Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, one też Cię uwielbiają, bo pięknie Ci wschodzą i potem masz takie cudne, niespotykane roślinki

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, ja to u Ciebie...to język połamię na tych nazwach
Ale rzeczywiście listeczki to one, wiosenne...śliczne mają
Ale rzeczywiście listeczki to one, wiosenne...śliczne mają
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Tak..wiosna jest przecudna...młode listki i wschodzące nasionka..poprawiają humorek...
To jeszcze kilka... różnych
Ryż jadalny, japoński Shimane

To kawa...jest już tak powszechna,że nie robi wrażenia..

Tamaryndowiec..odbija biedaczek po zimie i ataku przędziorka

Solandra Maxima

Akka tez miała ciężką tą zimę...

Tappeinochlios - imbir anasowy

Pieprz czarny nareszcie..w bólach wypuścił młody listek...

Abiu - Pouteria caimito biedactwo, któremu urwałam niechcący młodziutki listek..ale chyba wypuści nowe...

Docieram do końca egzotyków...więc na razie wystarczy..
Pogodnego dzionka kochani
..u mnie niestety lało w nocy..a teraz tez szaro i buro... 
To jeszcze kilka... różnych
Ryż jadalny, japoński Shimane

To kawa...jest już tak powszechna,że nie robi wrażenia..

Tamaryndowiec..odbija biedaczek po zimie i ataku przędziorka

Solandra Maxima

Akka tez miała ciężką tą zimę...

Tappeinochlios - imbir anasowy

Pieprz czarny nareszcie..w bólach wypuścił młody listek...

Abiu - Pouteria caimito biedactwo, któremu urwałam niechcący młodziutki listek..ale chyba wypuści nowe...

Docieram do końca egzotyków...więc na razie wystarczy..
Pogodnego dzionka kochani
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Imbir ananasowy?? Tu mnie masz - nie znam. Jak na ciezka zime, to Twoje pupilki wygladaja slicznie.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Cudeńka pokazujesz Kasiu. Szczerze Cię podziwiam za cierpliwość do tych dziwadeł 
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kinguś A...jednak niepodziewajka...
Udało się czymś Cię zdziwić???
ale tam imbiru takiego do jedzenia nie widać..to raczej kwiat jest piękny jeśli zakwitnie..
Basiu dziękuję kochana..podziwiaj mnie..podziwiaj..do woli...
i tak mi mów.. 
Basiu dziękuję kochana..podziwiaj mnie..podziwiaj..do woli...
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu na mnie Twoja kawa robi wrażenie, bo miałam do niej dwa podejścia i oba skończyły się agonią- kawy oczywiście 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kochanie..nie martw się..ta w sklepie w paczkach jest w gorszym stanie niż Twoja jako roślinka, nawet jeśli już jej nie ma...
Tam jest kawa jak po 3ch ekshumacjach..taka "smaczna i pachnąca" z niektórych firm...przynajmniej..

Ja kiedyś miałam już Kawę..6- cio i 7 -mio letnią, nawet kwitła, owocków nie miała...bo w domu była...niestety, nie przeżyła przeprowadzki...
Było nie dogrzane ..jak to w nowym budynku..i niestety po roślinkach..wiele ich wtedy straciłam...
Tam jest kawa jak po 3ch ekshumacjach..taka "smaczna i pachnąca" z niektórych firm...przynajmniej..
Ja kiedyś miałam już Kawę..6- cio i 7 -mio letnią, nawet kwitła, owocków nie miała...bo w domu była...niestety, nie przeżyła przeprowadzki...
Było nie dogrzane ..jak to w nowym budynku..i niestety po roślinkach..wiele ich wtedy straciłam...
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Ten imbir ananasowy - bajka!
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, ale ten Tappeinochlios ma fajnie rozmieszczone listki 
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Imbir faktycznie piękny!
Wpadł mi też w oko pieprz ( niedosłownie
)... nie wiem dlaczego ale dla mnie on coś hojowego w sobie ma.
Ale w moim przypadku to nieuleczalne...nawet w pietruszce hoje widzę
Pozdrówki egzotyczne
Wpadł mi też w oko pieprz ( niedosłownie
Ale w moim przypadku to nieuleczalne...nawet w pietruszce hoje widzę
Pozdrówki egzotyczne
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, widzę zę Twój tappeinochilios tez pięknie rośnie.Mój w ciągu miesiąca wypuścił już 5 pędów
.Straszna radocha
.Zakwitło mi tez nowe hippeastrum
.I jeszcze jedno puściło pąk.Też nowość
.
Ta kawa to nawet ładna
.Może to by mi rosło 
Ta kawa to nawet ładna
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Dziewczynki.. ja już pokazywałam tego Tappeinochliosa ....ale chyba bardziej Imbir Ananasowy działa na wyobraźnię..
, bo o tej nazwie wiem od niedawna...
Rośnie fajnie...mógłby zakwitnąć..co podobno jest całkiem możliwe
Próbuję ukorzenić go z gałązki...Stoi dzielnie w ziemi..ale nie puszcza korzonka..nie wiem? Możliwe, że się tak nie da??? Choć jakiś kłączy on też nie ma specjalnych... żeby tylko tak się rozmnażał..zobaczymy..
Ma 3 pędy..musze go przesadzić..bo doniczkę rozsadza...
Druga pałka zakwitła mi z tej samej cebuli..Hipeastrum ..ten olbrzym malinowy..jejku..ależ on piękny jest
...i hibikus ma dwa kwiaty na raz.. super..fajnie wygląda..na innych są też pąki..niech zakwitają...bo połowy nie z nich nie wiem jakie mam...??? Małe były...dopiero teraz będą kwitnąć..będą niespodziewajki wspaniałe...

Aniu rośnie mi ta "wanilia " od Ciebie....

Basiu latem jak będę przycinać pieprz..mogę Ci powiedzieć..

Rośnie fajnie...mógłby zakwitnąć..co podobno jest całkiem możliwe
Próbuję ukorzenić go z gałązki...Stoi dzielnie w ziemi..ale nie puszcza korzonka..nie wiem? Możliwe, że się tak nie da??? Choć jakiś kłączy on też nie ma specjalnych... żeby tylko tak się rozmnażał..zobaczymy..
Ma 3 pędy..musze go przesadzić..bo doniczkę rozsadza...
Druga pałka zakwitła mi z tej samej cebuli..Hipeastrum ..ten olbrzym malinowy..jejku..ależ on piękny jest
Aniu rośnie mi ta "wanilia " od Ciebie....
Basiu latem jak będę przycinać pieprz..mogę Ci powiedzieć..

