Na starym po nowemu. 5.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na starym po nowemu. 5.
A to Jadzia taka spryciulka
, no ja jej dziury już wiercić nie będę, bo nie czas na to, a ona musi siłę mieć na działkowanie
, śliczny ten rozchodnik masz
no i Tawułka złota też cudeńko, piękny kolorek, pozdrawiam 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Jadzinko - mnie także te papuzie się bardzo podobają. Ale jak je sadziłam w gruncie to miałam je jeden sezon. Dlatego posadziłam te fioletowe w donicy, mam nadzieję, że będż na dłużej u mnie gościć bo są śliczne.
To są te fioletowe, o których pisałam wcześniej


A patrz, jak się postarał ten pieris, miał same badylki a jak mu się teraz pięknie odmieniło, i wypuścił nowe przyrosty

Pewnie i racja z tą chemią w ogrodzie.
A tamaryszek już lada moment, teraz ma cudne różowe koraliczki na gałązkach.
Wzajemnie - pogodnego maja życzę.
Iwonko0042 - ta tawuła osiąga wysokośc do 30 cm, śliczna jest wiosną, letem i jesienią. Pięknie się przebarwia. Zimą wiadomo - są same gałązeczki - ale też są ładnie powyginane, więc też zdobią.
Odwzajemniam serdeczne pozdrowienia
Troszkę zdjęć pierwszomajowych
Róża Therese Bugnet .
Na trzecim zdjęciu widać jaka jest wielka, (po lewej stronie, nad bzem koralowym).



Dostałam tę roślinę jako stewarcję, ale po jakimś czasie dotarł sms, że to jest kielichowiec - zakwitł mi w 4 roku



Berberysy też nadal pięknie kwitną

Bez koralowy


Skalnica

Miłego wypoczynku Wam życzę
To są te fioletowe, o których pisałam wcześniej


A patrz, jak się postarał ten pieris, miał same badylki a jak mu się teraz pięknie odmieniło, i wypuścił nowe przyrosty

Pewnie i racja z tą chemią w ogrodzie.
A tamaryszek już lada moment, teraz ma cudne różowe koraliczki na gałązkach.
Wzajemnie - pogodnego maja życzę.
Iwonko0042 - ta tawuła osiąga wysokośc do 30 cm, śliczna jest wiosną, letem i jesienią. Pięknie się przebarwia. Zimą wiadomo - są same gałązeczki - ale też są ładnie powyginane, więc też zdobią.
Odwzajemniam serdeczne pozdrowienia
Troszkę zdjęć pierwszomajowych
Róża Therese Bugnet .
Na trzecim zdjęciu widać jaka jest wielka, (po lewej stronie, nad bzem koralowym).



Dostałam tę roślinę jako stewarcję, ale po jakimś czasie dotarł sms, że to jest kielichowiec - zakwitł mi w 4 roku



