
Pociecha strapionych.


Ogrodu nie zdjęciowałam, bo kozaki i puchówki już schowane.



[/quote]Z 5 lilii tygrysich od Bogdana, wyrosła tylko ta:


Haniu, a w kwestii formalnej... A czy one w tych wszystkich miejscach mają dużo światła? Czy one tych rącząt nie wyciagają przypadkiem do słonka ?hanka55 pisze:Hmmm,Krzysiowi obwiesiłam telewizor,
w sypialni wetknęłam w calyciny do zbiorczego pojemnika,
przed kompem siedzą ..... i na regale z xiązkami,
3 korzenią się na szafie, a reszta na wygnaniu pod skosem, nabiera kondychi.
