Działka ROD Moja radość na emeryturze

[danuta z]

ANIU!
To przykra wiadomość.Szkoda,że padła.U mnie na razie jest i kwitnie,ale kopczykuję ją na zimę.

[plocczanka]

Danusiu, roślinki od Ciebie już na stałych miejscach. Raz jeszcze dziękuję, tym bardziej że zapamiętałaś, co mi się szczególnie u Ciebie podobało. To teraz uważaj, bo mnie się podobają wszystkie Twoje kwiatki. Bardzo! Tylko błagam, nie wysyłaj mi całego swojego ogrodu.
A tak poważnie muszę pochwalić Twoje dalie, różyczki, a szczególnie świecznicę , która mnie nie polubiła i zakupiona wiosną już w czerwcu sobie poszła w niebyt.
Mam nadzieję, że i Tobie dzisiaj słonko ozłociło i ogrzało świat. Niech tak będzie jak najdłużej.

[danuta z]

LUCYNKO!!!

Cieszę się,że wszystko się zmieściło. Ja muszę przesadzić różę i nie wiem gdzie.?
Lucynko a może jednak się zdecydujesz na cały? Miałabym z głowy kopczykowanie róż.
U mnie w tej gliniasto-piaszczystej glebie raczej rośnie tylko przydałoby się więcej nawozu.W przyszłym roku planuję kupić cały wór tego granulowanego obornika i sypać po wierzchu,żeby sobie pomału wsiąkał.Oczywiście stosuję też gnojówki roślinne.
Zła jestem ponieważ dziś taka piękna pogoda a ja nie mogłam pojechać na działkę.W kuchni ciekła woda przy kaloryferze i musiałam czekać na speców od kaloryferów i tak zeszło mi do 14,ale teraz jadę kupić dwa worki ziemi ponieważ dziś brama otwarta.

Słonecznego dnia.

[anabuko1]

No tak to już jest że w ogrodzie coś jest i coś wypada.
Piękne dalie.

[plocczanka]

Danusiu, bardzo Ci dziękuję za hojność , przypomnę się, gdy tylko dokupię drugą działkę.
Ja w tym roku nawet grama nawozu swoim roślinom nie dam. Za wysoko rosną , niech sobie trochę poposzczą, to im dobrze zrobi.
Ziemię też kupiłam od dostawców na miejsce, ale tylko pod warzywka w tunelu.
Popatrzyłam dzisiaj po rabatach i stwierdziłam, że w związku z nieciekawym ich wyglądem i niewesołymi prognozami pogody trzeba zacząć robić porządki przedzimowe.
Słoneczko było, dziękuję, choć dopiero tuż przed zachodem.
Pozdrawiam cieplutko.

[danuta z]

ANIU!
Pogody nadal nie ma ,deszcz leje.Jutro też ma padać.Coś za szybko.Mrozy też zapowiadają.Zgroza.Kiedy ja porobię wszystko na działce.

Przecież muszę przesadzić różę,zrobić im kopce itd..


LUCYNKO!
A gdzieś tak obok nie sprzedaje jakiś bliski sąsiad działki?Ale byś miała fajnie.
Oczywiście jak tylko się przypomnisz,pośpieszę z pomocą.
No racja działkę masz przenawożoną.Będą też bardziej odporne zimowo.
A ja dla poprawy humoru kupiłam nasiona.Pomyślałam,że wszystko drożeje to kupię w tym roku,a co?

[anabuko1]

Podziwiam piękną cytrynową dalię.
I ta śliczna świecznica.
Śliczne zimowity.
I białe marcinki.
Spryciula.. już nasionka kupiła.

[Igala]

Cudne słoneczne i niebiańskie zdjęcia a ty piszesz że ci pada i martwisz się o pracę na działce
Muszę cie pocieszyć że ja nigdy nie zdążam i zawsze pogoda mnie zaskoczy
Fajne nasiona a te wdówki to na suszki?

[danuta z]

Cześć ANIU!.
Poszłam do ogrodnika w sumie po folię bąbelkową i gwożdzie widoczne na zdjęciu.Folii nie było ale nasiona były i czosnek zimowy był więc zaszalałam.Deszcz znowu leje więc siedzę w domu.Na szczęście wiatru nie ma i jest w miarę ciepło.

Witaj IGO!

No i mnie totalnie w tym roku zaskoczyła,a tu przymrozki zapowiadają.Myślałam,że wrzesień będzie piękny.
Doszłam do wniosku,że mało u mnie roślin jednorocznych.Byliny przekwitną a jednoroczne kwitną do mrozów.Szykuję miejsca na więcej jednorocznych.Jedna grzęda tulipanów posadzona i trzy donice które wstawię pod folię.
Nie wiem czy kwiaty wdówki można zasuszać.Nigdy tego nie robiłam.?Aktualnie leje.

