AGNESS nawet nie wiesz ile ja mam dubli liliowcowych, kupowałam kilka lat temu w cebulach.pl. Kwiaty niektórych odmian zobaczyłam dopiero w zeszłym roku, no i ogarnęło mnie rozczarowanie. Teraz te mniej szlachetnę chcę przesadzić w inne miejsce, wezmę pogrupuję duble. Teraz główkuję kiedy to zrobić , gotowa byłabym juz chwytać łopatę, ale wiem że przy moich zdolnościach to łodyżki z kwiatami połamałabym.
Wiolu a ja tego ogrodu nie zwiedziłam, chyba trafiłam na innego Pudełka
Będę namawiała męża za rok na kolejną wycieczkę, ale u mnie ciężko jest wcześniej zaplanować dzień, musimy dostosować się do jego pracy. Niedziela przeważnie odpada, bo wtedy pracuje, bardzo rzadko ma wolną. Niemniej z chęcią bym się spotkała z bratnia duszą, może mój mąż przekonałby się, że nie tylko ja jestem zakręcona ogrodowo
mis20 wstyd się przyznać, kilka lat temu nie doceniałam ich uroku, a teraz jak widać mam dużo odmian.
Iwonko liliowcami na razie jestem zaspokojona, teraz mam ochotę na różowego przetacznika

ten kwiat chodzi za mną juz któryś dzień.