Papryka do gruntu. Część 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
moonniiaa
100p
100p
Posty: 183
Od: 13 sty 2012, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

cantatidzięki za odpowiedż, poobrywałam pąki
Awatar użytkownika
xetren
50p
50p
Posty: 77
Od: 12 lut 2012, o 03:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świerklany

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

A jedna z moich papryk chyba zawiązała 3 owoce oraz ma sporo pąków (naliczyłem 12) :D . Zaczęła kwitnąć jeszcze przed posadzeniem, oberwałem tylko jeden kwiat na rozwidleniu, reszta została.
Jutro zamieszczę zdjęcia :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
grosik
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat cieszyński

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

cantati czym zasiliłaś te papryczki ;:3 bo ja też dzisiaj część wysadziłam ale podlałam na razie tylko wodą
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Myknęłam im na start nawóz wieloskładnikowy w płynie, ale zastrzel mnie, a nazwy nie pamiętam...
Butelkę wyrzuciłam :( Zaraz poszukam w necie, może znajdę... Z bardzo kompetentnego źródła :wink: wiem, że ma być dobry na start i dla papryczek i dla pomidorów, a nawet i ogórki nim nie pogardzą :)

EDIT:
Znalazłam :D
http://www.intermag.pl/pl,0,s330,produk ... start.html
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
grosik
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat cieszyński

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

dziękuję ślicznie :heja , też muszę o czymś chyba pomyśleć aby przynajmniej wystartowały dobrze :heja , bo jak będzie z dojrzewaniem to już inna sprawa - może zielone będę zbierała
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

grosik pisze: jak będzie z dojrzewaniem to już inna sprawa - może zielone będę zbierała
Zielone też jadalne ale jak na czas ogłowisz krzaki a nie będziesz sępić to i pięknych czerwonych na krzakach się doczekasz.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Grosik, ja zasiliłam i powiem Ci, że jestem bardzo zadowolona (dzięki forumowicz ;:196 ). Pomidorki - mimo, że załatwiłam im patelnię na start - zaczynają puszczać juz nowe liście po posadzeniu i widać po niektórych, że zbierają się do kwitnienia. Papryki sadziłam dziś dopiero, ale pewnikiem będzie podobnie. Liczę na to :wink: Ale ich już na patelnię nie wystawię ;:14
Pozdrawiam, Dorota
wiktoria0007
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 20 mar 2010, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Wita wszystkich :wit
Od wtorku powoli sadzę już papryczki do gruntu. Dałam pod nie trochę obornika - czy jeszcze czymś mam je dokarmić ?
Papryki opryskuje się profilaktycznie tak jak pomidory?
Pozdrawiam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

wiktoria0007 pisze:Papryki opryskuje się profilaktycznie tak jak pomidory?

wiktoria0007 pisze:czy jeszcze czymś mam je dokarmić ?
Rzecz wyboru.
Awatar użytkownika
grosik
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat cieszyński

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

forumowicz napisał:
Zielone też jadalne ale jak na czas ogłowisz krzaki a nie będziesz sępić to i pięknych czerwonych na krzakach się doczekasz.
forumowicz "na czas" czyli kiedy??? wydawało mi się, ze tyle się naczytałam o paprykach i każdy środkowy pączek uszczykuję, a ty mi tu piszesz o ogławianiu :twisted: ...nie wiem jak mi to mogło umknąć... każdą paprykę się ogławia??? i czy jeśli na krzaczku jest bardzo dużo kwiatków to niektóre z nich trzeba utylizować aby inne miały dość papu? i jeszvcze jedno - jak ty zasilasz paprykę ;:136 i czy w ogóle ją zasilasz w jakiś sposób ;:168 , dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość ;:3
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

krismiszcz pisze:Kasencja nie przesadziłaś z gęstością? Czy tylko takie złudzenie optyczne? Optymalny rozstaw papryki to 45x45 lub 50x50, uwielbia przestrzeń.
A jak w jednym rzędzie idzie to jakie odległości?
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Ponieważ jesteś ze Sląska a ja z Zagłebia rodem to Ci odpowiem :lol:

