Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

forumowicz pisze: Oto zbliża się następny front z zachodu a za nim znów spływa z północy polarne powietrze.

http://sat24.com/
A co mam się tak sama męczyć? W kupie raźniej ;:306
A tak na poważnie to jest jakaś masakra :evil: wszystko jeszcze się kisi w kubkach w szklarni.
Jak tak dalej pójdzie to może uda się wyciągnąć po 2 grona z krzaka :(
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

forumowicz pisze:Nie pryskaj tych, które nie mają chlorozy, bo mogą to być odmiany generatywne i mogą dostać " skrętu kiszek"
Siarczan amonu na wiosnę zapisany
I jeśli masz ciężką glebę, skłonną do zatrzymywania na powierzchni wody, daj pomidory na redliny.
Opryskała dzisiaj. Czy następną dawkę mogę dać w sobotę lub niedzielę?

forumowicz- ziemia ciężka, zlewna i długo trzyma wilgoć a jak wyschnie to bez kilofa nie da rady. Dałam kompost jesienią i już jest nieco lepsza struktura ale to wciąż za mało.
Jakiej wysokości takie redliny zrobić? Jesienią będę robiła nowe miejsce tylko dla pomidorów więc będę wdzięczna za instruktaż :oops:
otojolka pisze:Gosia. Tylko nie florovit. Wątków pomidorowych nie czytasz?
Właśnie doczytuję ale na szybko tylko ten mam. W sobotę poszukam coś innego.

Czy do takiego oprysku można użyć Azofoski rozpuszczonej w wodzie?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Tomal Tomala
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 29 maja 2015, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pomidor Marissa w gruncie?

Post »

Na początku chciałbym Was wszystkich powitać. Mam nadzieję,że moje może i krótkie doświadczenie ogrodnicze, posłuży komuś;)
Jednak tym razem to ja chciałbym prosić o poradę;) Właśnie wróciłem z targu, kupowałem pomidorki. Jak co roku kupiłem więc malinówkę olbrzyma,krakowskie i nowość dla mnie- Marissa. Sam nie wiem co mnie pokusiło,żeby próbować czegoś nowego. Właśnie wyczytałem,że jest to odmiana szklarniowa/tunelowa ;:oj I tutaj pytanie? Macie może jakieś doświadczenia o hodowli tego pomidora w gruncie? Będzie coś z tego? Proszę o wyrozumiałość dla nowego:) Pozdrawiam
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ja Tobie nie pomogę bo sam jestem zielony.Sam również szukam ratunku w podpowiedziach innych , doświadczonych forumowiczów.Do gruntu wysadziłem 19 maja.Dzisiaj się im przyjrzałem.Czy coś im jest?Te liście jakieś podejrzane. Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 659
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Według mnie, nic nie dolega tym pomidorom.
Pozdrawiam Kaśka
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Coś im jednak doskwiera. Albo dobrały się do jedzenia albo problem jest większy. Trzeba poczekać na tych którzy się znają.
Mają takie bąble jak przy nadmiarze azotu. Zajrzyj do pomidorów w pigułce.
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Zastosowałem naworzenie rzędowe kurzakiem,może rzeczywiście dobrały się do azotu ?
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

No i nie ma kiedy pomidorów wysadzić ;/ Jak nie deszcze to burze i wiatr. Może w poniedziałek się uda.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

lester pisze:Zastosowałem naworzenie rzędowe kurzakiem,może rzeczywiście dobrały się do azotu ?

Te też są nawożone kurzeńcem

ObrazekObrazek
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

To o co chodzi?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Stosowanie kurzeńca do nawożenia rzędowego wymaga trochę wprawy. Trochę dałeś go za dużo. Na I zdjęciu jest dyskretny niedobór magnezu . Na II zdjęciu jest jakiś pomidor generatywny w rodzaju Bawolego Serca i też pokazuje nadmiar azotu
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ciekawe co z nimi będzie?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Czas pokaże. Możesz mieć następne problemy w czasie suszy i upałów , jeśli faktycznie przesadziłeś z tym kurzeńcem. Ociepli się, to pomidory mają szansę to przetrawić.
Awatar użytkownika
emilka79
200p
200p
Posty: 358
Od: 29 maja 2014, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ja też zrobiłam nawożenie rzędowe pod pomidory- rosną ładnie, nawet, jak miały w zeszłym tygodniu ciemnie łodygi, to myślę, że przez pogodę. Nie będę im przeszkadzać niech spokojnie rosną :wink: .
Ale mam pytanie- czy to nawożenie im wystarczy na cały sezon, czy je czymś dokarmiać? Mam dostęp do kurzeńca. No i oczywiście mam ten do fertygacji w donicach.
Pozdrawiam -Marta
Awatar użytkownika
kamolotka
100p
100p
Posty: 109
Od: 25 lut 2012, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

forumowicz to moje pomidory po tygodniu od zasilenia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

wydaje mi się że trochę lepiej ???
Pozdrawiam Kamilla
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”