Hibiskusy - galeria
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Hibki lubią spendzać lato na świerzym powietrzu. Lepiej wtedy kwitnął
Ja swojego brzoskwiniowego nigdy nie wystawiałm, bo i tak kwitnie jak szalony. W zeszłym roku dostałam od sąsiadki teściów tego czerwonego, który nie chciał kwitnąć, więc postanowiłam go wystawić na dworek. Niestety zapomniałm o nim i stał na słonku cały dzień, czego skutkiem były poparzone przez słońce listki. To był jego pierwszy i ostatni raz na dworku. Teraz się zastanawiam czy w tym roku go wystawiać...
Tosiu a na ile początkowo wystawiasz hibki? Odrazu na stałe to chyba nie?
Tosiu a na ile początkowo wystawiasz hibki? Odrazu na stałe to chyba nie?
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Antooosia
- 1000p

- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Monia ja gdy wystawiam,to już zostawiam.Tylko najpierw jest to miejsce lekko ocienione.Tam się aklimatyzują,a po kilku dniach wędrują na taras południowy.I nic im nie jest.
A tego poparzonego kupiłam w Obi i...ponieważ to chyba czerwiec był-postawiłam go obok pozostałych...
Niestety,on nie był przystosowany
Paulka!No co Ty?Moje stoją jak jeden mąż....na południowym oknie!I nic im!
Tylko dzieciaczki mam na zachodnim
A tego poparzonego kupiłam w Obi i...ponieważ to chyba czerwiec był-postawiłam go obok pozostałych...
Niestety,on nie był przystosowany
Paulka!No co Ty?Moje stoją jak jeden mąż....na południowym oknie!I nic im!
Tylko dzieciaczki mam na zachodnim
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Antooosia
- 1000p

- Posty: 3430
- Od: 8 sty 2008, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Monia,ja zaczynam się zastanawiac,co może by przyczyną padania hibków zimą...niby wszystko super...a potem nagle kaputnieją im liście,zasychają łodyżki...no i co?Masz jakiś pomysł?Ciągle kombinuję,co robię źle...ale ja do tego dojdę...kiedyś... 8)treissi pisze:To niestety prawdaAntooosia pisze:Monia każdy się uczy na błędach,nie?![]()
Pozdrawiam,Kinga.
Na skraju lasu jest mały domek...
Na skraju lasu jest mały domek...
- zabcia_paula
- 500p

- Posty: 840
- Od: 24 sty 2009, o 10:34
- Lokalizacja: Gdańsk
Dokładnie, Moniczko uczymy się na błędach ;)
Kinguś mój M. kocha kwiaty niemalże tak jak ja, o ile nie musi ich podlewać i doglądać...cieszy się jak w domu jest ich dużo
Ale ostatnio, jak tak słonko przygrzewało, chciał opuścić rolety w oknach, bo mu świeciło słońce prosto w monitor... po chwili usłyszałam ,, no tak, tak kwiatki najważniejsze, będą miały za mało światła,, Wystarczyło jedynie obrócić monitor w drugą stronę 
Kinguś mój M. kocha kwiaty niemalże tak jak ja, o ile nie musi ich podlewać i doglądać...cieszy się jak w domu jest ich dużo
Pozdrawiam, Paula



