Na starym po nowemu 4.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Agnieszki zapach heliotropu nie powalił na kolana, a z kolei mój eM na widok tej rośliny na targach, zawołał: I dla tego chwastu ja Ci lampę robiłem i teraz płacimy wyższe opłaty za prąd? I miej tu cierpliwość do takiego.... :;230
Coś Cię to chorubsko mocno chwyciło w swoje szpony, uważaj na siebie. Lepiej chwilę sobie odpuścić, niż potem być zmuszonym znowu dłużej siedzieć w domu. Mazurki zapozowały cudnie :tan Wszystko się już zbiera do kwitnienia, może w końcu będzie cudnie i słonecznie? Chociaż u mnie owszem zapowiadają dość wysokie temperatury, ale co z tego, kiedy w pakiecie z obfitymi opadami deszczu? Od poczatku roku na coś czekamy. Najpierw na wiosnę, a teraz już nawet co niektórzy każą wypatrywać lata, bo może będzie łaskawsze?
W sobotę jadę z eMem na działkę, to przywiozę jeżówki dla Ciebie. Pewną białą oznaczę, a reszta to loteria. Wyślij na pw swój adres, to w poniedziałek pchnę paczuszkę ;:108
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Beatko, sympatyczna parka mazurków i ciekawe ich ujęcie w kadrze. ;:333
Maciejka już tak nie pachnie, powiadacie? ;:131 Ona pachnie tak samo, ;:108 tylko my wyrośliśmy i z góry ten zapach wydaje się słabszy. ;:7 Poza tym teraz jest tyle innych zapachów roślinnych, że aromat maciejkowy wśród nich się rozpływa. Chyba... ;:218
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6480
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Agnieszko, równiez milutko :wit
A wiesz, że te mazurki to się nic a nic nie przyznają dokąd się chcą wybrać ;:306 Tajemnicze jakieś to towarzystwo jest.... Fajnie to skojarzyłaś z paszportem ;:215 ;:306
Heliotropu na pniu jeszcze nie widziałam, to ciekawostka dla mnie! ;:108
Moje heliotropy też nie szalały nigdy zapachem. Musiałam mocno wsadzać nos w ich kwiatki abym tej wanilii choć troszkę poczuła. Nie wiem od czego to zależy. Ale zapach tak ogólnie to mają bardzo ciekawy.
Smagliczkę to aż tak lubię, że chociaż mi się sama wysiewa to i tak co roku dokupuję ze dwie paczuszki. Fantastyczna roślinka. W ubiegłym roku miałam ją nawet w małym pieńku i w takich skromnych warunkach też kwitła bez słowa..... Jest niesamowita...
Oj, zdrówka, dobrego zdrówka trzeba! ;:196

Basiu, ja też zerknę na tę laurowiśnię jeśli uda mi się podjechać w najbliższych dniach do Cast. Fajnie by było jakby nagle coś ttzeba było kupić do domu właśnie tam ;:306
Do mojego na pół dzikiego ogrodu taka rezeda to bardzo pasuje ;:172 Ale to tak przyszłościowo, jakby kiedyś.... Na pewno zapamiętam tę nazwę.


Iwonko, no może rzeczywiście heliotrop nie jest jakiś urodziwy na pierwszy rzut oka ale ma w sobie to coś. Ma tyle zalet, że warto go nabywać. Jest bezobsługowy i kwitnie non stop. Może jak Twój mąż zobaczy jaki to twardziel z tego kwiatka to się też do niego przekona. Ma na to całe lato ;:172
A zachorowałam wyłącznie przez czyjegoś węża w kieszeni.... W ubiegłych latach jakoś im to uchodziło na sucho bo nie było aż tak zimno jak teraz. Ale w tym roku to porażka.... na samą myśl zimno mi się robi. W pracy zakręcono nam kaloryfery już w marcu - pozostawiam to bez komentarza.... Jak szłam chora do domu to nawet przepraszam nie usłyszałam.... Musiało się to tak dla mnie skończyć bo byłam bardzo osłabiona w ostatnim czasie....
U mnie też taką samą pogodę przepowiadają jak u Ciebie. Tylko miedzy 8 a 12 maja szykują się zimne noce, a tak to ok...
Jak mogę Ci się odwdzięczyć za tyle roślin? ;:196 I tyle przesyłek ;:306 ;:215 ;:196 ;:196 ;:196


Lucynko, może ta maciejka to od nasion zależy? Jak ją wysiałam np w ubiegłym roku to owszem, wyszły jakieś siewki ale nawet nie zakwitły.... Co roku ją wysiewam więc wiem, że to był tylko jej wybryk... Ale nawet jak nosa wciskałam wa, trzy lata temu w kwiatki wieczorem, albo pomiziałam tę maciejkę - to nie było zapachowego szału... A pamiętam jej zapach sprzed tam x lat. Może kiedyś znowu trafię na fajne nasiona. Fajnie, że masz inaczej ;:215 Na prawdę mnie to pocieszyło. Może w tym roku i u mnie będzie ok? Mam znowu dwie paczuszki ;:306
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

A u mnie w choince jakies maluchy zrobiły sobie gniazdko, nie bardzo na ptaszkach się znam, ale ten maluch przyspiewywał dziś nam pięknie, a podobny do wróbelka wielkością, a umaszczenie to nie bardzo widziałam, więc nie wiem, ale bardzo się cieszę :tan
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42394
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Bea a dlaczego chcesz bez koralowy ścinać po kwitnieniu? chcesz mu nadać inne kształt? Mój rośnie samopas i kształt ma ładny a jak za bardzo szaleje to zimą wycinam co zbędne :D bo mój wyjątkowo żywotny egzemplarz :;230 Słusznie robisz biorąc urlop, bo tydzień po chorobie jest najcięższy a tak będziesz miała parę dni na rozruch. Zdrowiej Beatko ;:196
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Na co te grubelki ( tak mówiła moja córcia jak była mała) się tak zapatrzyły ;:306 Ładnie je złapałaś ;:138 ja tamaryszka wsadziłam do doniczek, ale jak się nie przyjma to jeszcze kiedy przekwitnie u sąsiada to jeszcze raz utnę i dam do wody , potem do gruntu, albo tak i tak --dzięki za podpowiedź :) dzisiaj utnę mojego i jutro wysyłam + inne :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Ja kombinuję i chyba w najbliższym czasie nie uda mi się podjechać do casto. Specjalnie nie opłaca się jechać... ;:219
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6480
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Iwonko0042 - ileż radości nam sprawiają te maleństwa swoim koncertowaniem. Mnie też tym bardzo zachwycają. Bardzo lubię takie ptasie koncerty. Fajnie, że nie muszę nigdzie daleko za taką muzyką jeździć - cieszę się, że ptaki odwiedzają mój ogród.
Pilnuj gniazdka :tan


Marysiu, ja dotąd nie cięłam bzu koralowego, dlatego pytałam jak Ty to robisz, bo masz piękny okaz. Wyczytałam, że tniesz go po kwitnieniu, dlatego napisałam, że też spróbuję. Ale jak tniesz tylko na patyczki, to zobaczę jak mój się będzie dalej rozwijał, najwyżej z niego też pobiorę patyczki ;:306 ;:306 ;:306 ( mój ma dwie gałązki ;:306 ).
Dzisiaj już lepiej, na razie się obyło bez przeciwbólowych, może faktycznie zaczyna mi to przechodzić.... Jeszcze pare dni jestem w domku.
A jak Twoje samopoczucie? Też już coś "lepsiej"?
Jak podrośnie ten listeczek być może przywrotnika to strzelę fotkę, powiesz mi czy to on... ;:3


Karolinko, na pewno się przyjmie ten tamaryszek. Mam nadzieję, że też będzie Cię zachwycał, jak mnie.
Grubelki ;:306 ;:215


