Moja różanka - moje marzenie

Zablokowany
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Obrazek

Teraz kilka widoczków mojego zimowego ogrodu

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Te wydeptane ścieżki to dzieło moich suczek. Jak one wiedzą, że nie wolno Pańci deptać po roślinkach, nawet jeżeli są pod śniegiem.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ale mają śliczne kożuszki to ja macocha jestem :oops:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Witaj Alutko po wypoczynku. :wit
Ładnie wyglądają Twoje chochoły różane i miejmy nadzieję że nie zmarzną. Ja zapomniałam owinąć White New Dawn i chyba będę musiała iść to zrobić bo zima nie odpuszcza. :roll:
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Majko, ja też nie owinęłam White New Dawn, ale dzisiaj to zrobię. Zapowiadają na czwartek mrozy około -20, jeżeli jeszcze do tego dojdzie wiatr, to chyba i ona tego nie wytrzyma.

Gosiu, ja już mam trochę doświadczenia co do swojego ogrodu. Niestety pnące muszę owijać, bo jak nie, to tnę do kopczyka. Mieszkam blisko rzeki i przez mój ogród przechodzą pasami jakieś dziwne mroźne prądy powietrza. Wolę "chuchać na zimne", niż potem żałować. ;:108
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ale pięknie wszystko zabezpieczone, aż mi wstyd :oops: U mnie tylko Elfe i Barock ma ubranko, reszta kopczyki i trochę stroiszu, ale nie wszystkie. A teraz się trzęsę i codziennie rano patrzę, czy pędy jeszcze są zielone ;:224
Nie wiem, co będzie jutro po tych dzisiejszych wiatrach :? .
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit U mnie dzisiaj w nocy ma być -19, więc nakryłam jeszcze kartonami Tuscany Suberb i General Stefanik. W tej chwili jest bardzo mroźny wschodni wiatr i to właśnie on jest najgorszy dla róż ;:223 .
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ja dzisiaj nie wychodziłam jeszcze, po sobotnim okrywaniu i kichaniu muszę troszkę odczekać ale jutro to już na mus muszę okryć White New Dawn bo m jej szkoda. Te wschodnie zimne wiatrzysko wszystko wymrozi. :evil:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Pokazowo pookrywałaś wszystkie różyczki, brawo! :)
w takim okryciu powinny dzielnie znieść wszystkie mrozy!
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

To ja jestem calkowicie wyrodna :twisted: Fakt kopce maja ale mysle, ze za 2 lata juz nie będę robic i pojda na zywiol ;:108
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

a ja właśnie zebrałam okoliczny śnieg i wywaliłam na róże :D
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Kamilo, ja też wczoraj niektórym podsypałam jeszcze trochę śniegu. Jest taki fajny sypki i wszystko szczelnie otula. Myślę, że roślinki siedzą pod nim jak w domkach igloo i jest im tam cieplutko. Najlepiej mam z tymi różami co rosną wzdłuż podjazdu, bo zawsze cały śnieg z odśnieżania jest dla nich osłoną.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Alu dobrze zrobiłyśmy, dziś rano było u nas -19, a nad ranem pewnie jeszcze chłodniej!
Awatar użytkownika
marion215
200p
200p
Posty: 285
Od: 1 sie 2010, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sosnowca

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

ja w tym roku na luzie, ale w przyszłym pewnie będę się martwić jak Wy
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Ostatnio przyrzekłam sobie, że jeżeli moje pnące pomimo takiego opatulenia znów będę musiała ciąć do kopczyka, to wymieniam je na same terminatorki a te przeznaczam na rabatowe- tylko kopczyk a potem cięcie. Albo się zahartują, albo sekator, rabata lub ogród koleżanki.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ciekawa jestem, czy dotrzymasz przyrzeczeń. Bo ja też tak sobie obiecuję i na tym się kończy ;:224
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”