Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko, mnóstwo kwiatuszków rozkwita nie czekając na ciepło, żebyśmy mogli sobie przy nich pokucać i poprzyglądać ich pięknu. ;:185 Mam nadzieję, że już dzisiaj to będzie ostatni dzień zimy ;:14
Ciepła potrzebujemy, żeby poczuć zapach chciażby hiacyntów ;:138 W ciepłym powietrzu nawet ten jeden rozkwitający u Ciebie, rozsiewałby zapach na działce :tan
Lucynko kwitnie u Ciebie puszkinia z błękitnym paseczkiem, to możesz porównać kwiatuszki z białą, a przekonasz się, że są identyczne.
Sieweczki dorodne, oby im słoneczko dopisało ;:333 , a begonie i koleusy już pięknie ozdabiają parapety ;:oj
Pięknej wiosny, Lucynko ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko ja obstawiam, że na pierwszym zdjęciu jest hiacynt, tylko taki dziwny :roll: mogę się mylić, pewno jestem w błędzie. Czekam na rozwiązanie zagadki.
Lucynko dziś ostatni dzień zimowych klimatów, jutro ma być lepiej ;:215
Twoje sadzonki cieszą oczy, koleusów mix. Ja nie wiem co z moich będzie po kilku sztukach straciłam cierpliwość do pikowania pojedynczo, sadziłam po 2-3 szt, paletę zostawiłam w garażu, teraz myślę czy im nie zaszkodzę. Trudno.
Pelargonie pięknie urosły, a jeszcze niedawno takie maleństwa były, czy wiesz jakie mają być kolorki.
Miłego dnia, jutro będzie lepiej ;:168
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11624
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Jednak może to być hiacynt! Nie skojarzyłam! :D
Miłego dnia Lucynko! ;:196 ;:167

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Ja też myślę,że to hiacynt.Duże sadzonki pokrzywki i takie fajne różne listki.Pomimo paskudnej pogody roślinki rwą się dożycia.
U nas podnieśli opłatę do złotówki,korzystają,że nie ma zebrań i robią co chcą.
Słońce świeci od rana,ale jest chłodno.
Miłego dnia. :D
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie!
Ani słowa na temat dzisiejszej pogody.
Od jutra ma być coraz ładniej i tego się trzymajmy!
Parapetowcom też już się znudziło czekanie na słoneczne promienie i te młodsze zaczęły się niebezpiecznie wyciągać, ale nie przyrastają. Podobnie zaczęły zachowywać się pomidorki, mimo że one dostały najdogodniejsze warunki.

Muszę Wam pogratulować. Bezbłędnie rozpoznałyście hiacynta, który tak dziwacznie ukształtował kwiat.
;:433

Podejrzewam, że albo część cebulki coś podgryzło, albo za długo siedzi w jednym miejscu, a może cebulka podgniła z jednej strony...


Maryniu - tak, to hiacynt. ;:63
Parapetowce ze styczniowego siewu nie zawiodły mnie, jednak te późniejsze siewki już nie są tak dorodne. Niestety, trochę mało słonecznych promieni im się dostało. Jednak żyją i gdy tylko pogoda się poprawi, ruszą z kopyta. Przynajmniej taką mam nadzieję.
Dziękuję za nockę, która minęła spokojnie. ;:196 Nawet nie pamiętam, czy coś śniłam....

Jagusiu - bardzo dobrze Ci się skojarzyło. ;:63
Rozsady, które obfociłam (oprócz pomidorów), siałam w styczniu. Marcowe siewki już nie są takie dorodne, ale liczę, że i one ruszą tyłeczki, gdy tylko więcej słoneczka dostaną. ;:108 Mam nadzieję, od jutra...

Halszko - zagadka rozwiązana.
Z tą moją cebulicą straszne zamieszanie wyszło. Pod taką nazwą nabyłam tę roślinkę, jednak zaufałam Martusi i już poprawiłam podpis. To samo zrobiłam w podpisie śnieżnika.
Dziękuję za pochwałę moich rozsad oraz za dobre życzenia, które z całego serca odwzajemniam. ;:167
Ja na działeczkę, Ty do ogródeczka - oby pogoda nam pozwoliła.

Halinko - rozpoznałaś bezbłędnie. ;:63
Gratuluję też umiejętności rozpoznawania stokrotek. :D
Powiem tak: u mnie było ciepło przez kilka dni, dzięki czemu piwonia majowa zdążyła pokazać noski, późniejsze jeszcze nie zdążyły wychynąć na powierzchnię.
Siewki, które pokazałam, rosną od stycznia, natomiast młodsze ( lutowe czy marcowe), są dużo mniejsze.
Cieplej ma być już od jutra. ;:333 Co prawda zaledwie o kilka stopni, ale gdy zaświeci słonko, może być całkiem przyjemnie, czego Tobie, sobie i wszystkim nam życzę najserdeczniej. ;:167

Martusiu - obyś była jasnowidzem i prawidłowo przepowiedziała koniec zimy! ;:15
Cebulica, która okazała się być puszkinią namieszała i narozrabiała niemożebnie. Bardzo Ci dziękuję za tak wnikliwe spojrzenie na tę śliczną roślinkę i sprowadzenie mnie na ziemię. ;:196
Dziękuję również za życzliwą ocenę moich siewek, a także za dobre życzenia, które w całości odwzajemniam. ;:167

Dorotko - nie jesteś w błędzie. ;:63
Dziękuję w imieniu moich sadzonek, a koleusów nie mam aż tak dużo, jednak wystarczająco wiele na moją skromną powierzchnię dla nich przewidywaną. Przypuszczam, że dam je do doniczek, jak to podejrzałam Krysi.
Wszystkie pelargonie mają być różowe, a jakie będą, to się dopiero okaże, bo pomyłek nie brakuje.
Dzisiaj od czasu do czasu słońce zagląda przez okna, jest więc dość miło, dziękuję. ;:180
A od jutra faktycznie może być lepiej, czego i Tobie życzę. ;:167

Danusiu - dobrze myślisz. ;:63
Wszystkie siane w styczniu roślinki są rzeczywiście bardzo żywotne, nieco słabiej prezentują się późniejsze wysiewy. One czekają na słoneczne dni. Wygląda na to, że się doczekały, właśnie świeci słońce i niech już tak zostanie. ;:303
U nas żadnej opłaty samowolnie nie podniosą w obawie o awanturę. Zarząd trzyma się na włosku, musi więc liczyć się z działkowcami, a jest kilku naprawdę paskudnych awanturników.
Dobre życzenie przytulam z wdzięcznością i z całego serca odwzajemniam. ;:167


Podczas ostatniego pobytu na działce pożegnały mnie takie krokusiki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciekawa jestem, czy choć kilka z nich poczeka na mnie do jutra.

Przyjemnego popołudnia, Kochani.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Oj Lucynko, gdzieś Cię zapodziałam, musiałam sporo nadrabiać, ale warto było, bo u Ciebie bajeczna wiosna na rabatkach. ;:215
Parapetowce też się świetnie sprawują, koleusy zachwycające, kobea ogromna, begonie cacane. ;:63 ;:138 ;:63 ;:138
A pomidorki takie jak nasze ;:202 kiedy my się ich owoców doczekamy. Niechby chociaż ogrodnicy odpuścili. ;:224 ;:224
U nas zimowo, od trzech dni codziennie wszystkie pory roku, nawet na działeczkę nie zaglądam, bo zimno i mokro. ;:145
Pozdrowionka zostawiam, lepszej pogody życząc. ;:167 ;:168 ;:cm ;:3 ;:3 :wit
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1046
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Piękne krokusy, mnie tez cieszyły w tym roku w dużej ilości. ;:138
Pozdrawiam
jagusia111

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko to chyba taki okaz jest. Ja też mam dwa podobne egzemplarze, w podobnym kolorze. Mają właśnie taki jakby niepełny kwiat. Trzy cztery kwiatki na końcu łodyżki. Pełne dawno już mi wyginęły, a te widzę gramolą się z ziemi.
Awatar użytkownika
Shalina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 3 paź 2017, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko bardzo się cieszę, że trafiłam w dziesiątkę :tan Jednak czasem coś mi się udaje i jak się okazuje, że oprócz stokrotek też mogę inne rozpoznać ;:306
Przepiękne masz jeszcze krokusy ;:215 , moje po tych mrozach i ciągłym śniegu prawie wszystkie leżą. Jest coś troszkę, co jeszcze całkiem nie wygramoliły się z ziemi.Widocznie za głęboko były wsadzone :wink:
Pozdrawiam cieplutko ;:3 ;:196
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1947
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko
Wszystkie krokusiki ładne ale dla mnie te paskowe najładniejsze.
Koleusy, heliotropy i pelargonie będą cudnie wyglądać w kompozycji donicowej.
No i coś na ząbek będzie- pomidor w sałatce lub na kanapce.
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2531
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko u mnie zimno i śnieżnie od jutra zapowiadają polepszenie pogody, ale jak patrzę za okno to mi się wierzyć nie chce. Mam nadzieję że to się spełni tego tez Ci życzę. pozdrawiam cieplutko ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

:wit Witajcie wieczorem!
Tak ładnie świeciło słoneczko prawie cały dzień. Przed wieczorem zaczął wiać silny wiatr, który przypędził granatowe deszczowe chmury. Wprawdzie niewiele wody z tych chmur spadło na ziemię, ale znowu zrobiło się zimno i nieprzyjemnie.
Dodatkowo przed chwilą usłyszałam prognozę, która dosłownie mnie zmroziła. :shock: W weekend miało już być cieplutko, tymczasem w sobotę m.in. przez Płock ma się przetoczyć zimny front atmosferyczny, w niedzielę może być ponad dziesięć stopni na plusie, a od poniedziałku wracają przymrozki. ;:145 I jak tu być optymistą?!


