Mój ogród - moja pasja.
Re: Mój ogród - moja pasja.
Aha, zapomniałam, fotka magnolii jest jak najbardziej aktualna. Magnolia 'Lennei' zrobiła mi niespodziankę
Ma nawet więcej kwiatów niż wiosną, są co prawda trochę mniej widoczne w tych dużych liściach. Kwitnie także m. 'Betty', ale do tej to ja jestem przyzwyczajona, że powtarza kwitnienie w lipcu.
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród - moja pasja.
Kalmio, piękne zdjęcia pokazałaś!!
Lilie dorodne, liliowce nieznane mi zupełnie... zachwyciły mnie jednak Twoje hortensje!! Asperę mam drugi rok, sporo się rozrosła, ale nie kwitnie. Może za słabo ją zabezpieczyłam na zimę??
Miłego popołudnia
Lilie dorodne, liliowce nieznane mi zupełnie... zachwyciły mnie jednak Twoje hortensje!! Asperę mam drugi rok, sporo się rozrosła, ale nie kwitnie. Może za słabo ją zabezpieczyłam na zimę??
Miłego popołudnia
Re: Mój ogród - moja pasja.
Witaj Moniko!
Hortensje należą do moich ulubionych kwiatów. Muszę stwierdzić, że z roku na rok stają się co raz piękniejsze. Aspera ma w tym roku tylko kilka kwiatków i jeszcze nie ukazała się w całej swojej okazałości, no ale najważniejsze, że rośnie i ładnie zimuje
A teraz kilka zdjęć mojego hibiskusa. Ładny jest, prawda?


Hortensje należą do moich ulubionych kwiatów. Muszę stwierdzić, że z roku na rok stają się co raz piękniejsze. Aspera ma w tym roku tylko kilka kwiatków i jeszcze nie ukazała się w całej swojej okazałości, no ale najważniejsze, że rośnie i ładnie zimuje
A teraz kilka zdjęć mojego hibiskusa. Ładny jest, prawda?


-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród - moja pasja.
Łano, Twoja ketmia jest olśniewająca!!! Zdradź, proszę, co robisz, aby tak obficie kwitła?
Moje ketmie obsypane pąkami, ale czy zdążą zakwitnąć w tym lesie??
W sprawie host napisałam pw.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia
PS. Zdradzisz, jakie piękne i niespotykane imię nosisz?
Moje ketmie obsypane pąkami, ale czy zdążą zakwitnąć w tym lesie??
W sprawie host napisałam pw.
Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia
PS. Zdradzisz, jakie piękne i niespotykane imię nosisz?
Re: Mój ogród - moja pasja.
Witaj Moniko!
Właściwie już nie robię nic w sprawie dogadzania moim hibiskusom. Są to już 7-8 letnie krzewy, rosną sobie samodzielnie i nawet bez podelwania. Generalnie cięłam je na wiosnę gdzieś na wysokość 1,5 m., ale w tym roku nawet je nie obcięłam, więc urosły na ponad 2 m. i są obsypane kwiatami.
Dzięki za namiary w sprawie host.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
P.S. Zobacz PW
Właściwie już nie robię nic w sprawie dogadzania moim hibiskusom. Są to już 7-8 letnie krzewy, rosną sobie samodzielnie i nawet bez podelwania. Generalnie cięłam je na wiosnę gdzieś na wysokość 1,5 m., ale w tym roku nawet je nie obcięłam, więc urosły na ponad 2 m. i są obsypane kwiatami.
Dzięki za namiary w sprawie host.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
P.S. Zobacz PW
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród - moja pasja.
Łano hibiskus przepiękny i taki ogromny. Ja posadziłam sobie 3 maluszki, ale drżę jak przetrwają zimę-u mnie na wschodzie takie mroźne
Czy Ty swój jakoś szczególnie zabezpieczasz na zimę 
Re: Mój ogród - moja pasja.
Witaj Agness!
Niestety, nie mogę powiedzieć o jakichś specjalnych zabiegach wokół moich hibiskusów, nic przy nich nie robię i ostatnio nie zwracam na nie uwagi, rosną sobie dobrze w osłoniętym miejscu. Może to miejsce jest właśnie przyczyną suksesu uprawy, tak myślę. Na zimę nigdy nie zabezpieczałam, ale klimat mam jednak trochę łagodniejszy niż u Ciebie. Na pewno musisz dbać o swoje hibiskusy bardziej niż ja. Moje krzaki są już duże, mają 7-8 lat.
Pozdrawiam serdecznie
Niestety, nie mogę powiedzieć o jakichś specjalnych zabiegach wokół moich hibiskusów, nic przy nich nie robię i ostatnio nie zwracam na nie uwagi, rosną sobie dobrze w osłoniętym miejscu. Może to miejsce jest właśnie przyczyną suksesu uprawy, tak myślę. Na zimę nigdy nie zabezpieczałam, ale klimat mam jednak trochę łagodniejszy niż u Ciebie. Na pewno musisz dbać o swoje hibiskusy bardziej niż ja. Moje krzaki są już duże, mają 7-8 lat.
Pozdrawiam serdecznie
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród - moja pasja.
Łano, zajrzałam jeszcze raz, żeby podziwiać hibiskusy!!
Mam nadzieję, że niebawem się spotkamy
Mam nadzieję, że niebawem się spotkamy
Re: Mój ogród - moja pasja.
Monisiu, czekam z niecierpliwością na nasze spotkanie

