Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
surcik
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 21 sty 2014, o 22:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Sandra i Alyaa, bardzo Wam dziękuję porady.
W takim razie jutro rano trzy nasionka lądują na waciku, jeśli wykiełkują szybko,
to zrobię jak radzi mi Alyaa.
;:196
Początkująca ogrodniczka :-)
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Tournesol - w czym rosną Twoje papryczki, co to za podłoże?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Tournesol
200p
200p
Posty: 208
Od: 3 maja 2012, o 08:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja, pod Paryzem

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Whitedame i Marma :D
Moje sadzonki rosną w mieszance
2/3 ziemie
1/3 wermikulit i perlit

Na końcu posypuje wermikulitem bo mam trochę muszek i nie chcem żeby one się do ziemi dostały.
W dodatku wermikulit ściąga wodę a perlit trzyma ciepło. Pokaże wam sadzonki od dołu za pare dni zobaczycie jakie są wspaniale korzenie.
Tournesol
Moja pasja : pomidory, papryki i moje kury Marans
No i troche reszte ogrodu
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Perlit stosuję od zawsze, ale wermikulit jest mi nieznany. Wpisałam sobie wermikulit w Google i czytam, ale nigdzie nie ma takiego do siania, jest tylko do inkubacji, terrarium i akwarium. Czy u Ciebie można kupić jakiś specjalny czy używasz któregoś z tych trzech?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Tournesol
200p
200p
Posty: 208
Od: 3 maja 2012, o 08:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja, pod Paryzem

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Kupuje w sklepie ogrodniczym, lub w sklepie budowanym to ten sam :D
Tournesol
Moja pasja : pomidory, papryki i moje kury Marans
No i troche reszte ogrodu
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Habanerki to pół biedy ... ja pół mieszkania załatwiłam susząc Bhut Jolokię nad kratką z kominka... 2h wietrzyłam bo wszyscy zaczęli kaszleć i łzawić...
A wracając do tematu kiełkowania - dzisiaj wykiełkowało Fatalii - bite 2 tygodnie na waciku... a już myślałam,że nic z niego nie będzie.
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

:D A moje Fatali po tygodniu zaczęło się wybudzać, w sumie położyłam je na wacik 10 stycznia, i ostał się póki co tylko jeden niewykiełkowany :)
;D U mnie zapach ostrej papryki dławił przez godzinę, załatwiłam dwie miski plastikowe, śmierdzą do dziś ;D Okna miałam otwarte na oścież przez 2 godziny ;D Eh.. ale za to jakie śliczne słoiczki z papryczkami :tan
W sumie to nawet Habanerka czekoladowa która się ociągała, powybijała w kiełki, z czego bardzo się cieszę!! ;:138 Bhuty, Naga i Raja coś nie ma ochoty drgnąć.. boje się że mi zgniją wcześniej :( :( Ja nie wiem czy to Ja coś źle robię (możliwe) czy to po prostu uparte i oporne odmiany! ;:218
Wszystko jest pod światłem, przykryte.. 2xdzień zaglądam do nich dostarczając im świeżego powietrza, a one dalej mnie mają w głębokim poważaniu :roll:
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Tereniu, moje nie które odmiany też oporne..... chyba zacznę im spiewać, może wtedy ruszą z kiełkowaniem ;:172
Turtle
200p
200p
Posty: 355
Od: 14 mar 2011, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

termic88 - naga i raja to ta sama odmiana nie szkoda Ci miejsca? Są oporne, bez kombinacji potrafia i 3tyg. kiełkować.
światła kiełkujące nasiona nie potrzebują.
Ja miski, mixery, blendery, deski do krojenia płucze mlekiem a jak to nie pomaga to olejem. Są jak nowe.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Musze się pochwalić:
wykiełkowały mi już:
3/4 Lemon Drop
2/2 Bhut Jolokia Chocolate
1/2 Bhut Jolokia
1/4 Mulato Isleno

A się obawiałam czy będzie ok, bo testowałam nowy sposób. Dzisiaj albo jutro pójdą do ziemi :D Jestem zdziwiona, bo poszły na waciki 20-go stycznia wieczorem. Lemon drop i jedna jolokia już po 5 dniach miały kiełki.
x-mm-x
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 602
Od: 28 paź 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Też kiełkowałam na wacikach w tym roku (chilli czerwone i ozdobną acapulco). Waciki włożyłam do plastikowego przezroczystego pojemnika po ciasteczkach, który położyłam na ekran monitora. :) Kiełkowały błyskawicznie! Tylko trzeba wtedy trochę częściej nawilżać, bo się trochę szybciej wysuszały od tego ciepła z monitora, mimo że pojemnik był zamykany. Pozdrawiam! :wink:
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Turtle - ja te owoce kupiłam jako dwa oddzielne, dlatego je rozróżniłam. No nie wiem, zobacze.. jak będą wyglądać. Naga Morich chyba dość często jest mylona z Dorset Naga? ;) No sama nie wiem. To rok eksperymentów! Jak będą duże, to będą przycinane, i już! Nie ma że lubią rosnąć! :)
Ja część papryczek o grubej ścianke suszyłam w piekarniku na papierze do pieczenia, piekarnik był cały - nawet nie śmierdział.
Pomidory i różne inne rzeczy chciałam suszyć pod daszkiem altanki - jeżeli jest słońce, temperatura jest w środku aż niemiłosierna .. myślę że się wyszuszą bez problemów. A i osy się może wyniosą, jak tak będzie papryczkami zalatywało ;D
MalgosiaR - suszarka dobry pomysł, ale może zostać zapach i smak ostry, chyba że dobrze umyjesz tak jak Turtle radzi :) Mleko, tłuszcz itp. Alkoholu wysokoprocentowego szkoda :D
Rybka - zwykłe Cayennki mają cienką ściankę więc suszą się bez problemu :)
U mnie przez parę dni grzały się w słoneczku na balkonie :) :heja
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

No i super, dziękuję ;:196

Tylko nie wiem dlaczego nasze posty wylądowały w śmietniku? Mamy założyć osobny wątek o suszeniu papryczek?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Turtle
200p
200p
Posty: 355
Od: 14 mar 2011, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

termic88 - a Dorset Naga to nic innego jak handlowa nazwa Naga Morich :-)
(szczep hodowany w odmiennych warunkach klimatycznych, w hrabstwach Dorset i okolicach Londynu)
Awatar użytkownika
anabelka23
200p
200p
Posty: 408
Od: 7 maja 2013, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lipówki/ Pilawa
Kontakt:

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.2

Post »

Pierwsze Del Piquillo wyszły dzisiaj z ziemi. ;:138 Habanero Mustard i Aji Cristal na razie leżą i nie myślą, żeby wykiełkować. Na waciki dzisiaj poleciały Cayenne i Jalapeno. Mam nadzieję, że doczekam się w końcu oprawy do świetlówek, bo przydałoby się lada chwila doświetlać te, które już wyszły z ziemi.
Mam na imię Ilona...
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”