Magiczny zakątek dwostr cz.1

[goryczka143]

WITAJ DANUSIU
Ja na róże nie mam miejsca. Powojniki mam dwa sprawdzone. Inne jak kupię
zaraz padają. Róże bardzo mi się podobają ale chyba masz rację najpiękniejsze czerwone.

[dwostr]

WITAJCIE KOCHANE w ten prawdziwie zimowy dzień.
JADZIU,jeśli już zdecydowałaś się na dyptamy, to nie ma innego wyjścia , tylko ostrożność przy ich pielęgnacji, bo zdrowiem nie warto ryzykować,za to na pewno będziesz cieszyła się widokiem tej pięknej rośliny.
A swoją drogą ,zastanawiam się ,czy tak już musi być,że jak coś piękne ,to albo trujące ,albo niebezpieczne...?
MONIU,po dębie powiadasz?Muszę ten patent przekazać mojej siostrze ,ona ma wokół domu cztery potężne dęby i często zastanawiałyśmy się jaka roślinka dałaby radę w takim towarzystwie dobrze sobie się rozwijać.
Również ślę pozdrowienia!
KRYSIU,nie mogę sobie przypomnieć jakie u Ciebie te powojnik rosną ,mogłabyś przypomnieć?
Ja w tym roku kupiłam trzy nowe powojniki.Z białego (nie pamiętam teraz nazwy)jestem zadowolona,kwitł dosyć obficie mimo młodej roślinki a co najważniejsze nie nękały go żadne choróbska.
Kupiłam też Purpurea Plena Elegans-urocze ma kwiatki ,ale w tym roku nie kwitł zbyt obficie.U Tadeusza w Nokłach widziałam tę odmianę ale dużo starszy egzemplarz-robi wrażenie.Muszę trochę poczekać ,by mój dorósł do takich wymiarów.
No i trzeci powojnik to Multi Blue-totalna porażka u mnie! Co wypuścił nowy pęd,kolejny atakowany był przez uwiąd,suma sumarum przed zimą został jeden zdrowy (mam nadzieję ) pęd.
Z powojnikiem Kardynał Wyszyński a raczej z jego uwiądem męczę się chyba trzeci sezon była przeprowadzka,był czosnek i chemia i...nic...chyba będziemy musieli się rozstać.

[goryczka143]

DANUSIU
Mój Kardynał Wyszyński kupiony w tym roku był ładny tylko w doniczce kiedy
kupowałam. Potem tez się rozchorował. Dwa inne pokażę jak znajdę zdjęcia.

[Wanda7]

Dzień dobry Danusiu. Czytam o twoich kłopotach z powojnikami. NIestety mam takie same problemy. Miałam w sumie kilkanaście sztuk i tak jak u ciebie atakował je ten uwiąd. NIc nie pomagało. NAwozy naturalne, chemia. No po prostu chorowały i koniec. Dzisiaj pozostały mi z nich tylko cztery, w tym jeden prawie nie kwitnie. U kogoś czytałam, że lubią wapienną glebę. Może więc to moja ziemia im nie odpowiada? Albo towarzystwo dębu? Trudno, jeśli im się u mnie nie podoba, to nie. Zamiast nich będzie rosło co innego.

[goryczka143]

DANUSIU
Moje niezawodnie kwitnące powojniki to "Jackmanii" i viticella "Abubance".

[goryczka143]

DANUSIU
Tak weź podbierz ziemię i podsyp. Moje ciemierniki kwitną w pierwszym roku
po posadzeniu. Ale czasem czekam dłużej jeżeli jest mała sadzonka.

[stasia109]

Witaj Danusiu!
Korzystam z odpowiedzi Krysi w sprawie ciemierników.
Krysieńko dzięki wielkie.

[dwostr]

Witajcie Kochane! dopiero teraz mogłam usiąść do komputera i widzę Krysiu Twoją odpowiedź na moje pytanie.DZIĘKUJĘ CI ŚLICZNIE!
Zatem wiosną zrobię jak mi poradziłaś.
Cieszę się Stasiu,że mogłaś skorzystać u mnie z rad niezawodnej Krysi.

[AniaDS]

Multi Blue u mnie spisuje się tak samo...
Co zacznie zdrowieć, to zaraz ma uwiąd i da raptem po jednym kwiatku na sezon

[stasia109]

Dzięki!

[goryczka143]

DANUSIU - miłego wieczoru

[Margo2]

A próbowałyście podsypać wiosną nadmanganianu potasu?
Wyczytałam o takiej metodzie na którymś powojnikowym wątku

[lawenda]

podziwiałam twoje szałwie i przetaczniki, bardzo mi się podobają

[stasia109]

Witam i ...zmykam

[goryczka143]

DANUSIU
Dobrze, że przyszłam w odwiedziny bo poczytałam o nadmanganianie potasu.
Wypróbuję.