Miejsce na ziemi -Ave cz.2

rogalm1 · Post » 20 lut 2009, o 10:11

Witaj Ewusiu, patrząc na te ilości śniegu to chyba Twoje pomidory zaowocują na parapecie!

Ave · Post » 20 lut 2009, o 10:26

Był juz film o "Śnieżnych psach" może nakręcą o "Śnieżnych pomidorach"

bishop · Post » 20 lut 2009, o 11:07

Ale jak jest dużo śniegu to jest też duże albedo. Nie trzeba doświetlać w dzień.
A te muszki to nie owocówki?

Ave · Post » 20 lut 2009, o 11:29

Nie, są mniejsze

i siedzą tylko w kwiatkach

chatte · Post » 20 lut 2009, o 13:32

cokolwiek to jest, to moze spróbujesz Ewuś spryskać je wyciągiem z czosnku?

Ave · Post » 20 lut 2009, o 18:40

Byłam dzisiaj w LM i pan na ogrodniczym powiedział, że to ziemiórki ?

i podobno Decisem można je załatwić, ale trzeba roślinki na 12 godz "wyprowadzić z domu". Wolałabym nie używać chemii, chyba pozostane przy obserwacji, jak zaczną latać po chałupie to się za nie wezmę na poważnie.

Izulek, faktycznie może im obrzydzę życie czosnkiem - masz jakies propozycje co do proporcji ?

chatte · Post » 20 lut 2009, o 19:53

Ewuś, jeżeli to ziemiórki, to w ziemi powinny być wkrótce widoczne takie maleńkie białe larwy.
Nie wiem, czy czosnek na nie działa, ale nie zaszkodzi spróbować. Przepisy zalecają 75 g czosnku na 10l wody, czyli +(-) 2 główki. Zmiażdżony i zalany wodą czosnek powinien postać min. 24 godziny, a najlepiej 3 dni. Pryskac i podlewać można bez rozcieńczania.
Jak to nie pomoże, to będziesz musiała podlać te larwy jakąs chemią, ale nie Decisem (ten jest na fruwające).

mag · Post » 20 lut 2009, o 19:56

A może podlewać herbatką z tytoniu papierosowego? Gdzieś czytałam, że też zabija różne paskudztwa.

chatte · Post » 20 lut 2009, o 19:57

Wywar z tytoniu jest bardzo skuteczny na mszyce. Sprawdziłam ;) Ale nic nie wiem o działaniu na inne szkodniki

Grzesiu · Post » 20 lut 2009, o 20:01

Metody chemiczne:
Po wykryciu dorosłych owadów, należy od razu walczyć z zagrożeniem tkwiącym w ziemi czyli z larwami. Stosujemy jeden z preparatów BASUDIN 600 EW

, NOMOLT 150 SC, TRIGARD 15 WP, METHOMEX 200 SL. Zabieg warto powtórzyć co 10 dni, 1 lub 2 razy (zależnie od liczebności muszek i larw). Równolegle należy stosować metody naturalne (patrz niżej). Z innych środków skutecznych w walce z ziemiórkami można wymienić: ACTELLIC 500 EC, DECIS 2,5 EC, SHERPA 100 EC, WINYLOFOS 550 EC, są one jednak polecane przy walce na większą skalę.

Metody naturalne:
Doskonałą metodą na wytępienie osobników dorosłych jest porozmieszczanie żółtych tablic lepowych

pomiędzy roślinami. Można tez zastosować żółte naczynia wypełnione wodą z odrobiną płynu do mycia naczyń (zmniejsza napięcie powierzchniowe i muszka tonie po wpadnięciu)

. Można też umieścić w podłożu tzw. pałeczki nawozowo-ochroniarskie PR.

mag · Post » 20 lut 2009, o 20:04

Czyli Ewuniu zadanie bojowe na jutro - zakup żółtych miseczek

Ave · Post » 20 lut 2009, o 20:51

ale te zarazy fruwają

a larwy poczęstuję roztworem - ale dopiero jak czosnek ich nie wypędzi... chociaz może okazać się niestety za słaby, bo pałeczek owadobójczych te zarazy się nie boją

Idę jutro kupić te tabliczki lepowe - ale czy one teraz są ? porozstawiam miseczki z woda i płynem do naczyń - może muszki wytłukę, ale obawiam się, że następne pokolenie (w ziemi) muszę wytłuc chemią...

Trzeba uważać jak sie przynosi kwiatki wiosenne do domu, ja to tatłajstwo właśnie tak sobie zafundowałam

Ave · Post » 21 lut 2009, o 12:09

No to zaczęłam walkę z tym doniczkowym paskudztwem, najpierw płytki lepowe i podlewanie czosnkiem, zobaczymy...

Obrazek

Spotkała mnie wczoraj przyjemna niespodzianka

zostałam obdarowana "rocznicowymi" kwiatkami od Połówka

bishop · Post » 21 lut 2009, o 12:11

Piękny bukiet, piękny dowód pamięci.

Po wędrówkach na tym Forum patrzę na rożane bukiety jak na materiał do ukorzeniania

Ave · Post » 21 lut 2009, o 12:13

a wiesz Krzysiu, że to też mi przeszło przez myśl hihihihi, ale ten gatunek tylko szklarniowy...