Tolinka i róże cz.II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Aniu przyjechały William Shakespeare 2000,Golden Celebration,The Pilgrim,A Shropshire Lad,Comtesse de Segur i Polka.
Uporządkowany ogród ;:131 dziękuje Aniu ;:196 ale zanim taki będzie to jeszcze sporo pracy mnie czeka :roll: Giardiny jeszcze nie cięłam,może jutro to zrobię ,mam nadzieje że kilka pędów się uratuje ,szkoda by było ciąć ją do kopca ,bo jesienią tak pięknie mi przyrosła i wypuściła takie długaśne ramiona ,ze chciałam ją już z Captainem H. połączyć fajnie by się razem komponowały ,no cóż będę musiała na ten widok chyba jeszcze poczekać 8-)

Wiolu Wiliam ma podeschnięte gałązki ,może ze dwa pędziki są zielone reszta sucha :( Na razie go posadziłam i będę obserwować jak coś to będę reklamować.Widać nie tylko w naszych ogrodach róże słabo przezimowały ,szkółki chyba też mają problemy.U mnie dzisiaj cieplutko :tan

Basiu posadziłam ,wczoraj większość,dzisiaj ostatnią w między czasie cięłam inne i sprzątałam rabaty ,żeby nowym zrobić miejsce.Dobrze zauważyłaś Wiliam obeschnięty dość mocno ;:108 ale posadziłam ,to mocna róża i dostała miejscówkę w dość wilgotnym miejscu powinna dać radę,jak nie da rady mam zdjęcie i będę reklamować F. to solidna firma na pewno nie będzie z tym problemu.

Ewunia no szpadel poszedł w ruch ;:306 nie miał innego wyjścia ;:306 No ja też posadziłam Wiliama ...zobaczymy ,nie lubię takich lichawych sadzonek ,bo trzeba długo czekać na efekty zwłaszcza przy angielkach :roll: W zeszłym roku taki mi się trafił Boscobel u innych kwitł pięknie a u mnie ledwo zipał już nawet miałam go wysadzić.
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Floribunda nie zareagowała na reklamację związaną z takim jak u Ciebie korzeniem, widać stwierdzili, że prędzej czy później taka roża będzie ok. I pewnie mają rację. My zwyczajnie jednak nie chcemy czekać dłużej niż kilka miesięcy. Natomiast Doktorek przyjdzie do mnie nowy, on rzeczywiście był kaput ;:131
Co to za różowa różyczka pnąca na ostatnim zdjęciu? Pięknie kwitnie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Ewunia to Captain Hayward ;:167 cudeńko moje ,jedna z najlepszych róż jakie mam ;:108





No i wreszcie pogoda pozwala na pracę w ogrodzie ,więc wchodzę jak widno i wychodzę jak ciemno ;:306 :;230 boli mnie każda kosteczka ,a do drzwi pukają kurierzy z paczkami ;:oj Szkółki nie ociągają się ,wszystko zjechało się na raz ;:173
Wczoraj przyjechały Lilie z L. odebrałam zamówienie z CK ,dzisiaj przyjechały clematisy sztuk dwa i bez biały ;:199
Mam do posadzenia piwonie :
Raspberry Sundae,Solange,Karl Rozenfield

Begonie już siedzą w donicach i się pędzą,postanowiłam że spróbuję wyhodować własne ,bo bardzo mi się podobają te kaskadowe ,ale zawsze w sezonie są dość drogie ,trzymajcie za mnie kciuki żeby się udało to mój pierwszy raz z begoniami ;:65
a kupiłam Ilumination Apricot ,Ilumination White,Cascade Florence,Pendula Cascade Biała i różowa

Skusiłam się też na frezje ,ale chyba wsadzę je do gruntu co myślicie?Czy może lepiej podpędzić w donicy?
No i lilie 5 odmian z CK ładne duże ,jędrne cebule, 6 odmian z L. cebule nie za duże ,ale zdrowe ;:108
Może jutro uda mi się to całe towarzystwo ogarnąć,bo już koniec wolnego ;:174 a popołudniami niewiele się zrobi jeszcze.

