Pod naszym niebem

[Maska]

Anulko jak ja miejska na wskroś kobita potrafiłam, nie powiem dwie straciłam, bo je poznaję, ale na wsi wcale więcej nie wiedzą, a jak któraś padnie to się tym nie przejmują. Takie ciepłe jajeczko w ręce - sama radość

[JagiS]

Witaj, Dosiu .
Przeczytałam Twoją opowieść z zaciekawieniem. Bo też rotweiler o kociej łagodności, kot Kłopot z charakterem rotweilera, a na dodatek kocica Fuhrer nie każdemu się przydarzy . Czy z Twoją nogą już wszystko w porządku Bo jak inaczej biegać z Tobą po tych Twoich pięknych arach .

Pozdrawiam - Jagoda

[Sosenki4]

Mam nadzieję, ze ze zdrowiem już na prostą wychodzisz, choć widok za oknem niebardzo ogrodowy, bynajmniej u mnie.
WIelkie akacje mam też, choć część wycięłam z przyczyn budowlanych- korzeniami rozsadzały mu mur a inne zrobiłyby to pewnie niebawem. U mnie sieją się one jak chwasty, do tego odrosty korzeniowe tworzą byle tylko jakiś skaleczyć.
Koty super. U mnie chyba się pokochały kotka i kot siostry, bo jedzą z jednej miski. Wcześniej prychały na siebie przeokropnie. Może to sprawa "Marca" i ich marcowania?
pozdrawiam cieplutko

[maria.k55]

Witaj Anulko - przyszłam obejrzeć twój zwierzyniec i rzeczywiście znalazłam podobieństwo z imiennikiem twojej księżniczki

[ewa_rozalka]

Cześć Anulka ,przydreptałam Cię odwiedzić i pozdrowić cieplutko .

[dosia]

Małgosiu u Ciebie też pada śnieg? Jak dobrze pójdzie to znowu się spotkamy w Sulejowie.
Marysiu kusisz dziewczyno kusisz a moja silna słaba wola i tak się ledwo trzyma.
Jaguś witam w moich skromnych progach,oczywiście z nogą już dobrze możemy biegać.Tylko mąż twierdzi że od ciągłego przebywania na FO z moją głową coraz gorzej i głupie pomysły się lęgną.
Marzenko kiedy kupiliśmy działkę była tu dżungla akacjowo -bzowo-jeżynowa. Wyrąbywaliśmy ścieżki w tym chaszczowisku.
Ale część starych drzew zachowałam dlatego ogród musiałam dopasować do tego co było.
Mario ,Ewuniu dziękuję za Wasze wsparcie.

[klarysa]

Dosiu, zapisuję się z rewizytą.
Koty przeurocze, a imiona

[Margo2]

Aniu, trzymam kciuki, żeby sie udało spotkać

[ewa_rozalka]

Aniu jak tam u Ciebie ,nie zasypało Was ?

[dosia]

:(zasypało i sypie cały czas ale może to i dobrze bo w nocy było -11 , ja jeszcze się kuruję ,więc nie muszę jechać do pracy.

[bina12]

To tak jak u mnie i cóż Grzegorz też zawiódł

[dosia]

tyle wiosny dla miłych gości

[ewa_rozalka]

chciałabym taki wóz u siebie w ogrodzie.

[dosia]

Nawet nie pamiętam gdzie to obfociłam ,zdjęcie telefoniczne to trochę nie wyraźne. Kiedyś miałam mieć taki zwykły drabiniasty ale M odmówił współpracy w transporcie koromysła i znalazł się iny chętny.

[ewa_rozalka]

A,to szkoda ,bo to fajnie wygląda.