Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
iwonaceae
200p
200p
Posty: 335
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

forresty pisze:Czy ktoś mógłby polecić jakąś niewielką, plenną odmianę chilli, która rosłaby dobrze w mieszkaniu/parapecie? Chodzi mi o jakiś kompaktowy pokrój żeby to nie rosło za duże i nie zajmowało wiele miejsca. Do celów przyprawowych - sosy i inne mazaje. Myślałem o piri-piri, cayenne ale nie wiem ... może coś innego do pokoju się nadaje? Dobrze aby jakoś to też się prezentowało skoro ma być w mieszkaniu. Te najostrzejsze raczej odpadają bo co potem z tym będę robił?
Cayenne wydaje mi się za duża na parapet, lepszpa piri-piri. Ja kiedyś uprawiałam w doniczce Serrano i byłam zadowolona. Teraz już sadzę wiosną do gruntu, a dopiero jesienią wykopuję z bryłą korzeniową i wsadzam do doniczki, żeby spokojnie dojrzewała w domu. Zdarza się, że po dojrzeniu znowu zaczyna kwitnąć i wydawać kolejne owoce :D
Pozdrawiam,
Iwona
poncki
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 5 sie 2019, o 08:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Czołem, podczas podlewania papryczek zobaczyłem takie coś pod liśćmi. Do tego na gruncie też pojawiły się białe robaczki, ale one się nie ruszają.
Obrazek

Czy to jest ten przędziorek?
Miło w piątek, miło w świątek. (Timon)
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

To z całą pewnością zielona mszyca ;:214
Pozdrawiam Czarna :-)
poncki
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 5 sie 2019, o 08:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Dzięki, porównałem zdjęcia i faktycznie to ona. Piszą w Internetach, żeby jak najszybciej się pozbyć. Czy wywar z cebuli to dobry sposób?
Miło w piątek, miło w świątek. (Timon)
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Nie mam pojęcia ;:223 Nigdy nie stosowałam tego wywaru więc musisz poczekac na opinie innych.
Ja ewentualnie mogę Ci polecić Mospilan 20 SP ale jeśli jest ich mało to może spróbuj je usunać mechanicznie + prysznic z zabezpieczeniem podłoża.

Musisz też wiedzieć że uszkodzenia na roślinie są narażone w późniejszym czasie na infekcje :arrow: grzybki ;:223
Pozdrawiam Czarna :-)
Jowita37
100p
100p
Posty: 193
Od: 27 lut 2016, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: k/Zawiercia

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

W moich zimowanych na parapecie paprykach też się pojawiły mszyce. Próbowałam tępić ekologicznie, czosnek, mydło z płynem do mycia naczyń, mycie roślin i inne wyczytane wynalazki ograniczały ilość, ale mszyce nadal były. Wywaru z cebuli, przyznaję, nie stosowałam. Potraktowałam je w końcu brutalnie chemią na balkonie i problem zniknął. Wszystkie zawiązane papryki na wszelki wypadek oberwałam i wywaliłam. poncki, nie trać czasu na zabawy z wywarami, zanim rośliny przystąpią do pełnego kwitnienia i owocowania wybij to świństwo. Poczytaj, który preparat nadaje się do roślin uprawnych i jaki ma okres karencji, w Internecie sporo znajdziesz. Mnie się bez chemii nie udało :roll:
forresty
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 15 mar 2017, o 08:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Dzięki za pomoc w wyborze. Kupiłem piri-piri, Małego Leo (ozdobna, ale ponoć całkiem dobra w kuchni) i do tego Jalapeno jakoś w przyszłym roku na ogródek oraz Jamaican Hot Red jako w sumie też ozdobna ciekawostkę ze wzgl na kształt owocu i ostrość, która zdaje się jest wyższa niż piri-piri. Nie wiem co z tym będe robił :? . Na pewno jakieś sosy zrobię bo lubię chilli ale te najostrzejsze? Jakieś zwierzaki sie tym karmi? Ponoć ptaszki lubią pojeść piri-piri to może zasuszę i zima pojedzą. W sumie ciekawy pomysł - uprawa jako karma dla ptaków - tylko czy zjedzą suszone? Czytam że papugi to lubią nawet.
poncki
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 5 sie 2019, o 08:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Jowita37 pisze:poncki, nie trać czasu na zabawy z wywarami, zanim rośliny przystąpią do pełnego kwitnienia i owocowania wybij to świństwo. Poczytaj, który preparat nadaje się do roślin uprawnych i jaki ma okres karencji, w Internecie sporo znajdziesz. Mnie się bez chemii nie udało :roll:
Jowita, dzięki. Popsikam kilka dni wywarem, żeby sprawdzić skuteczność. Jeżeli nie przejdzie, to faktycznie nie będę się szczypał i użyję chemii. Szkoda by było mi uprawy, bo mam kilkanaście papryk i do tego jeszcze pomidorki obok...
Miło w piątek, miło w świątek. (Timon)
Kubaopole
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 5 maja 2020, o 19:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Obrazek