-
Penelopa
- 200p

- Posty: 222
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Mój ogród - moja pasja.
Kalmia, masz przepiękny ogród.
Pozwolisz, że będę do niego zaglądać - widzę, że obsadziłaś go własnie takimi roślinkami, które ja planuję kupić
Inspiruje mnie Twój ogród 
Pozwolisz, że będę do niego zaglądać - widzę, że obsadziłaś go własnie takimi roślinkami, które ja planuję kupić
Re: Mój ogród - moja pasja.
Witaj Penelopo!
Bardzo mi miło, że zajrzałaś do mojego ogródka. Zapraszam częściej!
Na temat m. tripetala napisałam w wątku o magnoliach. Pocieszyłaś mnie, że jest taka wytrzymała. Mam nadzieję, że przezimuje u mnie dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo mi miło, że zajrzałaś do mojego ogródka. Zapraszam częściej!
Na temat m. tripetala napisałam w wątku o magnoliach. Pocieszyłaś mnie, że jest taka wytrzymała. Mam nadzieję, że przezimuje u mnie dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród - moja pasja.
I u Ciebie hibiskusy
, spotykam je coraz częściej na forum i nabieram coraz większej ochoty na nie.
U mnie trudno o zaciszne miejsce, muszę je posadzić po zawietrznej stronie domu - hm.... przesadzę coś,
co znosi trudniejsze warunki, miejsce musi się znaleźć.
7 lat przeleci szybko 
U mnie trudno o zaciszne miejsce, muszę je posadzić po zawietrznej stronie domu - hm.... przesadzę coś,
co znosi trudniejsze warunki, miejsce musi się znaleźć.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Mój ogród - moja pasja.
Witaj Elu!
Ostatnio zakwitł mi hibiskus wyhodowany z nasionka, kwiat cudny, prawdziwą niespodziankę mi sprawił
Zrobię zdjęcie, jak będę na działce.

Ostatnio zakwitł mi hibiskus wyhodowany z nasionka, kwiat cudny, prawdziwą niespodziankę mi sprawił
... niestety ...elsi pisze:7 lat przeleci szybko
Re: Mój ogród - moja pasja.
Witaj Łano, zwiedziłam twój niezwykły ogród, jestem pod ogromnym wrażeniem. Tak wielkiej różnorodności roślin i kwiatów nie często można spotkać. Kolekcja peonii drzewiastej imponująca, są przepiękne, takich kolekcji cudownych krzewów i kwiatów jest u ciebie wiele a wszystkie wyjątkowe. Jest co podziwiać, gratuluję pięknego ogrodu.
-
Penelopa
- 200p

- Posty: 222
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Mój ogród - moja pasja.
Kalmia, a ja mam jeszcze do ciebie pytanie. Masz piwonie, może podpowiesz mi, które odmiany mają intensywny zapach ?
W czerwcu uczniowie udekorowali na zakończenie roku klasę bukietami i były w nich przepięknie pachnące piwonie. Od razu piwonia pachnąca została dopisana u mnie do listy zakupów, ale przeglądałam co jest na allegro i mało która ma w opisie informacje o tym, czy pachnie, czy nie
W bukietach były 2 rodzaje kwiatów - jeden super wyglądał ( piękny kwiat biały z różem), a druga piwonia super pachniała ( chyba bordo, albo ciemny róż, ale głowy za to nie dam). Zapach był taki, ze nie mogłam się od nich oderwać - ja je muszę mieć u siebie
Tylko nie wiem co kupić . Może ty mi coś doradzisz ?
W czerwcu uczniowie udekorowali na zakończenie roku klasę bukietami i były w nich przepięknie pachnące piwonie. Od razu piwonia pachnąca została dopisana u mnie do listy zakupów, ale przeglądałam co jest na allegro i mało która ma w opisie informacje o tym, czy pachnie, czy nie
W bukietach były 2 rodzaje kwiatów - jeden super wyglądał ( piękny kwiat biały z różem), a druga piwonia super pachniała ( chyba bordo, albo ciemny róż, ale głowy za to nie dam). Zapach był taki, ze nie mogłam się od nich oderwać - ja je muszę mieć u siebie



