Dominiko, oto różyczka, jak widać kwiaty bardzo drobne:
Lucy niezmiernie mi miło

Bardzo się cieszę że nawet tak pospolite rośliny mogą sprawić radość.
Igorze, ano, nawet z firm nasiennych czasem się trafiają niewypały. Ale szkoda że nie czujesz takiego zapachu, ta alergia to straszne przy Twojej pasji.
Asiu, faktycznie pogoda raczej wiosenna niż letnia u Was. Koper chyba najlepiej rośnie jak jest właśnie tak losowo wysiany- w rządkach nigdy mi się nie udawał. Ale różnice kulturowe- pewnie pasternak jest dostępny a nie ma pietruszki?
Gosiu, ja nawet pogody nie sprawdzałam, zraszacz wieczorem podlewa wybrany sektor ogródka. Grad to lepiej niech nie pada, tego by jeszcze brakowało.
Aniu, dziękuję

, dla mnie zapachy to bardzo ważny motywator do plewienia, jak poczuję aromat lawendy, lebiodki, ożanki i wszelkich innych ziół to przyjemniej praca idzie

Basen na razie raz w sobotę wykorzystałam dla ochłody - całkiem fajny
Priamie witam

Bardzo mi miło widzieć nowego gościa i sympatyczny komentarz. Obiecuję rewizytę w bliskim czasie
Grażynko, myślę że nie ma potrzeby przeganiania innych biedronek, jeśli to nie Harmonia. A nuż będzie chciała zawitać do Ciebie mała dwukropka, albo piękna oczatka.