Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1

[JacekP]

To będę zachęcał dziewannę do wysiania się, żeby zobaczyć jeszcze inne kolory . Fioletową też mam z innego źródła
A czy rozsiała Ci się gaura Moja okazała się zupełnie innym gatunkiem gaura biennis i bardzo się rozsiewa. Niestety nie jest tak ładna.

[Gabriela]

Jacku, nie musisz jej zachęcać...ona sama to zrobi...
Gaury nie widzę, więc jej już nie mam... ale płakać po niej nie będę...
Są inne rośliny godne uwagi... muszę zajrzeć na all...

Dzisiaj mam "piękna pogodę"... ja zwykle zresztą... Pięknie leje deszcz...
O pójściu na działkę nie ma mowy , więc przynajmniej trochę polatam po sieci... no i pokażę Wam trochę zieleninki...

[liska]

Gabisia piękne hortensje..

życzę Ci słoneczka..
U mnie niestety też pada i wcale sie nie zapowiada na lepsza pogodę

[Grzegorz B]

Gabi, bardzo ładna ta hortensja, ale truskawka też niczego sobie, chyba też mam taką truskawkę, znaczy się taką o wyrazistej barwie kwiatu. A cóż to na ostatnim zdjęciu ?

[aage]

Witam Gabi. Ładnie u Ciebie. Zrobiłam sobie wirtualną wycieczkę po twoich ogrodzie i jestem pod wrażeniem. Cudownie

[Irena37]

Gabi co ty piszesz, że teraz u ciebie tylko zielono, ja tu widzę piękne kwiaty i to jakie ciekawe a ta truskawka czerwono kwitnąca czy owoce też ma czerwone?

[basjak]

Czytałam ostatnio, że gaura, odwrotnie niż inne rośliny, jest z wiekiem mniej odporna na mróz. Szanse na przezimowanie u nas mają tylko młode rośliny.
Moja też przemarzła, ale już dokupiłam młode.

[kogra]

To ja chcę takiej zieleninki.....
Moja truskawka / ta sama / już padła w tych deszczach.
Po prostu zgniły jej korzenie w tej wodzie i tyle.
Trudno, żal utopię w kupionych na straganie.

[an-ka]

No mnie takie hortensje nie wyrosły.Gabisia róże to kwitną te,które kupiłam teraz(majiczerwiec)-ale na innych sa pąki tak jak u każdej z nas.Opóżnienie w rozkwicie ale kwiaty będą.Boję się trochę bo liście na niektórych różach zwijają się w trąbkę-oznaka jakiegoś paskudztwa.Lilie posadzone w donicy kwitną jako pierwsze,ale też gdy była paskudna pogoda wciągałam donice na taras.Dzisiejszy dzień można zaliczyć do tych słonecznych-nawet piwonia otworzyła swój kwiat.Ma jeszcze 1 a 2 zgniły.
Gradu nie będzie bo mnie nic nie łupie w kościach.

[tulipanka]

Ta śliczna roślinka na 3 i 4 fotce to chyba kalina ?
Wiesz może jaka to odmiana, bo jest naprawdę ładna, no i coś bierze mnie ostatnio na kaliny

[chatte]

Czy słońce, czy deszcz, Twoje zdjęcia zawsze tak samo piękne!
Kalina slicznie Ci kwitnie ... a moja ani jednego kwiatka nie ma Naprawdę nie wiem o co jej chodzi?
Przecież tyle wody, ile w tym roku dostała, to nie miała przez całe swoje zycie

[bogusia177]

Gabryśko ,czy trzeba długo czasu żeby bodziszek żałobny się rozrósł ?
bo mój jakoś karwęczy ,ma tylko jeden badylek i ani rusz, nic więcej nie chce wyrosnąć ,,
tak myślę czy to nie te zas.... nornice nie podgryzają go ....
.......fotki urocze

[kogra]

Bogusia jak Ci padnie to podeślę.
U mnie rośnie jak na drożdżach.

[bogusia177]

Nooo ...Grażynko .to sie ciesza ...

[Gabriela]

Słoneczko późno dzisiaj wstało... ale jest...i świeci...
Odra znowu wylała z koryta, ale mam nadzieję że na tym koniec.


Liseczko, Grzesiu, to nie hortensja...to kalina koralowa, ale też ładna.

Agnieszko, witam serdecznie...
Miło że wpadłaś, zapraszam znowu.

Irenko, jest zielono i to bardzo... mało co kwitnie, ale mam nadzieję że wkrótce się to zmieni.

Basiu, to prawda... ja miałam pierwsze gaury jakieś 7 lat temu, i wiem że starsze okazy wymarzają.
Najlepiej rosną i kwitną młode siewki... zresztą one i tak rosną bardzo szybko,
Więc w ciągu sezonu wyrośnie na spory okaz.
Ja już nie będę kupować... jeśli nie znajdę siewki, to nie będę jej miała.

Grażynko, ta truskawka rośnie mi w skrzyni tymczasowo... w zeszłym roku była w gruncie.
Ale jak padnie, to też nie będę rozpaczać.
A truskawki do jedzenia są dość ładne... chociaż nie wszystkie.
Posadzone w zeszłym roku są piękne i duże... już się rumienią.
Ale starsze są do niczego... brązowe i małe...
dobrze że i tak muszę je wykopać...rosną trzeci sezon, więc pora na zmianę.

Aniu, pisałam już wcześniej że to kalina...
Zwinięte w rulonik liście świadczą o żerowaniu nimułki różanej... w środku liścia zobaczysz małą gąsieniczkę.
U mnie też czasem występuje, ale niszczę ją na bieżąco.

Mnie wczoraj łupało w kościach i oczywiście w nocy lało...

Wiolu, to kalina "Xanthocarpum"... ma pomarańczowe owoce, które utrzymują się do wiosny.
Kaliny są ładne, ale niestety mają wadę, która mnie wkurza... strasznie lubią je mszyce.

Izuś, nie wiem co Ci powiedzieć... moja kwitnie regularnie.
W tym roku muszę ją podciąć i to porządnie... za bardzo rośnie w górę.

Boguśko, ten bodziszek jest jak chwast... sieje się wszędzie i szybko rośnie.
Ja go już wyrzuciłam, a on się znowu pojawił...

No i widzę że interesy kwitną...