Wczoraj zaczęłam ciąć róże,pierwszy raz wbrew regule forsycji ,ale tak fatalnie wyglądają po zimie że gorzej już chyba nie będzie,a prognozy są bardzo optymistycznie , ani się obejrzymy jak będzie żółto wokoło,więc to chyba już czas :wink:
Na pierwszy rzut poszły z rabaty fioletowo-pomarańczowej ,bo musiałam zrobić miejsce dla Polki i Wiliama ,więc żeby nie szarpały za sweterek dostały po uszach.Mocno dostało się też Mme.Issac P. ale ta róża lubi odmładzanie i cięcie , myslę że wyjdzie jej to na dobre.Ogólnie róże tnę w tym roku dość mocno,część ze względu na słabe przezimowanie,a część przez błędy w poprzednich cięciach ,no cóż ciągle się uczę i ciągle popełniam błędy ;:131 Najmniej póki co cięty LO ten to zieloniutki od stóp do głów przystojniak jeden ;:173 ,wycięłam mu tylko stare pędy i lekko skróciłam nowe,będę go kulkować takie prowadzenie tej róży przynosi jednak najlepsze efekty w kwitnieniu ,przynajmniej tak jest u mnie ;:108 Reszta czeka w kolejce.Obiecałam sobie zrobić zrobić po cięciu inwentaryzację :uszy
Udało mi się załatwić te najgorsze prace, przesadzenie rododendronów i przycięcie olbrzymich tui ,które już tak zawładnęły rabatą ,że pozostałe rośliny ledwo się mieściły , teraz mam sporo miejsca :tan hmmm..... co ja z nim zrobię? ;:306

Piwonie zobaczcie jakie ładne kłącza


Obrazek

Obrazek

i troszkę wiosny ;:3


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


:wit
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinko, Mme Issac P. tniesz nisko? Mam ja od ubiegłego roku i chodziłam wczoraj wokół niej zastanawiając się jak ją ciąć. Ma jeden długi pęd (wygląda na żywy, chociaż wszystkie przybrały kolor brązowy, ale ma ładne noski na całej długości, no może końcówka sucha) i reszta na dole takich berbeci. Zastanawiam się jak do niej z sekatorem. Wyciąć krótko takie drobiazgi? ;:224

P.S. Frezje można do donicy (skrzynki), jak przekwitną nie stanowią zbytnio ciekawego widoku, można wtedy ja gdzieś zakamuflować. Ale jak kwitną, to przyjemnie w ich kwiatach nos trzymać... ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Róże, begonie, lilie, frezje, piwonie- jaka różnorodność ;:63 Niech już wreszcie będzie ciepło, to wszystko zacznie rosnąć i cieszyć.
Napracowałaś się w ogrodzie, aż miło posłuchać ;:108 Nic dziwnego, że czujesz każdą obciętą gałązkę. Wszystkie zamówienia spływają w jednym momencie, w związku z tym huk roboty przed nami. A potem to oczekiwanie, czy na pewno, to co zamówiłyśmy spełni nasze oczekiwanie. taki przyjemny dreszczyk emocji. Moje róże jeszcze stoją zakopcowane, nawet nie myślę o cięciu-ciągle nie mam na to czasu. Ale w kwietniu już na pewno wszystko ogarnę ;:108
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinko, sadzonki bardzo ładne i na pewno będą pięknie rosły ;:333 Jedynie William S, faktycznie niezbyt okazały. Mam jednak nadzieję, że się przyjmie, bo to żywotna róża.
Ja jeszcze nie cięłam róż. Dopiero zaczęłam powoli rozgarniać kopczyki. Mam nadzieję wszelkie poważne prace zacząć w weekend. Tylko czy ze wszystkim zdążę? Jutro czekam na dwie paczki z różami, a to jeszcze nie koniec :) Trzeba będzie również znaleźć czas na posadzenie tego towarzystwa :roll:
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tniesz już róże? Ja jeszcze nie rozgarnęłam kopczyków więc chyba czas najwyższy Co do moich róż to jestem w szoku, że tak pięknie przetrwały zimę. Zrobiłam niektórym, tym nowym zeszłorocznym byle jakie kopczyki, a one tak wysoko popuszczały pędy, że prawie nie ma co przycinać. Niektóre w ogóle wyglądają tak, jakby nie było zimy, świeże listki, które puściły na jesieni, dalej wyglądają tak samo jak w październiku, ale to akurat u okrywówek Ale jutro muszę chyba zająć się kopczykami
Paulina
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

;:65 Ależ będą nowe nasadzenia...Golden Celebration,The Pilgrim jestem najbardziej ciekawa..myślę o zakupie na jesieni jednej z nich hmm ciekawe co o nich będziesz pisała. Pozdrawiam wiosennie i pięknej pogody :wit
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinka, ale się już człowiekowi marzy taka wiosna z tulipanami ;:167
Dostałaś słabszą sadzonkę Williama, a mi się trafiła słabsza Charlesa Darwina. Widać angielki w tym roku były jakieś gorszego sortu ;:224
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Ja dostałam bardzo mikrą Munstead Wood z F. - mały korzonek i 3 cieniutkie łodyżki :evil: . Posadziłam do doniczki, żeby nabrała ciałka. Moja Munstead Wood to 1/3 Twojego Williama :evil:
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Basiu madam wycinam stare pędy i wszystkie drobne gałązki jeżeli masz nowy pęd to go zostaw i lekko pochyl ,a cały drobiazg wytnij ,wstawiam ci zdjęcia moich przyciętych może coś ci pomogę



