znowu coś nowego amarylis ogrodowy-tyle nowości dla mnie hi hi !ja naprawdę jestem zielona :!:mówię sobie na naukę nigdy nie jest za pózno
Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
...poczytałam ,poczytałam o stokrotkach afrykańskich
znowu coś nowego amarylis ogrodowy-tyle nowości dla mnie hi hi !ja naprawdę jestem zielona :!:mówię sobie na naukę nigdy nie jest za pózno
znowu coś nowego amarylis ogrodowy-tyle nowości dla mnie hi hi !ja naprawdę jestem zielona :!:mówię sobie na naukę nigdy nie jest za pózno
-
BOzENA1542
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Gieniu ,ja też wielkie oczy zrobiłam ,amarylis ogrodowy ,pierwszy raz słyszę
jutro jadę po róże 
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Misiu,Grażynko dzięki, ale mnie nie udaje się przechowywanie roślin, chyba w domu jakaś choroba lub mszyce szybko je niszczą .
No i co do zdrowotności też mam zastrzeżenia żółty i łososiowy złapał jakąś chorobę i zaczął żółknąć , reszta piękna zdrowa.
Bożenko ten amarylis ogrodowy wykopuje się na zimę jak ismeny , mam go już kilka lat kupowałam też biały ale okazał się różowy .
To kiedy mogę spodziewać się róż u siebie ?
Genia
No i co do zdrowotności też mam zastrzeżenia żółty i łososiowy złapał jakąś chorobę i zaczął żółknąć , reszta piękna zdrowa.
Bożenko ten amarylis ogrodowy wykopuje się na zimę jak ismeny , mam go już kilka lat kupowałam też biały ale okazał się różowy .
To kiedy mogę spodziewać się róż u siebie ?
Genia
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Witaj Geniu - Twoje zimowity są wspaniałe! Niestety te od Ciebie mi nie zakwitły. Może przez tegoroczne deszcze zgniły a może dopiero zakwitną - nie wiem.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
...ale jestem
facet nawalił i nie przywiózł irgi- a ja cały dom zmobilizowałam do roboty
to juz zostawię na wiosnę
mam pytanko czy wrzosy mogę do wiosny trzymać w domu ,mam takie malutkie i boję się że zima mi je zniszczy
to juz zostawię na wiosnę
mam pytanko czy wrzosy mogę do wiosny trzymać w domu ,mam takie malutkie i boję się że zima mi je zniszczy
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Przemkunawet nie pamiętałam że wysyłałam Ci zimowity .
U mnie nie wygniły a ziemię mam gliniastą .
Misiu jeżeli chodzi o wrzosy to nie bardzo wiem , ja nigdy nie trzymałam wrzosów w domu .
Myślę że lepiej będzie w ogrodzie wkopane do ziemi tylko okryj na zimę gałęziami z iglaków .
Genia
U mnie nie wygniły a ziemię mam gliniastą .
Misiu jeżeli chodzi o wrzosy to nie bardzo wiem , ja nigdy nie trzymałam wrzosów w domu .
Myślę że lepiej będzie w ogrodzie wkopane do ziemi tylko okryj na zimę gałęziami z iglaków .
Genia
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
...jutro tak zrobię -mam amarylis domowy, drugi raz nie kwitł-chyba cebulka bardzo wycieńczona.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Misiu też kiedyś miałam amarylisy domowe po kilku latach cebulki były już tak małe że przestały kwitnąc i je wyrzuciłam .
Genia
Genia
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Geniu, jesteś chyba królową kwiatów na forum. A Marcinki u nas to Michałki, wiadomo w Galicji wszystko inaczej.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Romku dzięki jeżeli brać pod uwagę obszar na jakim to wszystko rośnie i kwitnie to być może
no i troszkę przyzwyczaiłam się że nazywacie mnie królową irysów , liliowców
, choć znam osoby na forum co zasługują na to miano bardziej niż ja


ta chryzantema od Grzesia z Wrocławia kwitnie cały czas od lipca








no i troszkę przyzwyczaiłam się że nazywacie mnie królową irysów , liliowców


ta chryzantema od Grzesia z Wrocławia kwitnie cały czas od lipca








- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Wiesz jak lubię twoje żurawki :P
Ale chryzantema od Grzesia faktycznie wygląda pięknie
Ale chryzantema od Grzesia faktycznie wygląda pięknie
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Geniu chryzantemy bajeczne

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Piękna kolekcja żurawek Geniu
Chryzantemy tez śliczne, ale jakoś ich nie widzę u siebie.
Chryzantemy tez śliczne, ale jakoś ich nie widzę u siebie.
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Wciaz barwnie u Ciebie Gieniu
Musze sie przyjrzec gdzie moje chryzantemy
Cos mi sie zdaje ze wsiakly
Pozdrawiam Markus
Musze sie przyjrzec gdzie moje chryzantemy
Cos mi sie zdaje ze wsiakly
Pozdrawiam Markus
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kolorowy Ogród Geni 2010 cz.5
Geniu chryzankemki prześliczne i tak pięknie sfotografowane
Strasznie podoba mi się ta herbaciana, kolorek jak marzenie
Moje maluszki sadzone w tym roku, jedna z nich też będzie kwitła, strasznie sie cieszę, bo bardzo lubię te kwiatuszki. Kiedyś swoje wyrzuciłam, bo wciąż łapały grzyba, mam nadzieje, że teraz tego uniknę 