Jak interesuje Cię prowadzenie papryki/ podobnie jak prowadzi sie pomidory/ to cytat :
Ostatnie cięcie roślin wykonuje się ok. 40
dni przed planowanym zakończeniem uprawy. Polega ono na ogłowieniu pędów ponad
ostatnim wyrośniętym, ale jeszcze nie dojrzałym owocem.


a całość http://piorin.gov.pl/cms/upload/akt/ippapryka.pdf .
Czyli teraz już wiesz trzy rzeczy więcej : to że paprykę się ogławia i kiedy ją sie ogławia i na czym to polega.Oczywiście termin 40 dni należy rozumieć tak, że Ty możesz sobie ogłowić papryki już gdy maja zawiązane np dwa owoce, ale nie później niż 40 dni przed likwidacja uprawy pod osłoną lub 40 dni przed spodziewanymi przymrozkami przy uprawie w gruncie czyli z początkiem sierpnia.
grosik pisze:jak ty zasilasz paprykę
Są dwie szkoły. Jedni polecają zasilić rozsadę ale jeszcze w doniczkach inni w tydzień lub dwa po wysadzeniu do gruntu. Moim skromnym zdaniem ten drugi sposób jest lepszy. Nawóz organiczny nie jest równomiernie rozmieszczony w glebie. Wysadzona rozsada wypuszcza korzenie poza bryłę ziemi z którą została wysadzona i trafia na znacznie uboższe podłoże. Jeżeli nawieziemy punktowo pod krzak nawozem rozpuszczonym w wodzie otoczenie dołka w który wsadziliśmy rozsadę jest wtedy wzbogacone o te lub ten składnik który jest roślinie potrzebny najbardziej kiedy rozpoczyna żywot w gruncie. I powiem, że ja nawet nie czekam ten tydzień. Podlewam rozsadę / każdą rozsadę/ tuz po wysadzeniu roztworem nawozu. Bez obawy. Od kilku lat nie padła mi z tego tytułu żadna rozsada. Preferuje nawozy proste nie jakieś makagigi :lol: . Osobiscie stosuje w tym celu saletrzak.
Awatar użytkownika
grosik
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat cieszyński

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

forumowicz slicznie dziękuję za odpowiedź ;:168 , Twoje rady są bezcenne ;:3 . Dobrze zrobiłam że posadziłam je na oborniku bo czytam właśnie publikację z 1975 r. o tym, że obornik jest nie wskazany pod papryką? Tylko kompost :shock: , a ja już im pod nogi dałam baraniego gówna - buuuu
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Ufff... Posadziłam wszystkie papryczki :D
Po 2 przy paliku będą :)

Obrazek

Obrazek

Nie miałam już siły ziemi wyrównać i są górki i dołki :oops: Jutro nadrobię, bo padam na pyszczek..
Posadziłam odmiany: Aleksander, Edesalma, Nokturn, Roberta, Podstolina, Etiuda, Sweet Banana, Sweet Pickle i "Sklepowa" czerwona słodka długa :D
Jutro do donic pójdą jeszcze ostre i do gruntu bakłażany i resztka dyniek.
I to będzie koniec sadzenia na teraz, dopiero w lipcu kalafiorki i brokuły :tan
Pozdrawiam, Dorota
Kasencja

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

krismiszcz pisze:Kasencja nie przesadziłaś z gęstością? Czy tylko takie złudzenie optyczne? Optymalny rozstaw papryki to 45x45 lub 50x50, uwielbia przestrzeń.
Poszłam dzisiaj na pole z miarką ;:209 i moja papryka rośnie w rozstawie 50x50, i w niektórych miejscach 50x60 :wit .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”