisko. Żółte - też małe, drobne dostały więcej szans ale skończyły tak samo. W zeszłym roku kupiłem ponownie te odmiany w kapersach w markecie budowlanym. Czerwona nie podjęła wyzwania i nie ruszyła, żółta ruszyła, też strasznie kolczasta i nie zaowocowała na tegorocznych pędach -jesienią zaliczyła ognisko.
Yellow Sugana b. fajna, podobnie jak Poranna Rosa.
Golden Everest rzeczywiście rozpada się, drobny ale b. słodki.
Valentina - b. ciekawa, smaczna i owocuje na zeszłorocznych pędach, dlatego w pierwszym roku nie ma owoców.
Pozdrawiam,
J
J
- Wasio
- 100p
- Posty: 129
- Od: 2 maja 2014, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Dziś uświadomiłem sobie, że zapomniałem na jesieni przyciąć swoich malin Polana. Czy jest sens ich teraz przycinać, czy lepiej już tego nie robić?
- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Wasio pisze:Dziś uświadomiłem sobie, że zapomniałem na jesieni przyciąć swoich malin Polana. Czy jest sens ich teraz przycinać, czy lepiej już tego nie robić?
Przytnij jeszcze. Zdążą odbić od korzeni bo dopiero zaczynają wychodzić z ziemi.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
No ja przed wczoraj posadzilem po 10 szt radziejowej i polany.
Śćiąłem na jakieś 4 5 cm nad ziemią. Ciekaw jestem kiedy pokażą znaki życia.
Śćiąłem na jakieś 4 5 cm nad ziemią. Ciekaw jestem kiedy pokażą znaki życia.
- Dorja
- 500p
- Posty: 679
- Od: 23 wrz 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ełku, Mazury,5b.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
CZym tam teraz podsypać krzaki- siarczanem amonu, azofoską czy coś innego macie
do zaproponowania? Kilka krzaków, myślę o czymś co mi posłuży także do innych roślin.
do zaproponowania? Kilka krzaków, myślę o czymś co mi posłuży także do innych roślin.
Katarzyna. Ogród po wiejsku
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Ja na razie podsypałem pod swoje krzaki obornika granulowanego. A Wy czym wzmacniacie swoje maliny ???
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Podrzciłem końskiego makaronu ;-). Powiedziałbym nawet, że mają go po kostki
))


- wiridiana
- 500p
- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Obornik granulowany dostały, bardziej suchy a część bardziej mokry, bo okazało się, że nie każdy granulowany jest też wysuszony.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
A ja dziś w 10 litrach wody rozrobilem około 1 kg obornika granulowanego bydlęcego może trochę więcej jak 1kg.
Ile musi mixtura odstać? Jedne źródła podają 24h inne że nawet kilka dni???
Ile musi mixtura odstać? Jedne źródła podają 24h inne że nawet kilka dni???
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Ktoś mi mówił , że najbezpieczniej ostawić na tydzień. A zrobisz jak uważasz 

Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Wolę poczekać jak krzywdę zrobić sadzonkom.
Swoją drogą jestem bardzo ciekaw jaki czas mine zanim dadzą znak życia oby dały...
Swoją drogą jestem bardzo ciekaw jaki czas mine zanim dadzą znak życia oby dały...
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 12 lut 2016, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
A czy ktoś może ma doświadczenie w uprawie maliny morelowej?
Czy kwitnie na pędach dwuletnich czy jednorocznych?
Czy kwitnie na pędach dwuletnich czy jednorocznych?