Kasiu ojej dziękuję kochana, ja chyba jednak jeszcze coś dosieję, a potem będę się martwić, gdzie to wszystko posadzę
Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Miłka, obiecuję, że w sobotę zrobię zdjęcie i wieczorkiem wstawię, w tygodniu po pracy po prostu padam, nie wiem czy to przesilenie czy co, ale już mnie to dobija, nie mam nawet cierpliwości do siedzenia przy kompie, ale potem jak się prześpię to buszuję do północy, a wstać muszę przed piątą, więc kółko się zamyka
, byle do wiosny tej prawdziwej nie kalendarzowej.
Kasiu ojej dziękuję kochana, ja chyba jednak jeszcze coś dosieję, a potem będę się martwić, gdzie to wszystko posadzę
już teraz w myślach kombinuję zestawienia, a jeszcze coś ciągle wpada mi przypadkiem do koszyka niby takie małe co nieco, ale jak cieszy, dziś tylko 2 paczuszki mieczyka abisyńskiego (28 sztuk) i 2 paczuszki (też 28 sztuk) Triteleia Óueen Fabiola, po powrocie do domu sprawdzałam co, to takiego
może być fajne, zobaczymy.
Kasiu ojej dziękuję kochana, ja chyba jednak jeszcze coś dosieję, a potem będę się martwić, gdzie to wszystko posadzę
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Witaj Ilonko, pocieszamy się i pocieszamy tymi zakupami, ale potem jak się cieszyć będziemy 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko,nie nakręcaj się,ze po swiętach będzie juz tylko działka,bo moze do maja bedziemy odsnieżac.Nakręcałysmy się,ze wiosna ma byc szybko i bardzo ciepła i co mamy?
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
malgocha1960 pomarzyć zawsze można 
syn był wczoraj na szkolnych wagarach z okazji 1 dnia wiosny - wiesz jak one wyglądały nie jakiś szalone łajzy tylko całą paczką wszyscy przyjechali do nas na kawę

syn był wczoraj na szkolnych wagarach z okazji 1 dnia wiosny - wiesz jak one wyglądały nie jakiś szalone łajzy tylko całą paczką wszyscy przyjechali do nas na kawę
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7724
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
MARZENKO....o takich wagarach to jeszcze nie słyszałam....a może Ty je zorganizowałaś

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Iwonko cieszyć, to ja już się cieszę, gorzej jak to wszystko przyjdzie w tym samym czasie, to dopiero będę latać szukając miejsca
Małgosiu w końcu musi przyjść innego wyjścia nie ma, a mając wszystko porobione, będę mogła się oddać (w ciągu dnia, bo wieczorkiem
) tylko i wyłącznie mojej pasji
Marzenko marzenia nic nie kosztują, a jak się spełniają ile radości dają (ale mi się zrymowało)
Krysiu ja to dopiero uczennica byłam, na wagary w ogóle nie chodziłam ( znów rym, jak tak dalej pójdzie to wiersze zacznę pisać), to chyba ze zmęczenia, bo dzisiaj tak mnie napadło, że dopiero sprzątać skończyłam, a przy okazji i ozdóbki porobiłam

Miłka obiecałam, więc wstawiam, to moja kobea, muszę jakąś podpórkę jej wykombinować, w tej doniczce rosną cztery sztuki jak dam radę to rozdzielę, jak nie to tak posadzę do gruntu