Berberysy też nadal pięknie kwitną

Bez koralowy


Skalnica

Miłego wypoczynku Wam życzę
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4656
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Na starym po nowemu. 5.
Zajrzałem Beatko i wszystko obejrzałem, a także przeczytałem
Pięknie jest u ciebie, a Therese Bugnet faktycznie wielka. Ma wigor, u nas mała sadzonka po roku jest tak wysoka jak ja i ... grubsza ode mnie
No i dobrze - stoi przy wysokiej pergoli więc ma się o co opierać
Pozdrawiam.
Pięknie jest u ciebie, a Therese Bugnet faktycznie wielka. Ma wigor, u nas mała sadzonka po roku jest tak wysoka jak ja i ... grubsza ode mnie
No i dobrze - stoi przy wysokiej pergoli więc ma się o co opierać
Pozdrawiam.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Na starym po nowemu. 5.
Kielichowca miałam przez kilka lat, ale nigdy nie miał ochoty tak zakwitnąć jak ten Twój
Pięknie się zapowiada, ciekawe jaka to odmiana? Niesamowite kolory ma ten rozchodnik, jakby jesień się zbliżała, cały taki złoto-czerwony
Ależ Therese Bugnet zapączkowana
Moje różyczki ledwo listki mają, dzisiaj im sie uważnie przyglądałam, ale pączków ani widu. Ale ja się i tak nie spodziewam ich tak wcześnie, nie u mnie takie numery
Miłego weekendowania
Ależ Therese Bugnet zapączkowana
Miłego weekendowania
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko,
róża Therese Bugnet "szaleje" u w twoim ogrodzie. Nie widziałam jeszcze teraz w moim rejonie róż z tak dużymi pączkami. Widać ma u ciebie dobre warunki.
A ten kielichowiec- to jakaś nowość dla mnie. To drzewko czy krzew? Muszę poczytać w necie. Wiesz, teraz robię sobie listę ciekawych roślinek. Zbieram wiadomości, może część będzie przydatna
róża Therese Bugnet "szaleje" u w twoim ogrodzie. Nie widziałam jeszcze teraz w moim rejonie róż z tak dużymi pączkami. Widać ma u ciebie dobre warunki.
A ten kielichowiec- to jakaś nowość dla mnie. To drzewko czy krzew? Muszę poczytać w necie. Wiesz, teraz robię sobie listę ciekawych roślinek. Zbieram wiadomości, może część będzie przydatna
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko kochanie cudny kielichowiec a Thereska
niczym moja Maigold taka wielgaśna
Ciekawe czy u Ciebie też podlewa bo u mnie solidniej niż poprzednie delikatne deszcze. Widzę postępy w pracach już idą pełną parą za chwilkę stanie upragniona wiata będzie solidna
Kurcze też się zastanawiam czy paru odmian nie posadzić w donice bo cudne są te tulipany.udanego wypoczynku Beaciu 
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beti ależ ta róża ma wigor, jak zakwitnie to będzie szał. Do tego prześliczny kolor kielichowca i tych ciemnych tulipanów.
U mnie też kwitną obficie berberysy, a przy tym jest taki rwetes robiony przez owady, że nie da się obojętnie koło tego przejść.
Pozdrawiam i życzę szybkiego ukończenia prac związanych z wiatą
U mnie też kwitną obficie berberysy, a przy tym jest taki rwetes robiony przez owady, że nie da się obojętnie koło tego przejść.
Pozdrawiam i życzę szybkiego ukończenia prac związanych z wiatą
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko różyczka cała w pączkach
, no to chyba jako pierwsza na forum wystaruje
, kielichowiec też śliczny, ja niby kielichowca mam, ale do tej pory kwiatków nie ma, a mam go już jakiś czas, kilka lat, no jeszcze czekam, ale jak długo, pozdrawiam 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko właśnie miałam Cię zapytać jak tam wiata...ale już wszystko wiem
Kielichowca kupiłam sobie wiosną, ale sadzonka była kiepska i nie przyjęła się. Może spróbuje jeszcze raz...
Uzmysłowiłaś mi, że tulipany papuzie które miałam od lat i kwitły co roku w różnej liczbie przepadły w dole kanalizacyjnym i koniecznie muszę sobie odkupić
Miłej majówki Beatko 
Kielichowca kupiłam sobie wiosną, ale sadzonka była kiepska i nie przyjęła się. Może spróbuje jeszcze raz...
Uzmysłowiłaś mi, że tulipany papuzie które miałam od lat i kwitły co roku w różnej liczbie przepadły w dole kanalizacyjnym i koniecznie muszę sobie odkupić
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Iwonko1 - nie mam pojęcia jak to odmiana kielichowca, bo dostałam sadzoneczkę od przemiłej osoby tu z FO. Miała dwa nasionka i z obu Jej wyrosły te śliczności. Miałam to szczęście, że jedną sadzoneczką podzieliła się ze mną. U mnie zakwitł w 4 roku, podejrzewam, że kilka lat był u Niej ten kielichowiec, bo dostałam go w wysokości ok. 20 cm. Nic z nim nie robię, nie tnę, nie pryskam, itp... Po prostu sobie rośnie wśród róż.
Tego rozchodnika uwielbiam, wiosną jest niesamowitą ozdobą na rabacie no i ma zero wymagań. Jednak zdecydowanie wiosną jest aż tak bardzo przebarwiony.
Ja mam wszystkie łatwe róże, więc może dlatego sobie radzą i dość szybko mają pąki, prawie wszystkie mam już zapączkowane.
Ciekawa jestem czy wysiał Ci się ten kosmos pełny, bo jeśli nie to jeszcze zdążę przesłać nasiona, jakby co.
Wzajemnie - miłego wypoczynku
Paula. ta róża to pochodna z Rugosy, więc szaleństwo ma w naturze.
Ten kielichowiec to krzew, jest śliczny w fazie tych pąków.
Na pewno wiele takich zapisanych informacji Ci się przyda.
