Wioletto postaram się nie pogubić nasionek Jatrophy

(dzięki za podpowiedź
Asiu 
). Dziękuję za pokazanie kwiatków aeschynanthusów - rozumiem, że u Ciebie "marmurek" zakwitł? A przy odmładzaniu tego drugiego będziesz może robiła sadzonki?
Alutka witam serdecznie
Jadziu też jestem z niego dumna, mam go już parę lat,co roku pięknie kwitnie i też jest już duży ale na szczęście nie potrzebuje dużo światła więc zawsze gdzieś znajdę dla niego miejsce.
No z tymi storczykami to tak jakoś dziwnie jest - u mnie też nie są jakieś super okazałe no i kilka udało mi się
Kinga 