Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

[trzynastka]

Iwonko Twoje grudniki to czysta poezja strasznie mi się podobają

[mis20]

Iwonko piękne są Twoje grudniczki , ten różowy na ostatnim zdjęciu bardzo mi się podoba

[mniodkowa]

Aga mam nadzieję, że spałaś dobrze, a sny, o ile je miałaś, były kolorowe
Mhm...jeżeli chodzi o grudniki, to one faktycznie nie lubią za dużo wody.
Mnie też nie raz zdarzało się przelać (jestem nadopiekuńcza) i dlatego nauczyłam się, że zanim podleję roślinę o mdlejących liściach,
to najpierw wkładam palucha do doniczki, a tam najczęściej...bagno
Tia...taka mądra, to ja jestem w teorii...ostatnio straciłam fiołka Buckeye Befuddled...a taki miał być śliczny

ojej, współczuję ja też często mądra a jakoś sama nie podołam takim maleństwom
spałam dobrze, ale ten mój brak koordynacji ruchowej dzisiaj to właśnie chyba przez te grudniki Twoje tak sobie myślę

[heliofitka]

Celinko gdzieś czytałam, że masz w domu szpital, a i Ciebie jakaś niemoc ogarnęła
Tym bardziej jest miło, że znalazłaś czas, aby mnie odwiedzić

Asiu nie wiem, czy pamiętasz, ale na wiosnę przysłałaś mi szczepkę grudnika
Nawet nie wyobrażasz sobie jak ładnie rośnie i ma nawet pączki
Jak tylko zakwitnie, to pochwalę się.

Aga jak to mówią...mądry Polak po szkodzie , a Polka po rozwodzie ;:106

[eva-]

Gratuluję grudników PIĘKNE, a ten ecru wygląda fantastycznie
Od dziś będę się za takim rozglądała.

[mis20]

Iwonko przyznam się szczerze , że nie do końca pamiętam co komu wysyłałam. Czyżbyś dostała tego tęczowego?

[ingga]

Ingga to ty nie masz jeszcze grudnika

Już mam - nawet dwa
w zeszlym roku skusiłam sie na zakup jednego małego białego i w tym roku już cieszy moje oko.
Drugiego młego rożowego przygarnęłam od mamy.

Wcześniej nie interesowały mnie, bo kojarzyłam je z kwiatami, które nigdy nie kwitną - tak samo jak cyklameny
Za dziecięcych czasów tata dostawał grudniki i cyklameny w styczniu na imienieny i jakoś one nigdy później u nas nie kwitły.
Ale teraz jak wiem jak z nimi postepować to już inaczej na nie patrzę

A jak patrze na takie obrzymy jak u Ciebie to podobają mi sie jeszcze bardziej

[nuta23]

Grudnie ślicznie u Ciebie kwitną, moje mają dopiero pączki i w dodatku każda doniczka w innej fazie rozwoju.

[Lidka lmw]

Iwonka ale grudniki ! Cuuuuudo !! Coś Ty im dała że takie wielkie ??????

[x-mm-x]

Ja się lepiej nie odzywam ;:99

[skorpion811-51]

Iwonko ale masz... powtórzę się za wszystkimi grudniki
rewelacja czekam aż pokażesz w pełni rozwinięte ale i tak cudeńka

[heliofitka]

Ewo teraz jest najlepszy czas na kupowanie grudników.
Nie dość, że będą pokazywać się masowo, we wszystkich możliwych marketach, to jeszcze oferta jest coraz bogatsza.
Mam nadzieję, że uda ci się kupić wymarzony kolorek, a może spotkasz jeszcze coś ciekawszego

Iwonko przyznam się szczerze , że nie do końca pamiętam co komu wysyłałam. Czyżbyś dostała tego tęczowego?

Tęczowego Jakiego tęczowego... Czy ja o czymś nie wiem
Grudniczek od Ciebie ma być biały, bo mój biały zmienił kolorek

Inggo nigdy nie miałam problemów z kwitnieniem grudników.
Zawsze kwitły mi dwa razy do roku, a pewnego lata zakwitły po raz trzeci w lipcu
Jeżeli chodzi o cyklameny, to już inna bajka...raczej dramat

Grudnie ślicznie u Ciebie kwitną, moje mają dopiero pączki i w dodatku każda doniczka w innej fazie rozwoju.

Renatko to świetna nowina
U mnie też różne stadia rozwoju pąków, ale to bardzo dobrze, bo wydłuży nam się okres kwitnienia, a więc i radość będzie trwała dłużej.

Lidziu nic specjalnego im nie serwuję, więc pewnie dlatego, tak się starają, żeby zdobyć moją przychylność

Ja się lepiej nie odzywam ;:99

Anitko nie rób takiej minki, bo popłaczę się razem z Tobą

Stasiu u Ciebie szaleją fiołki, u mnie grudniki, czyli dla każdego coś...kolorowego

[FRAGOLA]

Grudniczki
Co Ty im robisz że Ci tak obficie kwitną
Ja mam dwa...znaczy dwie doniczki tylko.W jednej duży różowy który mnie kwieciem zaszczycic nie chce,a w drugiej mix małych sadzonek które ładne pączusie mają.I co w tym jest

[mniodkowa]

tak, to racja, że teraz na każdym kroku będą nas z marketów grudnikami zasypywać, trzeba tylko trzymać się za kieszeń i nie kupować pierwszego lepszego za 12zł bo można trafić i za 6
ja to po kwiaciarniach nawet nie chodzę, tam wszystko drogie... jedynie po skrętniki bo w marketach ich nie ma

[mis20]

Iwonko zerknij na początek mojego wątku z kwiatami strony 4-6.