Małgosiu w końcu musi przyjść innego wyjścia nie ma, a mając wszystko porobione, będę mogła się oddać (w ciągu dnia, bo wieczorkiem
Marzenko marzenia nic nie kosztują, a jak się spełniają ile radości dają (ale mi się zrymowało)
Krysiu ja to dopiero uczennica byłam, na wagary w ogóle nie chodziłam ( znów rym, jak tak dalej pójdzie to wiersze zacznę pisać), to chyba ze zmęczenia, bo dzisiaj tak mnie napadło, że dopiero sprzątać skończyłam, a przy okazji i ozdóbki porobiłam
Miłka obiecałam, więc wstawiam, to moja kobea, muszę jakąś podpórkę jej wykombinować, w tej doniczce rosną cztery sztuki jak dam radę to rozdzielę, jak nie to tak posadzę do gruntu
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7724
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
ILONKO...jednego roku też kobea tak wcześnie mi powschodziła, postawiłam na oknie a firanka stała się dla niej naturalnym stelażem.....
jak ja Tobie zazdroszczę tych świątecznych porządków....u mnie cisza i brak organizacji....
jak ja Tobie zazdroszczę tych świątecznych porządków....u mnie cisza i brak organizacji....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ilonko,no cycus glancus.Ja jeszcze nie wyciągałam żadnych ozdób,ale chyba zrobię to w poniedziałek.Tylko zastanawiam się co zrobic na cmentarz,bo przecież zawsze bratki były.
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
leszczyna Krysiu ,a co miałam zrobić jak syn zadzwonił czy jestem w domu , lepiej że wiem gdzie są aniżeli by mieli gdzieś się szwendać,po za tym koledzy syna są bardzo grzeczni i mili 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Dzięki za kobeę. Moją będę sadzić dziś. Powsadzam pojedynczo do doniczek 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Ale masz wysprzątane
Nie pokazuj takich zdjęć, bo popadam w kompleksy
Ja nie wiem jak w tym roku sobie poradzę, bo kompletnie nie mam czasu przed Świętami
Kobea piękna
Kiedy ją wysiałaś? Moje na razie mają pierwsze listki 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Krysiu spokojnie, święta bez porządków i organizacji też się odbędą, ja wprowadzałam się 21 grudnia i też nie wyobrażałam sobie świąt w takim bałaganie, a jednak pomimo braku kuchni i wielu niedogodności, bardzo miło je wspominamy
Małgosiu cycuś glancuś
to dopiero będzie, to początek i pierwszy taki akcencik, żeby sobie humor poprawić.
Miłka moje już rozsadzone w dwie doniczki po 2 sztuki i dostały podpórki.
Bożenko ja musiałam się wcześniej wziąć za te porządki, gdyż młodzi u góry robili remont, przy okazji wymienialiśmy drzwi główne, więc wszędzie był bałagan, a okien do mycia i firan do prania troszkę mam (na szczęście to już za mną). Kobeę siałam chyba z trzy tygodnie temu, najważniejsze, że wyszła, a jak ma już pierwsze listki to teraz powinna iść jak szalona
Małgosiu cycuś glancuś
Miłka moje już rozsadzone w dwie doniczki po 2 sztuki i dostały podpórki.
Bożenko ja musiałam się wcześniej wziąć za te porządki, gdyż młodzi u góry robili remont, przy okazji wymienialiśmy drzwi główne, więc wszędzie był bałagan, a okien do mycia i firan do prania troszkę mam (na szczęście to już za mną). Kobeę siałam chyba z trzy tygodnie temu, najważniejsze, że wyszła, a jak ma już pierwsze listki to teraz powinna iść jak szalona
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Miłego świątecznego tygodnia, a potem to już tylko wiosna i lato 
- anasstasia
- 500p

- Posty: 502
- Od: 27 sty 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romania 6b
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
I like your garden, your house and these beautiful children.
Podoba mi się twój ogród, swój dom i te piękne dzieci.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=59&t=62905" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 29&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część II)
Iwonko dziękuję
i wzajemnie, dobrze by było, żeby po świętach było już tylko cieplej i cieplej, a wówczas tylko ogród, ogród i ogród, tyle planów, a tu nic zrobić nie idzie
anasstasia, bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój ogród, a dzieci to moje wnuki
Kochani, ponieważ święta zbliżają się wielkimi krokami i co nieco trzeba przygotować (rodzinka dość liczna, a ja lubię zawsze coś innego, ciekawego "upichcić"), po pracy niestety za dużo czasu nie mam, a pod koniec tygodnia zapewne w ogóle go zabraknie, dlatego już teraz pragnę wszystkim razem i każdemu z osobna życzyć Zdrowych, Spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych

I OBY WRESZCIE NADESZŁA WIOSNA
anasstasia, bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój ogród, a dzieci to moje wnuki
Kochani, ponieważ święta zbliżają się wielkimi krokami i co nieco trzeba przygotować (rodzinka dość liczna, a ja lubię zawsze coś innego, ciekawego "upichcić"), po pracy niestety za dużo czasu nie mam, a pod koniec tygodnia zapewne w ogóle go zabraknie, dlatego już teraz pragnę wszystkim razem i każdemu z osobna życzyć Zdrowych, Spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych

I OBY WRESZCIE NADESZŁA WIOSNA


