Ogród - Babopielka czyli Bożeny
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Gucia -ja mam odmianę złotą ( jest i zielona ),która nie osiąga takich rozmiarów jak zielona ,ale i tak wyrasta duża .Jak już wcześniej pisałam moja była przesadzana i dwa lata już nie kwitnie
ale wcześniej miała kwiatki -ślicznie kwitnie .Kwiaty przypominają wyglądem storczyki
Zielona ma jeszcze ładniejsze kwiaty niż ta złota ,ale ta ma za to ładniejsze liście
Zawsze jest coś za coś 
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Czyli z tym przesadzaniem nie należy przesadzać! Ta moja Aleksandrina była taka śliczna a teraz został badyl i kilka nowych gałązek, ale jak mój M się uprze, to koniec świata!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- jolciajci
- Przyjaciel Forum

- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Bożenko i ja u ciebie też dawno nic nie skrobnęłam
a jestem dość często
.
Bożenko czy już kupiłaś jakieś nasionka bo ja to chyba oszalałam i już naprawdę nic nie dokupuję :x , no tylko dzisiaj dokupiłam jeszcze parę nasionek i jak na ten rok to wystarczy.
Jak widzę ogrodnik22 to w każdym poście piszesz jednakowe zdanie
Bożenko czy już kupiłaś jakieś nasionka bo ja to chyba oszalałam i już naprawdę nic nie dokupuję :x , no tylko dzisiaj dokupiłam jeszcze parę nasionek i jak na ten rok to wystarczy.
Jak widzę ogrodnik22 to w każdym poście piszesz jednakowe zdanie
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
A ja troszeczkę bym posiała, ale jeszcze niczego w marketach nie mają. Wczoraj byłam w LM i zupełne pustki, żadnych nowości. W Tesco i Castoramie też same starocie.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia co?
Nigdy niczego nie wysiewałam w P-O, ostatnio tylko na tarasie miałam groszek pachnący, fasolkę pnącą i nasturcję.
A aksamitki chętnie też wysieję, bo nie mam niczego, co tak długo kwitnie.
Nigdy niczego nie wysiewałam w P-O, ostatnio tylko na tarasie miałam groszek pachnący, fasolkę pnącą i nasturcję.
A aksamitki chętnie też wysieję, bo nie mam niczego, co tak długo kwitnie.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
To ja takich jesienią kwitnących raczej nie mam. Jak mnie podszkolisz to też coś wsadzę. I kwiatów jesiennych też mi brakuje. Musze zrobić listę co wsadzić.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- gucia
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Dzięki, a jak wsadzę je w kwietniu, tak jak planowałyśmy, to jesienią już zakwitną?
Bożenko, a masz u siebie kannę? Wczoraj się dowiedziałam od przyjaciółki, że powinnam tę swoją, już w lutym podpędzić, żeby zakwitła?
Bożenko, a masz u siebie kannę? Wczoraj się dowiedziałam od przyjaciółki, że powinnam tę swoją, już w lutym podpędzić, żeby zakwitła?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Oczywiście ,że zakwitną jesienią -jak będą w miarę wcześnie przesadzone to nie powinny odchorować -najgorzej jak sie latem sadzi (lipiec, sierpień) to wtedy może być różnie z kwitnieniem
kanny nie mam -miałam kiedyś, ale wydałam bo u mnie nie chciały kwitnąć
,a takich roślin niekwitnących nie toleruję u siebie