Basiu, bez obaw, laurowiśnia jest już ogólnie dostępna, nie znam wprawdzie ceny ale kupić ją można. Jak nie w Cast. to gdzieś indziej ją na pewno dorwiesz..... Już jest Twoja ;:172


Czy u Was też są takie wypasione, wielkie mlecze? Rozety prawie na pól metra, i "dziesiątki" kwiatów w jednej.... Ważne, że się je dobrze wyciąga.... Moją działkę to sobie bardzo upodobały, wrrrr.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42394
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Bea moje mlecze też ogromne i wychodzą jak z masła ...albo jak z błota :;230
Ja swojego bzu w początkowym stadium nie cięłam, ale rósł jak szalony ...kiedyś pokazywałam ja za rok przyrósł po ponad metr! Tnę dopiero teraz żeby go okiełznać :D
Dziękuję chyba dochodzę już do zdrowia, ale jak będę w Kołobrzegu poproszę o wygrzewanie zatok, zawsze dostaję inhalacje to powinno całkiem wszystko minąć ;:168 a Ty uważaj na siebie, bo pogoda jest paskudna dla zdrowych a co dopiero dla rekonwalescentów ;:4
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Witaj Beatko :wit . Zdjęcia mazurków/ wróbelków bardzo fajne. Rozbawiły mnie ;:306 . Piszecie o heliotropie,nie mam pojęcia jak pachnie . Nigdy nie miałam i nie widziałam tej rośliny na żywo ;:173 . U mnie mlecze normalne ;:306 , czyli wielkie jak zawsze :wink: . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Beatko gnojóweczkę z mleczy, gnojóweczkę... ;:306
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
drakka
500p
500p
Posty: 921
Od: 4 lip 2016, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rokitnica, łódzkie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Zauważyłam ostatnio że dość duża część osób wysiewa heliotrop. Też właśnie nie wiem jak to pachnie, i za bardzo nie rozglądałam się jak wygląda :D

Ptactwo w ogrodzie to jego najpiękniejsza ozdoba :)
Angelika / Żelka:)

Kwiatowisko
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Ciekawe jaka u Ciebie pogoda bo u nas bez deszczu. Jednak jest w miarę ciepło i parę godzin spędziłam w ogródku razem z Agatką .Niestety ślimaki nie dają za wygraną niszczą wszystko wokół siebie a są ich coraz większe rzesze ;:222 Fajną fotkę udało Ci się zrobić Mazurkom. U mnie chyba nie ma takiego gatunku, bo nigdy ich nie widziałam są za to Kopciuszki.Pokrzywa z mleczami super pachnidełko :wink: Ja u mnie wrzucam wszystko do beczki, a potem z podlewaniem czekam aż sąsiad wyjedzie na weekend :;230a wyjeżdża w każdy weekend .Zdróweczka Beatko i nie daj sie chorobie ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4655
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Dzisiaj wpiszę się "ptaszkowo" :wink:
Mazurki u nas zamieszkały w dwóch domkach, w trzecim sikorki, a zawsze zapomnę sprawdzić czwarty - ten jest z tyłu z większym otworem i w ub.r. były tam szpaki.
Szpaki spacerują cały czas po trawniku z pełnymi dziobami robaków. Wczoraj przeszedł tuż obok moich nóg i gdy się odezwałem, co tak łazisz po moim? :;230 to tylko przekrzywił głowę i spojrzał do góry - pomaszerował dalej. A jaki grubiutki był i błyszczący niebiesko zielono. Żałowałem, że aparatu nie miałem w zasięgu ręki.
Jeszcze wspomnę Jadzię - musisz mieć i mazurki u siebie. To miastowe ptaki, które zastąpiły wróble. Podczas podkarmiania zauważyłem, że 80-90% wróblowatych to mazurki - wróbli jest bardzo mało.
Miłego podglądania ptaszków Beato.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6480
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu 4.