[anabuko1]

Takie zakupy ja też znam, pójdę po coś innego a kupię cos ogrodowego

[Iwonka1]

I u mnie ciągle lało, nawet jeszcze dzisiaj w nocy. Jedyny pożytek z tego taki, że grzyby wysypały się w lesie z ogromnego wora. Żeby tak jeszcze chociaż troszkę cieplej się zrobiło i słonko częściej wyjrzało zza chmur, to może i doczekałybyśmy się jeszcze cudnej jesieni. Niestety w prognozach zmian na lepsze nie widać
Chociaż nasionkami się pocieszyłaś

[plocczanka]

Danusiu, wydajesz kasę na nasiona, a może chciałabyś jakieś z moich jednorocznych? Dużo tego nazbierałam i suszą się w domu na ciepłym parapecie.
Ja też byłam wreszcie dzisiaj na działce, gdzie zmarzłam pomimo ciągłego ruchu. Od dzisiaj bramę zamykają o szesnastej, a nie jak dotąd o dwudziestej i po siedemnastej nie mogliśmy wyjechać. Czekaliśmy dwie godziny na gospodarza, by nas wypuścił. Podczas tego oczekiwania właśnie przemarzłam do szpiku kości.
Zdjęłam dzisiaj jabłuszka z jedynej jabłoneczki, która raczyła nas hojnie obdarować swoimi owocami. Wyrzuciłam wszystkie aksamitki i przekwitnięte astry jednoroczne, wyrwałam też zasiany w ramach poplonu koperek, który - już posiekany - suszy się na zimę. A ponieważ na działce spędziliśmy cały dzień, zmuszona byłam też obiadek upichcić i trochę eMowi pomóc.
Jutro pewnie zostanę w domu, zapowiadają bowiem deszcz. Dzisiaj wprawdzie tylko pokropiło i nawet słonko się pokazywało od czasu do czasu, ale temperatura nie przekroczyła dwunastu stopni.
Tobie życzę słonecznej pogody, byś nie zmarzła i nie rozchorowała się.

[danuta z]

ANIU!! niestety tak już mamy.Wszyscy. Dziś na działce byłam dwie godziny.Nawet fajnie było.Nazbierałam całą reklamówkę jabłek.



IWONKO 1.
Kupiłam trochę jednorocznych bo doszłam do wniosku,że jednak byliny przekwitną i robi się pusto,a jednoroczne kwitną i kwitną.
Przez dwie godziny trochę podgoniłam.Przesadziłam różę,trochę do niej pogadałam,żeby się nie gniewała,że ją przesadzam bo tam miała fatalne warunki. .Posadziłam rządek czosnku.Skopałam poplon pod folią i przestawiłam trzy ciężkie donice z tulipanami pod folię.
Kupiłam też dwa metry folii bąbelkowej celem dogrzania folii od środka.U nas w dzień trochę padało,ale teraz leje.Do mnie słuchy dochodzą,że jeszcze ma być ciepło.Pożyjemy,zobaczymy.
Iwonko życzę dużo słońca.



Witaj LUCYNKO!!
Jeżeli masz dużo nasionek to napisz jakie.Dobrze?Dwie godziny czekania?masakra jakaś.Nie poinformowali?Po przyjeżdzie do domu trzeba
było się rozgrzewać.Nie wiem jakieś leki?My kupujemy zapobiegawczo F..... .albo nalewkę z aronii.Podobno bardzo zdrowa.Ostatnio wyczytałam o nalewce z liści mięty i innej z kwiatów mniszka.Trzeba będzie pomyśleć w przyszłym roku.Ja jeszcze aksamitek nie wyrzucam muszę zebrać nasiona.Astry jeszcze ładnie kwitną.U was jednak sezon zaczyna się o jakieś dwa tygodnie wcześniej.Dlatego wszystko już przekwita.Dziękuję za życzenia.Właśnie najbardziej boję się przeziębić.Także przywiozłam całą reklamówkę jabłek.Dałam też kuzynce całą reklamówkę.Ona ma działkę naprzeciwko.

[plocczanka]

Danusiu, masz bardzo ładne gazanie i pewnie miałaś słoneczko, skoro otworzyły kwiaty.
Moim brakuje słońca i głównie śpią, choć chętnie rozchyliłyby wszystkie płateczki.
Zrobię wykaz zebranych nasion, gdy tylko znajdę trochę czasu. Jakoś ostatnio nie mogę się z niczym wyrobić. Emerytura wcale nie oznacza nadmiaru wolnego.
Udanego weekendu życzę, zdrówka i słoneczka.

[anabuko1]

Cuudne gazanie,i zimowity w takiej ilości wygladaja pięknie