Ogród to moje czwarte dziecko...

[OLUNIA]

Gabi rabata różana jeszcze nieskończona ,brakuje mi jescze paru różyczek,ale oczywiście zdjęcia znajdą się w wątku jeszcze tej jesieni
Renatko to jest zwykła komarzyca,ona nie zimuje niestety

[ilona2715]

_oleander_ u mnie wygląda podobnie, istne kretowisko , w jakich odstępach masz porobione te dołki, czy ziemię pod róże jakoś przygotowywałaś? Ja na razie mam przekopaną z obornikiem granulowanym i zastanawiam sie co dalej?

[OLUNIA]

Ilonuś byłam u Ciebie i widziałam....piękne dołeczki.Ja mam co 40cm jak będzie zbyt gęsto to będę się później martwić...niewiadomo czy wszystko przeżyją no i jak będą rosły ...tak jak piszesz u siebie co innego pisze producent ,a co innego pogoda i warunki nam serwują...Jeśli chodzi o ziemie to kupiłam gotowe podłoże do róż i nic innego w dołki nie wkładam..początki ,początki..zobaczę jak sobie bedą radziły i najwyzej będę je później dokarmiać..

[ilona2715]

A to jednak zdjęcia nie oddają rzeczywistych odstępów, bo ja mam co 60cm, a wygląda gęściej niż u Ciebie, oczywiście pomiędzy różami (środkami dołków). Ta pogoda mnie wykończy cały weekend ma padać, a ja jeszcze wszystkich cebulowych nie posadziłam, poza tym mam jeszcze kilka innych rzeczy do zrobienia, a tu żadnych perspektyw na poprawę

[robaczek_Poznan]

nie przesadź kochana z tym żelastwem....

Oluniu, na ten rok definitywnie skończyłam zamówienia Wiata nieco poniżej oczekiwań, ale jak obrośnie będzie ok.
Ja też czekam na różyczki, niestety niektóre będą dopiero w listopadzie.. a teraz wyjątkowo pogoda sprzyja do sadzenia
Ciekawa jestem bardzo Twojje rabatki, przyszły sezon będzie piękny

[mm-complex]

Oluniu gdzieś mi się zapodziałaś ...ale juz Cie odnalazłam i bardzo się cieszę ,bo uwielbiam Twój dopieszczony ogród A jeszcze takie zmiany juz nie mogę się doczekać różanego spektaklu za rok
Pieknę ogrodowe fotki
Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę miłego ,słonecznego dnia !!

[Ewelina]

Pięknie u Ciebie , choć już jesiennie Pięknie i ...czyściutko . U mnie wszędzie walają się igły - nie nadążam z ich zgrabianiem i wymiataniem - syzyfowa praca !

[OLUNIA]

Hej Danuś ,no jak mogłaś mnie zgubić tym bardziej się cieszę ,że mnie odnalazłaś i mnie odwiedziłaś...goście u mnie zawsze mile widziani i Ci w realu i Ci wirtualni
Wiesz ,sama jestem ciekawa jak będzie wyglądać ta moja rabata różana ,czy nie przesadziłam z ilością ,czy nie będzie zbyt pstrokato...no ,ale cóż jak się nie przekonam to się nie dowiem...wsadziłam też trochę tulipanów ,hiacyntów i krokusów,żeby przed różyczkami nie było "ŁYSO",a całe obrzeże obsadziłam lawendą
Witaj Ewelinko jak miło ,że zajżałaś staram się na bieżąco sprzątać i latam z odkurzaczem dwa razy w tygodniu ,ale jednak u mnie to dużo mniej do sprzątania niż u Ciebie ...ja mam mało sosenek..i liściastych też nie mam za wiele to i porządek łatwiej utrzymać

[lulka]

Olu
jak różanka? Idzie do przodu?

[Bisia_]

Olu chciałam zapytać czy rabatka różana już gotowa?

[OLUNIA]

Witam wieczorową porą
W sobotę odebrałam od Ewuni moje ostatnie różyczki i dziś wykorzystałam jeden z ostatnich cieplejszych dni i rabata różana ukończona Troszkę się napracowałam ,ale przyjemnie ,nie wiem tylko czy ją korować ,bo jak później te kopczyki zrobię i na wiosnę będę rozkopywać to troszkę bałagan sie zrobi ...muszę jeszcze to doczytać ...a jak Wy robicie ?

Oto efekt mojej pracy...




I jeszcze troszkę jesieni i bałaganu na który nie ma silnych ...

[variegata]

Dobra robota, krótko mówiąc

[ilona2715]

Bardzo ładnie wyszła Ci ta różana rabata, fajnie wkomponowana w to co było, wygląda tak jakby była tu od zawsze, ale będzie się działo w przyszłym roku jak te ślicznotki zakwitną, ech byle do wiosny. Troszkę zazdroszczę Ci, że już posadzone i rosną, moich jeszcze wszystkich nie ma, a zapowiadają coraz gorszą pogodę, troszkę się boję czy zdążą się ukorzenić.

[robaczek_Poznan]

Oluniu, rabatka wyszła super, już widzę te róże w czerwcu lawenda widać ładnie się przyjęła, będą ogromne krzaki w przyszłym sezonie! Ja też sadziłam ostatnio lawendę, ale moje to małe berbecie przy Twoich
Jak zrobisz kopce to warto podsypać korą, ja przynajmniej tak zrobię, dodatkowa izolacja od mrozów. Na wiosnę rozprowadze ziemię na rabatę i dosypię kory jeśli będzie potrzeba, trochę bałaganu musi być na różance
Ściółkowanie róż to pożyteczny zabieg, choć niektórzy odradzają korę. Ja z wygody i względów estetycznych ją stosuję i nie zauważyłam negatywnego wpływu.
ps. zadzroszczę, że już wszystkie róże posadziłaś Ja chyba będę sadzić do grudnia

[Bisia_]

Super to wygląda
A jak zaczną róże kwitnąć to dopiero będzie pięknie