Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Dziękuje Asiu - wszystko zaczyna już coraz ładniej wyglądać.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosiu ładne fotki i cieszące oczy pączki to jest to
The Nun ciekawe jak zakwitnie,a francuzeczka to Eden biały?
The Nun ciekawe jak zakwitnie,a francuzeczka to Eden biały?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
U Ciebie już całkiem wiosennie jeśli róże pączki pokazują.
U mnie wszystkie róże przetrwały, ale będą cięte nisko.
Najważniejsze, że żyją
U mnie wszystkie róże przetrwały, ale będą cięte nisko.
Najważniejsze, że żyją
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
The Nun ma grubaśne pędy -mocna będzie z niej różyca.
Pączków na różach też zazdraszczam i nie mogę się doczekać kiedy zakwitną.
Moim powojnikom jeszcze daleko do pączków- tylko te kupione w tym roku mają już pączki- ale one podpędzane dla potrzeb sprzedarzy.
Mam Grotendotsta-z jesieni- dobrze wiedzieć ze to taki potwór różany rośnie- trzeba dać na tył rabaty i inne róze daleko od niej posadzić.
Pączków na różach też zazdraszczam i nie mogę się doczekać kiedy zakwitną.
Moim powojnikom jeszcze daleko do pączków- tylko te kupione w tym roku mają już pączki- ale one podpędzane dla potrzeb sprzedarzy.
Mam Grotendotsta-z jesieni- dobrze wiedzieć ze to taki potwór różany rośnie- trzeba dać na tył rabaty i inne róze daleko od niej posadzić.
Pozdrawiam Ida
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Majka - oj nie zazdrość, jak Twoje róże zakwitną to ja Ci będę zazdrościć.
Aniu - francuzeczka to róża Guiltota - Williams Christie - trochę się o nią martwiłam ale radzi sobie teraz dobrze, tak samo jak Orsonola.
Gosiu - właśnie, dobrze że wszystkie żyją, ja wykopywałam Caramelle z naszej szkółki, padła po 3 latach.
Ida - o The Nun bardzo długo się martwiłam, nie dawała znaku życia ale była wkopana głęboko. Potem jak ją wykopałam to ruszyła. Zobaczymy jak sobie poradzi w przyszłym roku.
Co do powojników - u nas jest ciepło a one są posadzone na linii z żywopłotem i dlatego mają kwiaty. Reszta posadzona bez osłony dopiero rusza z pierwszymi liśćmi. No - oprócz Polish Spirit - ten powojnik nie przejmuje się temperaturą.
Dziś zakwitły pierwsze czereśnie, gałęzie są osłonięte przez budynek.

Aniu - francuzeczka to róża Guiltota - Williams Christie - trochę się o nią martwiłam ale radzi sobie teraz dobrze, tak samo jak Orsonola.
Gosiu - właśnie, dobrze że wszystkie żyją, ja wykopywałam Caramelle z naszej szkółki, padła po 3 latach.
Ida - o The Nun bardzo długo się martwiłam, nie dawała znaku życia ale była wkopana głęboko. Potem jak ją wykopałam to ruszyła. Zobaczymy jak sobie poradzi w przyszłym roku.
Co do powojników - u nas jest ciepło a one są posadzone na linii z żywopłotem i dlatego mają kwiaty. Reszta posadzona bez osłony dopiero rusza z pierwszymi liśćmi. No - oprócz Polish Spirit - ten powojnik nie przejmuje się temperaturą.
Dziś zakwitły pierwsze czereśnie, gałęzie są osłonięte przez budynek.

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
już kwitnąca czereśnia ...
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Moje czereśnie już zaczynają bieleć czyli też lada moment będą kwitły, śliwki mirabelki już zaczęły swój popis. Nam dzisiaj nie przymroziło czyli dobrze jest. 
- aga13
- 500p

- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosia ja chyba kiedyś padnę trupem z zazdrościDeirde pisze: Dziś zakwitły pierwsze czereśnie, gałęzie są osłonięte przez budynek.
widzę ,że kobietki robiły podsumowanie zimy - Caramella u mnie przeżyła ale ledwie - zobaczymy co dalej .
ogólnie stwierdzam ,że róże Poulsena kiepsko znoszą zimę a mam ich kilka.
Pozdrowionka
))
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Dopiero teraz przyjechałam, byłam w LM i kupiłam powojnik Praecox. Są różne zdania, na pewno pierwszego dnia było zimno ale u mnie na termometrze był 1 stopień, podobno w nocy były zamarznięte kałuże czyli jednak był przymrozek - niestety nie widziałam szronu ani zamarzniętych kałuż.
Majka - od dłuższego czasu kwitną u nas mirabelki, był tylko 1 stopień w plusie.
Edulkot - nie chce mrozu, teraz już zapowiadają same dodatnie temperatury - najgorsze noce miały być w poniedziałek i wtorek.
Aguś - Kordes czy Poulsen? U mnie kiepsko wygląda jedna z róż Poulsena - Scented Memory - w sumie najładniejsza. Co do Caramelli - to była kiepska sadzonka, może ją sobie dokupię ale to już na jesień przy niemieckich zamówieniach. Zamiast mi zazdrościć - zapraszam - przenieś się do Wielkopolski.
Majka - od dłuższego czasu kwitną u nas mirabelki, był tylko 1 stopień w plusie.
Edulkot - nie chce mrozu, teraz już zapowiadają same dodatnie temperatury - najgorsze noce miały być w poniedziałek i wtorek.
Aguś - Kordes czy Poulsen? U mnie kiepsko wygląda jedna z róż Poulsena - Scented Memory - w sumie najładniejsza. Co do Caramelli - to była kiepska sadzonka, może ją sobie dokupię ale to już na jesień przy niemieckich zamówieniach. Zamiast mi zazdrościć - zapraszam - przenieś się do Wielkopolski.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosiu inne powojniki w LM tez były? W jakich cenach?
- aga13
- 500p

- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Dzięki za zaproszenieDeirde pisze: Aguś - Kordes czy Poulsen? U mnie kiepsko wygląda jedna z róż Poulsena - Scented Memory - w sumie najładniejsza. Co do Caramelli - to była kiepska sadzonka, może ją sobie dokupię ale to już na jesień przy niemieckich zamówieniach. Zamiast mi zazdrościć - zapraszam - przenieś się do Wielkopolski.
Poulsen - Nina ,Clair , Chloe , Grenadine , Royal Kopenhagen i nawet Pirouette ledwo....ledwo
Kordes dużo lepiej mi zimuje nawet te z teoretycznie 7b bardzo dobrze przetrzymują zimę.
Pozdrowionka
))
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Aniu - powojniki były już chyba przebrane, w naszym LM został się tylko kilka sztuk Praecox, Mazowsze, Montana oraz jedna z białych bylinowych oraz z żółtych - chyba Golden Tiara. Były w cenie 19 zł - w zeszłym roku był znacznie większy wybór.
Aga - ależ proszę bardzo, byłoby mi bardzo miło gdybyś mieszkała trochę bliżej.
Aga - ależ proszę bardzo, byłoby mi bardzo miło gdybyś mieszkała trochę bliżej.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Gosiu tylko podjadę sobie pooglądać hehe,muszę ziemię kupić,a tak dodatkowo spojrzę u mnie co mają w zanadrzu 
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia
Właśnie dziś przeglądałam róże od Petrovicza, niektóre są ładne ale z oceną kilku muszę poczekać.
Kupiłam u Sipa, Schultheisa i Petrovicza róże z nazwą Panachee - niestety mam do nich pecha, moja jesienna sadzonka - Pompon de Panachee - była bardzo kiepska, na razie pąki nie rosną ale kto wie może się zabiorą za rośnięcie. Na razie wygląda to tak:

Coś zielonego widać ale nie chce to się rozwijać.
Najładniejsza jest - Rouge Souvenir de la Malmaison czyli Lewison Gower:

Her Majesty

Coś tam ma Aimee Vibert czyli zakup wiosenny:

Jedna z angielek a kupiłam u niego dwie - Evelyn i Pegasus.

Tak wyglądają pąki na Kanzanie:

Jedna z moich NN:

Kupiłam u Sipa, Schultheisa i Petrovicza róże z nazwą Panachee - niestety mam do nich pecha, moja jesienna sadzonka - Pompon de Panachee - była bardzo kiepska, na razie pąki nie rosną ale kto wie może się zabiorą za rośnięcie. Na razie wygląda to tak:

Coś zielonego widać ale nie chce to się rozwijać.
Najładniejsza jest - Rouge Souvenir de la Malmaison czyli Lewison Gower:

Her Majesty

Coś tam ma Aimee Vibert czyli zakup wiosenny:

Jedna z angielek a kupiłam u niego dwie - Evelyn i Pegasus.

Tak wyglądają pąki na Kanzanie:

Jedna z moich NN:



