Ogródek-moje początki cz.2

[iwwa]

Alu, na działeczce nie planuję zamieszkac, póki co ..., ale kiedyś, jak "dotrę" do emerytury, Kto wie ?
Jednak, bardziej podoba mi się schemat (ten emrytalny ), czyli od wiosny, po jesień na działce, zima zostaje w domku, w bloku. Ale zobaczymy, czasu mam jeszcze sporo ;)



















Ligustr jajolistny ;), jako soliter w ogródku. Mam nadzieję, że jak podrośnie fajnie będzie "świecił" na działce

[alicjad31]

Asiu ja tez do emerytury mam ciut czasu ale już nie pracuje .
W bloku jest o tyle dobrze ,że nie martwisz sie o nic tylko trzeba rachunki regulować
Twój pomysł w swoim czasie od wiosny do jesieni jest dobry działka Ci sie nie znudzi
Bardzo lubie takie miejsca jak Twoja działka czysta przyroda i choć mieszkam na wsi to już nie jest to .
Pochwale jeszcze raz wszystkie roślinki śliczne różyczki
Zdróweczka i oby jak najdłużej do emerytury,a na emeryturze bardzo bardzo długo

[plocczanka]

Asiu, widzę u Ciebie takiego samego prukowca, jak mój. (To drugie zdjęcie.) Ten rośnie bardzo szybko.
Mój już w trzecim roku zakwitł.
Masz jeszcze ogromne możliwości w zagospodarowaniu swojego areału! Dużo wolnego miejsca dostrzegam.

[iwwa]

Lucynko, możliwości są , ale przez lata raczej nie sadziliśmy roslin z racji kradzieży...
Teraz trochę nam sie to zmieniło. Uznaliśmy, że trudno, jak ukradną kupimy inne, może mniej atrakcyjne, ale bedziemy w miarę mozliwości zagospodarowywać sobie działkę.
Ostatnie dwa sezony było spokojnie, to i chęć na roślinność się "ożywiła"

[alicjad31]

Asiu wspaniałe widoki
Dobrze ,że już kradzieże ustały może złodziej się gdzieś przeniósł .
Nie pochwaliłam Twojej pięknej dalii ,śliczna jest pięknie wybarwiona lubię takie
Pozdrawiam

[plocczanka]

Asiu, u nas na działkach też giną rośliny, ale raczej te rzadziej spotykane i iglaki. Dlatego ja nie uprawiam unikatów, a za iglakami nie przepadam, więc mam spokój. Jedynie dojrzałe pomidory i ogórki, a nawet cukinie czasami nogi mają.

[dorotka350]

Asiu, zdjęcia działki w szerszej perspektywie pokazują, że masz sporo miejsca. Możesz poszaleć z nasadzeniami
Zdjęcie kwitnących lilii
Moje gratulacje z okazji przyznania

[iwwa]

Alu, Lucynko, Dorotko dziękuję za pochwały

małymi kroczkami zagospodarowuję swój ogród







]

]

















mój "owczarek" miniaturka do bloku

[iwwa]

czy to werbena ?

[Pashmina]

Asiu, pomimo słabej gleby roślinki rosną Ci bardzo fajnie. Perukowce też mi się podobają. Catalpe masz ogromną Nawet różyczki Cie słuchają
Piękne, kolorowe zdjęcia, bardzo poprawiają nastrój

Ja wertuje szkółki z różami, dopadła mnie straszna choroba

[iwwa]

Ewuniu, ja na jesieni posadziłam 9 róż ! Kupiłam w Castoramie, te z wyższej półki ;)
Co do roslinek, to jak zapewne zauważyłaś, tam gdzie rosną rośliny, ziemia jest wzbogacona. Co roku podsypujemy te miejsca obornikiem i to chyba głównie daje roślinom siłę.
Wspomniana Katalpa była swego czasu naszym utrapieniem. Od początku bardzo chorowała. Ze 2 sezony leczyłam ją doglebowo i dolistnie, bardzo zaatakowana była grzybem.
W tym roku dosłownie strzeliła w górę ! przyrost gałęzi miała ponad 1m. Byłam w szoku .
Jedynie co zostało jej z tej "choroby", to to, że na jesieni wczesnej bardzo liście jej marnieją, brązowieją i opadają. Szybko jest "goła", ale w lecie wygąda pięknie. Raz owocowała, jeszcze nie kwitła. Czekam na ten moment

Ewa, a gdzie rozgladasz się za różyczkami ?

[plocczanka]

Asiu, tak, na tym ostatnim zdjęciu mas werbenę patagońską.
Małymi kroczkami zagospodarowujesz działkę? Tak powiadasz. Niech i tak będzie. Tylko że te kroczki wcale nie są takie malutkie, bo widać już bardzo dużo pięknych kwiatów. Ogródek nie tylko zielenieje, ale też innymi kolorami tryska.
Kolejny sezon będzie jeszcze bogatszy. Będziemy podziwiać, a Tobie oczy będą pląsać po kolejnych barwnych plamach i urośniesz w dumę oraz zadowolenie i radość z własnych wysiłków.

[iwwa]

Lucynko, dziękuję za miłe słówko ale na serio, z roslinkami kroczkujemy pomalutku.
Działkę mamy gdzieś od 2009 roku, to już jakiś czas.... Fakt przez ten okres porosły drzewa. Brzozy, sosny, katalpy..., owocowe. Ale jak patrzę na Wasze ogrody, tam jest co podziwiać !
I tak w każdym sezonie coś dokupuję... Przyznam,że na forum się nakręcam i idzie za ciosem
Te róże np. w castoramie kupiłam na wyprzedaży. Dla mnie super sprawa !
W ogóle jestem zwolenniczką ekonomicznego podejścia do zakupów ogrodniczych, ale i kupuję w normalnych cenach. I tym sposobem ogród sie wypełnia
Lucynko, u Ciebie jak zobaczyłam na zdjęciach Twój piękny wiciokrzew, nie wytrzymałam i na jesieni dołaczył do ogrodu i "mój" wiciokrzew. Ale jestem ciekawa jak zakwitnie ? przyjął się ładnie , rósł ładnymi zielonymi, listeczkami. W nowym sezonie będę go bacznie obserwować
Zdjęcia na pewno bedę cykać

[plocczanka]

Asiu, wiciokrzew zakwitnie Ci w najbliższym sezonie. On szybko robi przyjemność ogrodnikom.
Szkoda, że nie napisałaś, że zależy Ci na wiciokrzewie, bo bym dla Ciebie ukorzeniła, a jest to u tej rośliny bardzo proste.
Śliczne lilie.

[iwwa]

Lucynko, to super ! Bardzo się cieszę To fajne pnącze i ciekawy ma kwiatostan, a zapach hmm, to będzie niespodzianka