Tosia jedno jest pewne ,świstak nam nie pomoże...

zima trwa i końca nie widać...
Ewa witaj w moich skromnych progach

Małe ogródki to duże wyzwanie ,gdy ma się nieograniczone zamiary posiadania...

Idę do Ciebie w ramach rewizyty,z ciekawością będę śledzić i Twoje poczynania.
Dzięki za pochwały
Aniuoby świstak się nie mylił
Małgosiu i z tych prognoz wynika,że świstak może sie schować...

a Jarko miał rację...da nam jeszcze zima w kość...
Basiu W Pruchonicach jest tyle róż pnących ,że w inny sposób nie mogą być prowadzone,aby podziwiać ich piękne kwitnienie...Podejrzewam ,że pędy zamocowane są do pionowej wąskiej konstrukcji,mogą to być 3 paliki połączone w stożek, odpowiedniej wysokości,nie było to widoczne pod licznym kwieciem i ulistnieniem...
I dalej powtórka...
Róża Fortuna
Róża Ballerina
Na koniec daliowo