To moje chyba same jalapeno i Trynidad jak myślicie nie uciąć mu liści bo nic nie rośnie 5 dni temu przesadzone
Ostatnio przed przesadzeniem oberwałem pąki i kwiaty na razie brak pogody może niedługo zaczną rosnąć

I ogólnie pytanko czy nie za małe są jak na maj bo niby wysialem w 2 tyg lutego ale w doniczkach torfowych i przez to opóźniło mi się wszystko (nie polecam)zaznaczam że to moje pierwsze papryczki proszę o wyrozumiałość
Awatar użytkownika
mamaAmelka
200p
200p
Posty: 402
Od: 26 mar 2017, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia, pomorskie

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Hej :wit
Nic nie ucinaj, one teraz nie rosną, ponieważ rozbudowują system korzeniowy. Niedługo ruszą z kopyta :)
Jowita37
100p
100p
Posty: 193
Od: 27 lut 2016, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: k/Zawiercia

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Kubaopole, czy dobrze widzę na zdjęciach, że do jednej doniczki posadziłeś nawet 2-3 rośliny? Jeśli tak, to póki czas rozsadź pojedynczo. Nie robiłam zdjęć swoim paprykom w ostatnich latach, wygrzebałam takie z czerwca 2017 r., ale widać jakie już były duże. Dla zobrazowania, rosły w 10l koszach na śmieci ze szwedzkiego marketu meblowego z wywierconymi otworami w dnie.

Thunder mountain longhorn (tą poznaję)
Obrazek

Jakieś jalapeno.
Obrazek

Jakieś habanero.
Obrazek

W tym roku pogoda nie rozpieszcza i moje papryki na pewno nie będą na początku czerwca tej samej wielkości, ale potem nadrobią, a pełnia owocowania to sierpień-wrzesień i będą już naprawdę duże, sporo większe niż te na zdjęciach. Nie będziesz zadowolony z plonów przy więcej niż jednej sadzonce w donicy. Ja w pierwszym roku podejścia do uprawy pomidorów upchałam ich sporo na 1 m2 ;:224 A potem trochę poczytałam i zauważyłam, że mimo znaczącego zmniejszenia liczby krzaków, zbieram więcej pomidorów. Z paprykami jest tak samo.
Zdecydowanie potwierdzam to co pisze mamaAmelka, po przesadzeniu papryki mają chwilę przestoju we wzroście.
rafmaxxx
50p
50p
Posty: 88
Od: 31 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

Jakiej +/- wielkości powinna mieć docelowa doniczka w której będzie rosła moja papryczka? Gdzieś czytałem, że powinna mieć minimum 5 l. Przypomnę, że posiadam papryczkę piri piri.
Czytałem również że po osiągnięciu pewnej wielkości warto uciąć czubek rośliny tak aby zamiast rosnąć w górę zaczęła się rozkrzewiać ( podobno ma powodować to obfitszy plon ), choć czasami nie jest to koniecznie bo nie raz roślinka sama się rozkrzewia. Jak to w końcu z tym jest?
kare
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 9 kwie 2020, o 20:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryczka chili/ odmiany-jak pielęgnować cz.8

Post »

dla piri piri powinna wystarczyć 5l chociaż proponuję przynajmniej tę 7,5l. A co do przycinania to - tak. Ma to za zadanie rozkrzewić roślinę puszczając boczne pędy
(które można kolejny raz przycinać stożki, aby jeszcze bardziej rozkrzewić). Tak jak piszesz, bez przycinania papryka tez się rozkrzewi, ale jest wyższa i mniej stabilna, a poza tym (w moim przypadku) ma mniej odrostów tak więc ja bym ciął. W tym roku pierwszy raz uprawiam chili i miał byc to rok na przetarcie i mam juz pewne obserwacje.

Tak wygląda cayenne przycięte i nie. Oceń sam które ładniejsze.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”