Stasiu - wiosna na rabatkach była krótko. Teraz nawet nie wiem, jak tam jest, bo z powodu zimna i w obawie przed zakażeniem siedzę w czterech ścianach. Wariacji można dostać, tym bardziej, że prognozy takie jak w lutym.
Pierwsze siewy mają się rzeczywiście dobrze, gorzej z tymi późniejszymi, którym brakuje słońca.
Zdaje się, że w tym roku nieprędko skosztujemy własnych pomidorków. Smutno się robi na duszy, gdy widzi się takie obrazy za oknami.
Pięknie dziękuję za dobre życzenia, ;:180 które w całości odwzajemniam ;:3 ;:167 i pozdrawiam cieplutko. ;:196

Edi - istotnie w tym roku krokusy się popisały, ;:303 szkoda tylko, że pogoda nie pozwoliła mi dłużej się nimi cieszyć.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:100

Jagusiu - jeżeli to jest okaz, to ja dziękuję. ;:306
Ciekawa jestem, ile jeszcze takich okazów "wygramoli" się z ziemi. :lol:

Halinko - ja też czasami jakieś roślinki rozpoznaję, ale stokrotki zawsze! :tan
Te krokusy z ostatnich zdjęć to świąteczne kwitnienia, jakie są teraz ... Może jutro uda mi się zobaczyć. ;:218
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Ewuniu - też lubię te pasiaste krokusy, ale najbardziej bielutkie. ;:215
Ciekawa jestem, kiedy wreszcie uda się te kompozycje stworzyć, skoro znowu pogorszenie pogody wieszczą.
A pomidorki? Kiedy posmakujemy?? :oops:

Alu - ja już nie wierzę w poprawę pogody, ;:185 już zostałam postraszona kolejnym frontem atmosferycznym ;:202 , w związku z czym, jutro niezależnie od pogody mam zamiar przynajmniej zajrzeć na działkę.
zyczenia przyjmuję z wdzięcznością i odwzajemniam w całości. ;:196


Zrobiłam zdjęcia kilku sadzonek z późniejszego wysiewu. Sami zobaczcie, jaka jest różnica w porównaniu do siewu styczniowego.

Zerwa kłosowa siana w lutym.

Obrazek

Rudbekia 'Cherry Brandy' siana w lutym.

Obrazek

Driakiew purpurowa - również wysiew lutowy.

Obrazek

Poniżej wysiewy marcowe: papryka i ciągle maleńka gomfrena.

Obrazek

Obrazek

Na koniec bratki siane jeszcze w styczniu, ale one zawsze bardzo wolno rosną.

Obrazek

Słodkich snów Wam życzę i poprawy pogody na najbliższe dni. ;:4
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko, po prostu nie wolno słuchać złych prognoz ;:124 , ma być pięknie i już ;:138
Sieweczki do czasu wysadzenia jeszcze bardzo zmężnieją, a potem będą miały jeszcze miesiąc wiosny, żeby latem cieszyć :tan
Zerwa kłosowa bardzo ciekawa. ;:215
Dużo wiosennego ciepełka ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Witaj Lucynko! nareszcie mogłam wyjść z zimowej skorupy! Piszesz że byłaś bliska depresji i ja z otępieniem patrzyłam na coraz to wymyślniejsze wichury i zamiecie śnieżne za oknem ;:oj
Nic nie pomagały prace domowe przy sadzonkach i pikowaniu tylko śnieg przykuwał moją uwagę.
Dzisiaj rano nareszcie słonko i chociaż przymrozek wyrwałam wiaderko trawek dla kurek i dalej ciąć róże. Już mi jest dobrze :D
U Ciebie nie wiem co bardziej chwalić kwitnienia na działeczce pięknych stokrotek, kokoryczy, krokusów i prymulek czy domowe parapety które zawsze mnie zachwycają. W tym roku koleusy masz prześliczne dlatego bo różnorodne, ale i zerwy, rudbekie, driakiew, papryczki, bratki i nawet maleńka gomfrena wyglądają jak ze szkółki hodowlanej. Niech zdrowo rosną żebyśmy mieli co podziwiać latem na zdjęciach ;:63
Mam nadzieję, że i u Ciebie dzisiaj ładna pogoda pozwoli na działkowanie dlatego trzymaj się zdrowo i cieplutko ;:4 ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 13

Post »

Lucynko :wit
Mam nadzieję, że pogoda pozwoliła Ci na wypad na działeczkę :tan co znacznie przyczyni się do podniesienia Twojego nastroju. U mnie co prawda słonecznie ale chłodno, trzeba uważać, aby sie nie przeziębić. Twoje rozsady pięknie się prezentują w oczekiwaniu na prawdziwe ciepło i wyprowadzkę na świeże powietrze. Widać że poświęcasz im dużo serca. Z pewnością odwdzięczą sie pieknym kwitnieniem i obfitym plonem. Przyznam Ci się, że jak patrzę na Twoje uprawy parapetowe, od razu nabieram chęci do działania. Ostatnio przepikowałam cynie i dalie, ale nie do pojedynczych pojemników lecz do większych pudełek po lodach, wsadzając poszczególne siewki w odstępach mniej więcej 3 cm. Na razie musi im to wystarczyć. Niekiedy wcale nie pikowałam, tylko wprost z kuwetki w której były siane sadziłam do gruntu i też rosły. Czekam Lucynko na fotorelację z pobytu na działce. Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia ;:168 ;:168
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”