Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

[kaLo]

To są owoce w alkoholu,tzw 'wash & go" czyli nalewka i zagrycha w jednym.Podobnie jak Adwocat.

[markoch]

kaLo , czyli jednak Też miałam wątpliwości , ale skoro to jest produkt od lat robiony to chyba wiedzą co polecają.
Czyli jeśli wiśni starczy to robię , nawet chyba dokupię jak trzeba będzie.
Mam pytanie dotyczące lakowania butelek z nalewką odstawioną do leżakowania. Właśnie przefiltrowałam moją gruszkówkę zalaną jesienią 2013 ( co za kolor) zakręciłam butelki i nakrętki owinęłam folią spożywczą. Ale spotykam się z opiniami , że by uniknąć ewentualnej ucieczki % ,powinno się lakować (czy jeszcze gdzieś można dostać lak?) Gruszkówka ma swoje odleżeć , czyli wezmę się za jej konsumpcję dopiero za rok , przez ten czas , oby nie, może stracić na mocy. Lakujecie więc czy nie?

[kaLo]

Lakowanie butelek było potrzebne,kiedy butelki były korkowane korkami marnej jakości.Stąd powiedzenie 'odbić główkę',czyli otworzyć butelkę -dzisiaj już zapomniane.Kto jeszcze pamięta,że na etykiecie od wewnętrznej strony,czyli widzianej przez butelkę byyła pieczątka z datą przydatności do spożycia?Ech,łza się w oku kręci.Lak do pieczęci(ten sam ,co do butelek)możesz kupić w sklepach dla plastyków,lub na all..,dużo ofert i w miarę tanio.
Ps.
Jedne z lepszych owoców w alkoholu produkowano chyba w Tarnobrzegu.Pakowane były w wysokie słoiki z akrętką typu 'twist'.

[grazynarosa22]

Ja nie lakuję....zakręcam mocno,albo korek mocno wciskam,nie wydaje mi się żeby % uciekły....a wręcz przeciwnie

[markoch]

Wiem co to lak , z racji wieku pamiętam tę brązową laskę . Lakowało się węzełek na sznurku ,którym owiązywało się paczkę by ją
potem zanieść na pocztę. Wtedy (daaawno temu ) lak był powszechnie dostępny. Teraz ...no cóż , nikt już paczek nie lakuje.
Więc ja dam sobie spokój. Zawinęłam nakrętki folią i powinno być ok.
A tak na marginesie - a do czego plastycy używają laku?

[kaLo]

Robią artystyczne pieczęcie,stemple,itp.
https://www.google.pl/search?q=piecz%C4 ... 40&bih=781

[markoch]

Ale jestem fajtłapa, przecież w Sukiennicach wiele różnych pamiątek ozdobionych jest taką pieczęcią. Wyleciało mi głowiny ;

[zuzola11]

Mam trochę porzeczko-agrestu czy warto robić z niej nalewkę ? Z porzeczki wiem że są robione nalewki ale czy z takigo poł?czenia jakim jest porzeczko-agrest?

[kaLo]

Wino wychodzi takie sobie.Spróbuj na małej ilości.

[grazynarosa22]

No i nadeszła ta chwila...pierwsza nalewka tego roku zlana pierwszy raz.....jak się ustoi to będę zlewać aż przestanie być mętna.To oczywiście z truskawek.

[kaLo]

U mnie aktualnie wino porzeczkowe z pierwszago tłoczenia.Jutro to samo ,ale z białej.W planach nalewka kresowa ukraińska(wiśnie, porzeczki , maliny + korzenie i cukier do smaku );:304

No i nadeszła ta chwila...pierwsza nalewka tego roku zlana pierwszy raz.....jak się ustoi to będę zlewać aż przestanie być mętna.To oczywiście z truskawek.

Najfajniesze jest zasysanie przez wężyk,coby ściągnąć znad osadu

[jokaer]

Czy ta wyciskarka to jest Twój wynalazek?

[grazynarosa22]

Najfajniesze jest zasysanie przez wężyk,coby ściągnąć znad osadu

Noooo.....jak piłam kieliszkiem to się tak nie 'upiłam' jak ściągając

[kaLo]

Czy ta wyciskarka to jest Twój wynalazek?

Yes,yes,yes!
Bęben od wirówki ze złomu-5 zł , 8 m listwy 5x2,5 cm-9 zł , 6 śrub z nakrętkami -5 zł , tacka pod bęben 6 zł , lewarek z garażu-gratis.Projekt i wykonanie za darmoszkę .Tak wygląda efekt finalny wyciskania :

Jutro w prasę pójdą białe.Wino jest rewelacyjne ,nie to co z czerwonych.Polecam!

[Bogumilka]

Kochani a czy można zrobić naleweczkę jagodową? będę mieć po niedzieli jagody tzn kupię troszkę i tak się zastanawiam nad naleweczką, to by było tak dla zdrowotności na zimę...a Grażynka to arsenał już narobiła, dla tej zdrowotności