Bulwy namoczyłam w wodzie i w ciągu 2 godzin część wypuściła zielone kiełki.
Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Ja sadziłam wczoraj i wiem, że doczekam kwiatów na moich odmianach - już tak późno sadziłam
.
Bulwy namoczyłam w wodzie i w ciągu 2 godzin część wypuściła zielone kiełki.
Bulwy namoczyłam w wodzie i w ciągu 2 godzin część wypuściła zielone kiełki.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
heh korzonkami w dół
No to tak, uszczęśliwiłam kilkoro sąsiadów i znalazłam mało reprezentatywne miejsce na działce. Zmarszczek mniej
No to tak, uszczęśliwiłam kilkoro sąsiadów i znalazłam mało reprezentatywne miejsce na działce. Zmarszczek mniej
Pozdrawiam Jola
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
U mnie mieczyki zazwyczaj się przewracają
Co robicie że wasze tak równiutko stoją? Może powinnam wkopać cebule głębiej?
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3199
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Ja sadzę cebule w zależności od wielkości cebuli ale raczej nie mniej niż 10 cm. Duże jak ,,pięść" idą głębiej. Służy mi do tego ,,sadzarka do tulipanów". Druga sprawa to też może zależeć od odmiany mieczyka. Spotkałam się już z takimi ,,wiotkim"i które pod wpływem ilości kwiatów poległy. Warto je też zasilać.
U mnie w tym roku wyszło bardzo sporo nowych liści po drobniutkich cebulkach jakie zostawiłam w ziemi. Widać ziemia nie zmarzła na gł ok 15 cm.
U mnie w tym roku wyszło bardzo sporo nowych liści po drobniutkich cebulkach jakie zostawiłam w ziemi. Widać ziemia nie zmarzła na gł ok 15 cm.
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Sadzę mieczyki w rządku, kołeczek na jednym i drugim końcu, sznureczek między nimi i kilka krótkich sznureczków do powiązania sznurków do siebie. Stoją jak żołnierze, a sznurki nie rzucają się w oczy.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Pierwszy raz się spotkałam by cebulka miała po 4-5 kolców.
Czym zasilacie mieczyki i jak często? Moje pierwsze rosną na glebie dość gliniastej. Dosypywałam im i piachu i ziemi ogrodniczej. Zapadło się to gdzieś i teraz głownie zółta glina jest widoczna. Mam wrażenie, że jak je podlewam to ta ziemia robi się jeszcze bardziej zbrylona. Ostatnio dostały florowitu dolistnie. Pada u nas przeszło tydzień.
Czym zasilacie mieczyki i jak często? Moje pierwsze rosną na glebie dość gliniastej. Dosypywałam im i piachu i ziemi ogrodniczej. Zapadło się to gdzieś i teraz głownie zółta glina jest widoczna. Mam wrażenie, że jak je podlewam to ta ziemia robi się jeszcze bardziej zbrylona. Ostatnio dostały florowitu dolistnie. Pada u nas przeszło tydzień.
Pozdrawiam Jola
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Moje mieczyki wyglądają lepiej ale kroskomi wcale nie widać na brzegach tego kląbiku, a teraz już są
ogrodzone siatką,ale nie robiłam zdjęcia .
ogrodzone siatką,ale nie robiłam zdjęcia .

Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Pozdrawiam Ela
- rotos
- 1000p

- Posty: 1382
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Kwiaty mieczyków już w czerwcu?! - gratuluję Elu
Mi nigdy nie zakwitły wcześniej niż w połowie lipca.
Po dwóch miesiącach suszy mam niemal ciągłe opady i chłód. Prognozy przewidują, że taka pogoda utrzyma się co najmniej do końca tygodnia. To bardzo niebezpieczny czas dla naszych gladioli, szczególnie jeżeli przez dłuższy czas stoją w wodzie.
Mam już przygotowane środki grzybobójcze, które zastosuję gdy tylko przestanie padać.
Pozdrawiam
Adam
Mi nigdy nie zakwitły wcześniej niż w połowie lipca.
Po dwóch miesiącach suszy mam niemal ciągłe opady i chłód. Prognozy przewidują, że taka pogoda utrzyma się co najmniej do końca tygodnia. To bardzo niebezpieczny czas dla naszych gladioli, szczególnie jeżeli przez dłuższy czas stoją w wodzie.
Mam już przygotowane środki grzybobójcze, które zastosuję gdy tylko przestanie padać.
Pozdrawiam
Adam
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Nie wiem już co gorsze susza i wciornastki , czy wilgoć i choroby grzybowe
Mam już za sobą oprysk Mospilanem , bo podczas dwutygodniowej upalnej i suchej pogodzie zaczęły pojawiać się objawy żerowania .
Mam już za sobą oprysk Mospilanem , bo podczas dwutygodniowej upalnej i suchej pogodzie zaczęły pojawiać się objawy żerowania .
-
ogrodekamh
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 49
- Od: 8 sty 2014, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Mam jeszcze kilka cebul mieczyków nie wsadzonych czy teraz mogę je jeszcze wsadzić czy już późno, czy jakoś przechować je do następnego roku?
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2993
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Nie przechowasz. Wsadź. Jak nie zdążą zakwitnąć to chociaż bulwę nową wytworzą.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.3
To wygląda Adamie, jak mała plantacja 
Za mały ogród, za dużo marzeń...