Z tych majowych ciekawych (jak dla mnie) roślin i bezproblemowych to jeszcze np. lilia majowa, kamasja, ostrogowiec.
Koniecznie, Jadziu muszę poczytać o tej Maigold, nie to abym ją miała w planie kupić ale chętnie o niej poczytam skoro tak bardzo jest chwalona. Padało u mnie tez ostatnio, tak w sam raz.
Albo to siewka czarnuszki albo Pameli, jeśli to siewka powojnika to
Ja tych tulipanów ani nie okrywam, ani nigdzie nie chowam, po prostu sadzę i sobie rosną w donicy.
Wzajemnie - miłego wypoczynku
Beatko - no trzeba byłoby tu niektorymi wstrzasnąć i za ucho ustawić do pionu by tę wiatę wreszcie skończyli. Ja w maju już ostatnią ratę płacę za tę wiatę a wiaty jeszcze niet
Ja berberysy uwielbiam, dlatego często się u mnie pokazują. I z tego co piszesz - nie tylko ja, ale bzyczki także.
Skusiłaś się na jakiegoś mieczyka w tym roku?
Wzajemnie - wszystkiego dobrego!
Iwonko0042 - kielichowiec nie przejawiał w poprzednich latach żadnych chęci kwitnienia, nawet jednym kwiatkiem. A w tym roku od razu taki szał pączkowy
Najprawdopodobniej ten Twój też Cię tak zaskoczy.
Tę różę bardzo, bardzo sobie cenię - za całokształt no i takie szybkie kwitnienie.
Pozdrawiam, miłego świętowania życząc.
No właśnie Marysiu - wiata jest na tym etapie jak na zdjęciu... Czyli serial tasiemiec "końca nie widać"
Och, to też nei jest mój pierwszy kielichowiec, poprzednie stały w miejscu więc nie chciałam ich więcej. A ten to pomyłka "odmianowa", bo dostałam go jako Stewarcję. No i się udało.
Pewnie, że trzeba sobie papuzie tulipany uzupełnić.
Dzisiaj miało padać ale w sumie była bardzo ładna pogoda, więc wykopałam mnóstwo zawilca japońskiego, ale zostawiłam sobie oczywiście dwie sadzonki. No i udało mi się zrobić syrop z mniszka. Cytryny czekały już na to ponad tydzień. Jutro będę przelewać do słoiczków, uwielbiam ten zapach.
Jutro świątecznie więc pewnie bez szalkeństw ogrodowych, pewnie będę decoupagować
Wzajemnie - miłego świątecznego piątku i weekendu!
Tego rozchodnika uwielbiam, wiosną jest niesamowitą ozdobą na rabacie no i ma zero wymagań. Jednak zdecydowanie wiosną jest aż tak bardzo przebarwiony.
Ja mam wszystkie łatwe róże, więc może dlatego sobie radzą i dość szybko mają pąki, prawie wszystkie mam już zapączkowane.
Ciekawa jestem czy wysiał Ci się ten kosmos pełny, bo jeśli nie to jeszcze zdążę przesłać nasiona, jakby co.
Wzajemnie - miłego wypoczynku
Paula. ta róża to pochodna z Rugosy, więc szaleństwo ma w naturze.
Ten kielichowiec to krzew, jest śliczny w fazie tych pąków.
Na pewno wiele takich zapisanych informacji Ci się przyda.
Z tych majowych ciekawych (jak dla mnie) roślin i bezproblemowych to jeszcze np. lilia majowa, kamasja, ostrogowiec.
Koniecznie, Jadziu muszę poczytać o tej Maigold, nie to abym ją miała w planie kupić ale chętnie o niej poczytam skoro tak bardzo jest chwalona. Padało u mnie tez ostatnio, tak w sam raz.
Albo to siewka czarnuszki albo Pameli, jeśli to siewka powojnika to
Ja tych tulipanów ani nie okrywam, ani nigdzie nie chowam, po prostu sadzę i sobie rosną w donicy.
Wzajemnie - miłego wypoczynku
Beatko - no trzeba byłoby tu niektorymi wstrzasnąć i za ucho ustawić do pionu by tę wiatę wreszcie skończyli. Ja w maju już ostatnią ratę płacę za tę wiatę a wiaty jeszcze niet
Ja berberysy uwielbiam, dlatego często się u mnie pokazują. I z tego co piszesz - nie tylko ja, ale bzyczki także.
Skusiłaś się na jakiegoś mieczyka w tym roku?
Wzajemnie - wszystkiego dobrego!
Iwonko0042 - kielichowiec nie przejawiał w poprzednich latach żadnych chęci kwitnienia, nawet jednym kwiatkiem. A w tym roku od razu taki szał pączkowy
Tę różę bardzo, bardzo sobie cenię - za całokształt no i takie szybkie kwitnienie.
Pozdrawiam, miłego świętowania życząc.
No właśnie Marysiu - wiata jest na tym etapie jak na zdjęciu... Czyli serial tasiemiec "końca nie widać"
Och, to też nei jest mój pierwszy kielichowiec, poprzednie stały w miejscu więc nie chciałam ich więcej. A ten to pomyłka "odmianowa", bo dostałam go jako Stewarcję. No i się udało.
Pewnie, że trzeba sobie papuzie tulipany uzupełnić.
Dzisiaj miało padać ale w sumie była bardzo ładna pogoda, więc wykopałam mnóstwo zawilca japońskiego, ale zostawiłam sobie oczywiście dwie sadzonki. No i udało mi się zrobić syrop z mniszka. Cytryny czekały już na to ponad tydzień. Jutro będę przelewać do słoiczków, uwielbiam ten zapach.
Jutro świątecznie więc pewnie bez szalkeństw ogrodowych, pewnie będę decoupagować
Wzajemnie - miłego świątecznego piątku i weekendu!
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4967
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Tulipanki bordowe bardziej mi przypominają strzępiste niż papuzie, a może to mieszanka tych dwóch grup? W każdym razie strzępiaste są trwalsze niż papuzie.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6491
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu. 5.
Olu, to bardzo dobra wiadomość, zatem pewnie posadzimy sobie jesienią nie tylko te nasze ulubione papuzie tulipany, o których pisałyśmy z Jadzią i Marysią, ale strzępiaste także.
U mnie majówka w deszczu. Martwię się, że nadal nie ma jak kosić trawy. A ona rośnie i rośnie.
Ale jakieś słoneczkowe zdjęcia sprzed tygodnia jeszcze znalazłam:





U mnie majówka w deszczu. Martwię się, że nadal nie ma jak kosić trawy. A ona rośnie i rośnie.
Ale jakieś słoneczkowe zdjęcia sprzed tygodnia jeszcze znalazłam:





- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu. 5.
Beatko u mnie nie pada, jednak nie wiadomo czy nie doleci i do mnie ten deszcz .Cudne słoneczne fotki, a serduszka bryluje chyba na rabacie tak cudnie ukwiecona. Moja pod Maigoldem dopiero ma jakieś 30 cm, ale i prawie nie widzi słonka tylko między gałęziami tyle co się przebije. Szybkiego zakończenia wiaty 
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4656
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Na starym po nowemu. 5.
Hmm! Beatko, a myślałem już, że żadna roślina mnie nie skusi (oprócz róży, oczywiście
) a tu widzę ... kielichowca
Już sobie o nich poczytałem. Chyba u mnie zamieszka
Masz rację że trawa rośnie i rośnie. Kosiłem we wtorek i dzisiaj widziałem, że już znowu można kosić.
Jednak pogoda ... nie jest wymarzoną
Już sobie o nich poczytałem. Chyba u mnie zamieszka
Masz rację że trawa rośnie i rośnie. Kosiłem we wtorek i dzisiaj widziałem, że już znowu można kosić.
Jednak pogoda ... nie jest wymarzoną




