Kochani - jak miło że odwiedziło mnie tylu gości!
Odpowiem wszystkim wieczorem a na miły początek dnia -
na mojej działce przekwitają już liatrie ale jak widać nie przeszkadza to ważce....
Marysiu! Zakwitły mieczyki od Ciebie. Są niesamowite! Wielkie dzięki! Żałuję, że nie zapisałam nazw - chyba dałaś mi z nazwą...A może Ty masz gdzieś to zapisane: co kupiłaś, co posadziłaś, a co mi dałaś
Magdalo - ja chyba jeszcze mniej - czyli od czasu targów w Lubaniu nie byłam w żadnej szkółce. Nawet nie wiem co to za roślina ta Perowskia. Trzeba nadrobić braki w wykształceniu i poczytać w googlach Christinkrysiu - oglądałam Twoją żółtą rabatę - super się zapowiada!
A moja "prawie biała" rabata przybrała barwy narodowe. To zasługa niejakiego BogdanaKrólika z All.....
Jeden zestaw mieczyków zakupionych jako białe właśnie kwitnie we wściekle czerwonym kolorze Sabinko - ja się chętnie z Tobą podzielę jak będzie czym. Ale u mnie wszystko tak pomału rośnie! Popodlewałam wszystkie liliowce gnojówką podczas ostatniego weekendu - może wyciągną z tego wnioski.... Krysiu - ja na tych moich Kaszubskich piaskach to się nigdy w życiu nie doczekam rozbuchanej zieleni Ewuniu Janeczko- dzięki za pochwały zdjęć...
A taczkę zabiorę na pewno, choćbym miała spędzić zimę z taczką w salonie Ewo-Ballado - cóż za prosty a zarazem skuteczny sposób...Muszę sobie chyba jakąś wiatrówkę sprawić i porozstawiać tarcze dookoła działki Pszczółko-Wiesiu - tym razem żadna pszczółka nie chciała do mnie przylecieć i trzeba było zadowolić się ważką.... Tujko - odpisałam w Twoim wątku. U mnie też zaczynają kwitnąć
Ta rabatka nazywa się "Anitkowo" kto zgadnie dlaczego???
Marysiu , ale dałaś czadu z tymi mieczykami
Śliczne fotki i kwiatki na tych fotkach.
Dzisiaj robiłam fotki ważce. Chyba z 10 razy. Ważka pięknie pozowała, ale wszystkie zdjęcia były fatalne.
Chyba musisz mnie podszkolić w robieniu portretów ważkom
Skoro u Ciebie tak wszystko słabo rośnie, to może ja będę niedługo rozdawała "tonami" rozrośnięte liliowce i inne roslinki? kto wie ? Też fajnie jest się dzielić
Witaj Marysiu!
Uwielbiam mieczyki, kojarzą mi się z babcinym ogródkiem i jak się tak mocniej zastanowię, to i stamtąd wyniosłam miłość do wiśni, czarnej porzeczki, malinowych pomidorków.
Marysiu witaj !
Taka ważkę widziałam u siebie na działce ale zanim ... poszłam po aparat to po niej nie było śladu a tak prosiłam męża aby jej pilnował
Rabatę "Anitkową " też mam u siebie i nadziwić sie nie mogę bo każdy kolejny mieczyk zachwyca urodą.
Widzę po zdjęciach,że kilka jest takich samych jak u mnie.
Pozdrawiam
Krysiu - Ja bardzo chętnie Cię mogę podszkolić, tylko nie wiem po co, ponieważ robisz bardzo piękne zdjęcia. To zapewne ta ważka była po prostu niefotogeniczna Tujko - Biało- czerwone mieczyki? możliwe .....ze od BK. Ja już nie do końca pamiętam co zamawiałam. Inna sprawa, że otrzymałam cebulki niekoniecznie zgodne z zamówieniem. Najgorsze jest to, że na opakowaniach były zdjęcia, więc na pewno nie wsadziłabym czerwonych na białą rabatę Pestko - zaglądałam do Ciebie i byłam w szoku jaka Twoja wnusia jest już duża. Ślicznie Ci urosła na tej Twojej działce Sabinko - Tak to właśnie jest. Dobra gleba to podstawa. Dlatego ja wpadam w euforię jak mi w ogóle cokolwiek zakwitnie na tych moich piachach Ballado - wspomnienia z dzieciństwa tkwią w nas głęboko i czasami zupełnie niespodziewanie odżywają. Ja pewnie dlatego mam taki sentyment do drewnianych płotów. Niestety ze względów praktycznych mam siatkę Christinkrysiu - No to teraz nie wiadomo - czy to mąż nie upilnował ważki, czy to ważka była niezdyscyplinowana
A dzięki Anitce nasze ogrody w sierpniu wyglądają tak pięknie.......
Marysiu, Twoje mieczyki są zachwycające, choć to nie są kwiaty za którymi specjalnie przepadam. Może za bardzo się na nie napatrzyłam
w młodości ale z Twoich bije taka świeżość że podbiły moje serce