Mój ogród - Alka
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
tfu, tfu na psa urok... jak mawiała moja śp babcia
przecudowne, ja jestem druga w kolejce - jakby co.
Alu czy one wszystkie pachną
przecudowne, ja jestem druga w kolejce - jakby co.
Alu czy one wszystkie pachną
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Zawsze chętnie dzielę się wszystkim co mam w ogrodzie. To miło jak komuś można zrobić trochę przyjemności. Piwonie takie pospolite, różowe, mogę dać w każdej chwili, reszta jeszcze mała, ale jak się rozrosną, to masz jak w banku. Drzewiastych nie umiem rozmnażać, chyba, że chcesz nasiona, ale nie próbowałam
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- lila31
- Moderator Forum.
- Posty: 2643
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Piwoniami mnie zaraziłaś.
Bardzo lubię piwonie i mam ich dość dużo ale tylko trzy odmiany. Widząc Twój zbiór, chyba zacznę też poszukiwania za takimi cudeńkami. Gleba w moim ogrodzie bardzo podoba się piwoniom więc warto ich szukać, nie powinny zmarnieć.
Alu i tak się kończy oglądanie cudzych ogrodów, następną chorobą - piwoniową.
Bardzo lubię piwonie i mam ich dość dużo ale tylko trzy odmiany. Widząc Twój zbiór, chyba zacznę też poszukiwania za takimi cudeńkami. Gleba w moim ogrodzie bardzo podoba się piwoniom więc warto ich szukać, nie powinny zmarnieć.
Alu i tak się kończy oglądanie cudzych ogrodów, następną chorobą - piwoniową.
To jak będziesz miała czegoś w nadmiarze to polecam sie pamięci ze swoją "działką dziewicą"...alka pisze:koparka rozrzuciła korzenie tarczownicy po całym ogrodzie i wszędzie wychodziły młode roślinki. Niestety poszły na kompost. Nie zmienia to faktu, że jeśli tylko będziesz chciała, chętnie przyślę Ci kawałek kłącza.
A masz Gunnerę? Kiedyś miałam przez kilka lat, bardzo ładnie zimowała opatulona pod skrzynką, nawet kwitła (mniej ładnie), aż jednego roku jej nie okryłam i zmarzła. Teraz mam nową, młodziutką. Ubiegłą zimę spędziłą w piwnicy, a teraz rośnie już w gruncie i będzie zimować.
Pozdrawiam. Jacek.
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
I tak się tu na forum wzajemnie zarażamy. To istne siedlisko ogrodowych chorób.lila31 pisze:Piwoniami mnie zaraziłaś.
Bardzo lubię piwonie i mam ich dość dużo ale tylko trzy odmiany. Widząc Twój zbiór, chyba zacznę też poszukiwania za takimi cudeńkami. Gleba w moim ogrodzie bardzo podoba się piwoniom więc warto ich szukać, nie powinny zmarnieć.
Alu i tak się kończy oglądanie cudzych ogrodów, następną chorobą - piwoniową.
Ja zaraziłam Ciebie Lilu piwoniami , mnie zaraziła Mariola liliami itd. Strach pomyśleć, co będzie wiosną jak zaczniemy się leczyć- już doczekać się nie mogę, co nowego zamieszka w moim ogrodzie.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1654
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
To prawda wszyscy się czymś nawzajem zarażamy. Tej jesieni i ja zaraziłem się miłością do lilii, funki, dali i piwonii. I mam nadzieję, iż to - zauroczenie mi nie minie. Co bardziej na wiosnę będę je realizował.
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Jest jeszcze jeden wirus, którego nosicielem jestem, to paprocie ogrodowe. Po niedzieli pokażę kilka, które już rosną u mnie w cieniu jabłonki.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Być może kiedyś pojawi się jakaś paprotka zasiana, na razie nie zauważyłam, aby chciały sie tak rozmnażać. One nawet rozrastają się bardzo wolno. Niektóre rosną juz w jednym miejscu 6 lat i wcale nie są mocno rozrośniete. Tylko jedna odmiana, która na zdjęciu jest z azalią, rozłazi się za pomocą rozłogów i muszę ją pilnować.Mariola54 pisze:Alu a nie rozsiewają Ci się paprocie po całym ogrodzie ?
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka