Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
- Fabi 12
- 1000p
- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Co do domku Ja głosuję za cegłą w środku - uwielbiam cegłę zwłaszcza rozbiórkową.
Zdradziłabyś źródło pochodzenia ostróżek?
Zdradziłabyś źródło pochodzenia ostróżek?
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
1 głos za pozostawieniem cegieł 
-- Cz 09 lip 2015 08:22 --
liliowce
Rose Tapestry







Bela Lugosi





Summer Wine

Finders Keppers

Joan Senior

Banned in Boston



-- Cz 09 lip 2015 08:22 --
liliowce



Rose Tapestry







Bela Lugosi





Summer Wine

Finders Keppers

Joan Senior

Banned in Boston


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
No przynajmniej jedna zaraza mnie omija czyli liliowce, choć piękna im nie można odmówić
Domek powoli ale się pnie, a ja u siebie proszę i proszę o różne rzeczy i...nic.
Głosuję za gołą cegiełką
Tak rustykalnie 

Domek powoli ale się pnie, a ja u siebie proszę i proszę o różne rzeczy i...nic.
Głosuję za gołą cegiełką


- Klara154
- 100p
- Posty: 148
- Od: 14 sie 2012, o 08:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Moniu,
ja w kwestii Twojego ogrodowego mieszkańca:
jak masz jeża, to jak on zje zatrutego ślimaka to sam się zatruje. Kiedyś w Działkowcu pisali o jeżach w ogrodzie i one są bardzo wrażliwe na wszelką chemię.
Domek: ściany w środku goła cegła i drewniane półki: na nich doniczki, pudełka z nasionami, na jednej wysokości wystawka małych narzędzi może wisieć: gracki, łopatki, grabki - w rządeczku porządeczku. Blatu kawałek musi być do rozsadzania, przesadzania, pikowania, dłubania ;)
I pęczki suszonej lawendy pozawieszane.
Ale się porządziłam w Twoim domku....
ja w kwestii Twojego ogrodowego mieszkańca:
jak masz jeża, to jak on zje zatrutego ślimaka to sam się zatruje. Kiedyś w Działkowcu pisali o jeżach w ogrodzie i one są bardzo wrażliwe na wszelką chemię.
Domek: ściany w środku goła cegła i drewniane półki: na nich doniczki, pudełka z nasionami, na jednej wysokości wystawka małych narzędzi może wisieć: gracki, łopatki, grabki - w rządeczku porządeczku. Blatu kawałek musi być do rozsadzania, przesadzania, pikowania, dłubania ;)
I pęczki suszonej lawendy pozawieszane.
Ale się porządziłam w Twoim domku....

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Bardzo podoba mis ie wizja Klary. Ceglane ściany wykończone drewnianymi elementami. Jestem za!
Mnie też omija liliowcowa zaraza. Na szczęście. Na razie.

Mnie też omija liliowcowa zaraza. Na szczęście. Na razie.

- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Moni, ja podobnie jak Ania i Klara jestem za cegłą i drewnianymi wykończeniami, tak romantycznie jest
Masz fantastyczną kolekcję liliowców
Rose Tapestry
Ja dla nich straciłam serce i jestem zniechęcona do liliowców ogólnie. Kupowałam z różnych źródeł i powinnam mieć z 15 odmian, tymczasem mam raptem z pięć (dziwnym trafem odmiany się powtarzają, albo wyglądają tak samo
), z czego dwie to bordowe pomyłki
Taki liliowiec Bestseller... kupowałam go już trzy razy i co? I..... pstro
Zakwitł znowu na bordowo
Chciałam mieć fioletowe liliowce, nie bordowe
Postanowiłam, że nie kupię już żadnego w stanie niekwitnącym. Basta!

Masz fantastyczną kolekcję liliowców


Ja dla nich straciłam serce i jestem zniechęcona do liliowców ogólnie. Kupowałam z różnych źródeł i powinnam mieć z 15 odmian, tymczasem mam raptem z pięć (dziwnym trafem odmiany się powtarzają, albo wyglądają tak samo





-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Magicznie u ciebie
nie mogę się zawsze napatrzeć! Mam pytanko masz nawodnienie w ogrodzie? czy ręcznie podlewasz?

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Oj, Aprilku, jest tyle pięknych liliowców - zachęcamApril pisze:No przynajmniej jedna zaraza mnie omija czyli liliowce, choć piękna im nie można odmówić![]()
Domek powoli ale się pnie, a ja u siebie proszę i proszę o różne rzeczy i...nic.
Głosuję za gołą cegiełkąTak rustykalnie


Dzięki za głosik

-- N 12 lip 2015 09:55 --
Klara154 pisze:Moniu,
ja w kwestii Twojego ogrodowego mieszkańca:
jak masz jeża, to jak on zje zatrutego ślimaka to sam się zatruje. Kiedyś w Działkowcu pisali o jeżach w ogrodzie i one są bardzo wrażliwe na wszelką chemię.
Domek: ściany w środku goła cegła i drewniane półki: na nich doniczki, pudełka z nasionami, na jednej wysokości wystawka małych narzędzi może wisieć: gracki, łopatki, grabki - w rządeczku porządeczku. Blatu kawałek musi być do rozsadzania, przesadzania, pikowania, dłubania ;)
I pęczki suszonej lawendy pozawieszane.
Ale się porządziłam w Twoim domku....

Muszę więc dbać o mojego jeża - rzadko się pojawia, ale widać mieszka tutaj, bo co roku buszuje


A domek ... - dokładnie tak sobie go wyobrażam, tylko blat na rozsady będzie na zewnątrz

Szukałam w necie inspiracji, ale nic takiego nie znalazłam, zatem domek będzie intuicyjnie robiony, podobnie jak cały jego zewnętrzny wizerunek.

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Otóż to, Aniu - na razieaneczka1979 pisze:Bardzo podoba mis ie wizja Klary. Ceglane ściany wykończone drewnianymi elementami. Jestem za!![]()
Mnie też omija liliowcowa zaraza. Na szczęście. Na razie.


-- N 12 lip 2015 09:59 --
Cegła zostajeElwi pisze:Moni, ja podobnie jak Ania i Klara jestem za cegłą i drewnianymi wykończeniami, tak romantycznie jest![]()
Masz fantastyczną kolekcję liliowcówRose Tapestry
![]()
Ja dla nich straciłam serce i jestem zniechęcona do liliowców ogólnie. Kupowałam z różnych źródeł i powinnam mieć z 15 odmian, tymczasem mam raptem z pięć (dziwnym trafem odmiany się powtarzają, albo wyglądają tak samo), z czego dwie to bordowe pomyłki
Taki liliowiec Bestseller... kupowałam go już trzy razy i co? I..... pstro
Zakwitł znowu na bordowo
Chciałam mieć fioletowe liliowce, nie bordowe
Postanowiłam, że nie kupię już żadnego w stanie niekwitnącym. Basta!

Rose Tapestry jest śliczny - wysoki, dostojny i jednocześnie taki delikatnie pastelowy - zupełnie inny niż pozostałe liliowce.
Ja już mam dużo odmian liliowców, bo coraz bardziej doceniam ich piękno, więc stopniowo zwiększam kolekcję


- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Anitko, nie mam nawodnienia i roślinki boleśnie to odczuwają w czasie upałów, bo u mnie nie dość, że kiepska i jałowa ziemia, to jeszcze do tego bardzo przepuszczalnaFilemon24 pisze:Magicznie u ciebienie mogę się zawsze napatrzeć! Mam pytanko masz nawodnienie w ogrodzie? czy ręcznie podlewasz?

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Kochani, witam Was niedzielnie
Dziękuję za głosiki odnośnie domku
Zostaje cegła
Myślę nad daszkiem, ale raczej będzie z desek, podobnie jak na altance, żeby pasowało
Domek rośnie powolutku, ma już wstawione wczoraj okienko



Zrobiłam wczoraj pierwsze żniwa lawendowe i uplotłam wielkie serducho
Lawenda nawet nie odczuła ubytku kwiatów, bo w tym roku rozrosła się pięknie, więc mogę pleść wianki do woli

Gdyby domek był gotowy, to zawiesiłabym już tam, ale póki co - do czasu aż uplotę inny i nie skończy się domek, zawisł na drzwiach wejściowych domu mieszkalnego
:

Pozdrawiam Was Concertowo





Myślę nad daszkiem, ale raczej będzie z desek, podobnie jak na altance, żeby pasowało





Zrobiłam wczoraj pierwsze żniwa lawendowe i uplotłam wielkie serducho



Gdyby domek był gotowy, to zawiesiłabym już tam, ale póki co - do czasu aż uplotę inny i nie skończy się domek, zawisł na drzwiach wejściowych domu mieszkalnego


Pozdrawiam Was Concertowo


Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Wow, super wianek
co stanowi jego bazę, znaczy co jest w środku?

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Nic, tylko z dwóch gałązek derenia zrobiłam kształt serca, a na to upinałam lawendęSzamanka pisze:Wow, super wianekco stanowi jego bazę, znaczy co jest w środku?


- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Monika, Ty to masz talent do rękodzieła
Ja nigdy nie umiałam pleść, nawet w dzieciństwie koleżanka robiła wianki za siebie i za mnie
W ubiegłym roku nasadziłam szpaler z lawendy i jestem nim mocno rozczarowana - ona ma po prostu za mdły kolor. Twoja lawenda na wianku jest dosyć ciemna i pewnie w ogrodzie robi wrażenie. Chyba muszę chociaż połowę lawendy wymienić na "inny model"
Domek nabiera kształtu



Domek nabiera kształtu

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród na wichrowym wzgórzu cz.9
Elwi, jest bardzo dużo odmian lawendy i każda w innym odcieniu, wysokości, długości kwiatostanu... Osobiście polecam Odmianę Grappenhall i Grosso, ale tak naprawdę lubię wszystkieElwi pisze:Monika, Ty to masz talent do rękodziełaJa nigdy nie umiałam pleść, nawet w dzieciństwie koleżanka robiła wianki za siebie i za mnie
W ubiegłym roku nasadziłam szpaler z lawendy i jestem nim mocno rozczarowana - ona ma po prostu za mdły kolor. Twoja lawenda na wianku jest dosyć ciemna i pewnie w ogrodzie robi wrażenie. Chyba muszę chociaż połowę lawendy wymienić na "inny model"
![]()
Domek nabiera kształtu

Musisz poczytać i zakupić ciemniejszą odmianę, jeśli Twoja nie spełnia oczekiwań