Post »

Marysiu, ja jeszcze te mlecze z kwiatkami to czasami dam radę ogarnąć ale najgorsze dla mnie są te tylko listeczkowe, co oczywiście w gęstych kwiatkach spędzają swój błogi czas, np w rogownicy czy floksie szydlastym i bardzo ciężko mi jest je stamtąd usuwać a szpecą niesamowicie. A te wielkie to rzeczywiście fajnie wychodzą, z całymi korzeniami.
Rekonwalescenci.... ;:306 , ach Marysiu, - przynajmniej sporo na to mogę zwalić czego nie dam rady zrobić ;:306
Trzeba będzie Ci śpiewać - wszystkie barwy maja znajdziesz w Kołobrzegu.... :tan ;:3


Ewelinko, heliotropy warto mieć. Tak jak go widzisz na zdjęciu to taki jest aż do samych przymrozków. Bezobsługowy, tylko go podlewam, sam się czyści a kwitnie non stop. Jak dla mnie to jego zapach przypomina mi wanilię, ale taką bardzo przyjemną dla nosa. Polecam kupić gotowe sadzonki, bo już kwitną. ;:108


Basiu, więcej szczegółów proszę, na twarz czy na dłonie, bo się już pogubiłam ... :;230 ;:306 :;230
Będzie gnojóweczka, czemu nie.... :tan


Angeliko - Tobie się na pewno uda heliotrop jak go wysiejesz, ja kupuję gotowe sadzonki, już kwitnące. Bardzo ciekawa roślina, zero wymagań, zero strategii obrywania uschniętych kwiatków. Tylko podlewać i podziwiać aż do później jesieni.


Jadziu, u mnie ostatnie dni bardzo przyjemne były, nawet się nam skosić wczoraj udało po południu.
No właśnie z tym zapaszkiem gnojóweczki to różnie bywa....
Zdarzyło mi się jak ją za pierwszym razem zrobiłam , jakieś ponad 20 lat temu podlać taką ślicznością z samej pokrzywy bez rozcieńczania.... To dopiero było ;:306 :oops:
Może faktycznie też masz mazurki, jak pisze Any. ;:215
Mam heliotropy, w sobotę już były :tan
Tobie też Jadziu zdróweczka ;:196


Andrzejku, u mnie wróble jako wróble też są, sąsiad dba o nie bardzo. Nawet mają swoje siedzisko u niego w ogrodzie ;:215
Ha ha - to żeś sobie pogadał ze szpakiem... Za chwilę będziemy się prosili u nich o zgodę abyśmy w swoim ogrodzie mogli być ;:306 :;230
A zaskoczę Cię, podglądam nie tylko przecudne ptaki - mam sporo lataczy, głównie trzmiele, szerszenie, osy, pszczoły. Dla większości to dzięki starej szopie, i drewnianemu mojemu domkowi gdzie mają swoje miejsca. Po zakupie domu w jednym pokoju szerszenie też miały gniazdo, ale się udało w inne miejsce je zaprosić. A pszczoły czy osy (bo nie odróżniam jak mnie dziabnie) to sobie zrobiły swój domek nawet w glinianym dzbanku, który wisiał na zewnętrznej ścianie.... No prawie wszędzie są jakieś latające. Cieszy mnie to.
Bażanty też mam w objęciu oka i ucha, codziennie dają o sobie znać. A myślisz, że nie cieszę sie na żaby w ogrodzie? No cieszę się cieszę!
Niestety, chmara komarów już tez wczoraj była widoczna. Wrrrrrr. I zaczyna się...
U mnie szpaków było sporo w ubieglych latach, w tym roku to masa kosów jest.



Ewelinko, Angeliko - heliotrop ;:167

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Nie potrafię fajnej fotki pstryknąć tym tulipanom. Są cudne, jak wielki pucharek lodów waniliowych z bitą śmietaną

Obrazek


Chabry całe w pąkach

Obrazek



Proszę o pomoc - co to mam?

Obrazek



Lewizje

Obrazek

Obrazek



I kolejne tulipany

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”