Obrazek

Obrazek

Obrazek

zdjęcia kiepskiej jakości przepraszam,padał deszcz i nie miałam czasu ich obrobić ;:131

za chwilkę ciąg dalszy odpowiedzi ......
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Tolinko trzymam kciuki za Williama. I ja od jutra zaczynam cięcie róż. Co prawda forsycja nie kwitnie ale pąki ma już tak nabrzmiałe i podbite żółtym kolorem, że rzeczywiście już tylko chwilka...
Już miałam krzyczeć, że Ty czarodziejka, że szafirki ci kwitną ale zjechałam niżej i zobaczyłam tulipany i resztę i uffff... odetchnęłam z ulgą :wink:
Kapitan to cudna róża. Pamiętam jak ją identyfikowałaś. Ach... ale ten czas leci... Chętnie bym ją kupiła i ja ale nie ma jej w szkółkach. ;:145
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

bejsonki84 pisze:Ja dostałam bardzo mikrą Munstead Wood z F. - mały korzonek i 3 cieniutkie łodyżki :evil: . Posadziłam do doniczki, żeby nabrała ciałka. Moja Munstead Wood to 1/3 Twojego Williama :evil:
Dobrze, że nie domówiłam Munstead.. a miałam taką ochotę jak ponownie ją wrzucili do oferty ;:224
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Przepraszam Was za tę przerwę , coś ważnego oderwało mnie od forum ale ju ż jestem i szybciutko odpisuję ;:101

Iwonka :wit napracowałam się oj tak ,a tu jeszcze końca nie widać,jednak jak patrzę na te posprzątane rabaty to aż się chce robić więcej ;:108 zresztą ja to kocham ;:167 Tak to prawda te nasze zakupy to taka loteria i może nie do końca oczekiwania ,ale czy to coś okaże się tym co kupiłam ,bo niestety często okazuje się że to zupełnie coś innego :roll: a to już przyjemne nie jest :evil:

Dorotko tez mam nadzieję że Wiliam się zbierze ,ale obawiam się że w tym roku będzie słabowity przez tą sadzonkę.Ja zaczęłam ciąć róże ,bo musiałam zrobić miejsce na rabacie ,a jak ciachnęłam jedną no to już poszło za ciosem :lol: sporo tnę w tym roku ,więc i czasu więcej mi przy nich schodzi,mogę nie zdążyć :wink: Ja sadzenie róż mam już za sobą ,no chyba że coś wypadnie( a już mam straty)to dokupię ,a ty dwie paczki i jeszcze nie koniec ;:oj ale szalejesz kobietko ;:215 Posadzenie to pikuś ,ale pielęgnacja tego towarzystwa ;:173 najbardziej nie lubię ścinać przekwitłych kwiatostanów ;:219

Paulinko
to tylko pozazdrościć ,bo u mnie sporo suchych ,zmarzniętych pędów,ale o dziwo te sadzone jesienią bardzo ładnie przezimowały.U ciebie musi być w takim razie dobry klimat w ogrodzie, bez przeciągów i zastojów mrozowych ;:108 ;:333 Życzę ci słonka na prace ogrodowe u mnie pada już drugi dzień ;:145

Aga no sama jestem ciekawa ;:306 do Pilgrima to już drugie podejście ,ale pierwsza była z...no nie ze szkółki ;:209
Będę o nich pisała ,obiecuję obiektywnie :uszy Tobie też życzę słonka do ogrodu ;:3
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tolinka i róże cz.II

Post »

Sabinko marzy baaaardzo marzy ,a najbardziej marzy mi się wystawić buzię do słonka, tak nam przyroda go skąpi w tym roku :|
z utęsknieniem przeglądam prognozy ,bo nawet praca mi nie idzie jak tak ponuro i zimno brrr.
No rzeczywiście ,wszyscy narzekają w tym roku na sadzonki angielek ,coś w tym mus być ;:108 choć w ogrodzie nie jest z nimi aż tak żle 8-)

Werka i ty też masz słabą angielkę ;:202 i też z F. ? No to coś jest na rzeczy jak nic!Ja w zeszłym roku miałam taką mizerotę Billet doux ,padła bidula ,a ja żałowałam że jej nie zareklamowałam ;:223

Aneczko ja też trzymam za Williama kciuki ,musi dać radę ,bo inaczej koncepcja mi padnie i koloru braknie ,no i będzie mi smutno.Hi,hi,hi troszkę cię nabrałam szafirkami :lol: a pisałam u ciebie że u mnie ledwo nosy wystają ;:306 U ciebie zawsze wcześniej wszystko kwitnie.Kapitan...tak ,tak leci ten czas ...jestem mega zadowolona że ona się gdzieś tam wśród tych marketówek zaplątała ,rzeczywiście nie jest powszechnie dostępna ,a na prawdę warta posiadania ;:108

Sabinko ja zamówiłam Munstead W. jesienią i dostałam piękną sadzonkę ;:108
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”